Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość yyy333

Kompleksy przez męża.

Polecane posty

Gość yyy333

Dzień przed okresem miałam większy brzuch a on do mnie ze wyglądam jakbym była w ciąży. Do tego powiedział że straciłam linię i mam nogi jak moja matka (120 kg wazy). Zabolało mnie bo chudzina nie jestem ale nie miałam większych kompleksów pod kątem wagi (172 cm 78 kg). Urodziłam 2 dzieci wcześniej byłam szczupła a teraz jestem z nimi w domu i już nie mogę wrócić do dawnej wagi. Zwłaszcza ten brzuch mnie zabolal bo wiem że nie wrócił do formy po ciąży na dodatek mam Blizne po operacji pępka. Teraz wstydzę się przed nim rozebrać i ogólnie czuję sie jak slonica. On mówi że mi się podobam ale po takich uwagach już mi nie uwierzę. Musiałam się wyzalic. Dziękuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu nie przejdziesz na diete? I tak masz lekka nadwage. Troche samozaparcia, a nie zale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy333
Nie wyrabiam dłużej na żadnej diecie tydzień dwa i znów jem po staremu. Jak rezygnuje ze słodyczy spada 1, 2 kg i tyle. Wiosna lato codziennie rower po 5 km a waga stoi. Nie daze juz do perfekcyjnej figury mam dzieci i nie chce cale zycie wyrzeczen bo są babki o wiele większe ode mnie i żyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj tez różnie gada, jak się pobieraliśmy ważyłam 48 przy wzroscie 168, teraz waże 64 :( i też coraz przycina żebym schudła, ciekawe kiedy, jak wychodzę do pracy przed 6 a wracam po 18 i jestem padnięta, do tego wolny czas, a nie ma go dużo, chciałabym również poświęcić dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko jestem Twojego wzrostu. Po porodzie miałam identyczna wage jak Ty i czulam sie koszmarnie. Bylam po prostu baba z nadwaga, z grubym udem, z wiszacym brzuszkiem, z oblesnym cycem dyndajacym w duzym staniku. Schudlam 20 kg i czuje sie swietnie. Wage utrzymuje 4 rok. Zrobilam to dla siebie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy333
Gość z 20:46 Tu autorka ja po 1 ciąży schudłam tak jak Ty do 58 kg ale przy mojej budowie wyglądała bardzo chudo zapadniete policzki brzuch wystające obojczyki. U mnie optymalną waga to 65-70 kg wyglądam w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
troche sporo wazysz ja mam 170 i wazw 70 kg tez po ciazach,dwie pod rzad i trudno mi to zrzucic, nie jem duzo jednak teraz mammalo czasu na gimnastyke i czuje sie jak spasiona krowa, no i ten cholerny wystajacy brzuch chociaz cwicze zawsze jest jakis wzdety jak w `7mies ciazy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obie przesadzacie. Przy wzroście ok 172 ani poniżej 60 ani ok 70 nie jest w porządku. Autorko twój mąż to cham, nie potrafiłabym być z kimś kto mnie nie akceptuje, ale...z drugiej strony nie daję mężowi powodów do narzekania w kwestii mojego wyglądu. Dziwię ci się że żarcie jest dla ciebie ważniejsze niż zadbany wygląd i podobanie się mężowi... Też kiedyś nie potrafiłam wytrzymać na żadnej diecie, ale kiedyś nie musiałam, ale ostatnio poleciała mi waga, przy 173 cm miałam 68 i ze szczupłej (po ciąży nawet chudej) dziewczyny zrobiłam się "baba" :-\ W sierpniu przeszłam na dietę jogurtową, jogurty naturalne, zero fastfoodów, małe porcje, kasze zamiast ziemniaków, dużo wody, prawie zero słodyczy i alkoholu, już po miesiącu miałam kilka kg mniej (i całe szczęście bo lecieliśmy na urlop), później schudłam jeszcze trochę, mam pewnie ok 60 i codziennie słyszę "jaka ty chuda jesteś", brzuch znów wreszcie nie wystaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy333
Gość 21:00 70 kg było przed ciążą wygladalam i czułam się dobrze ludzie nie dawali mi takiej wagi. Teraz najgorszy jest ten zdeformowany brzuch który maz mi wytknal choć sam jest dużym chlopem. Uwazam ze dopóki waga nie jest zagrożeniem dla zdrowia to tylko nasza decyzja czy chcemy się ciągle glodzic czy jeść normalnie. No i smutne to trochę po 11 latach małżeństwa. Ja mu nic nie wytykalam choć wazy 110 kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no cóż, sama dobrze wiesz, ze jesteś trochę za ciężka. co z tym zrobisz to już Twoja sprawa, czy zawalczysz o swój wygląd czy będziesz roztkliwiać nad sobą, od tego waga nie spadnie. ja w ciągu roku schudłam 20 kg, zmieniałam nawyki żywieniowe i udało mi się to już 2 lata i waga stoi, przy 165 ważę 61 kg, dla mnie idealna waga. Mąż no cóż, jednym słowem cham. Sam Adonisem nie jest przy wadze 120 kg!!! Ja bym tak samo do niego mówiła jak on do Ciebie, że jest gruby, tłusty i obrzydliwy, dodałabym jeszcze, że na samą myśl o seksie z nim robi Ci się słabo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro sam tyle waży to nie ma prawa krytykować Twojej nadwagi. Powiedz muto. GloGłowa do góry. Buzi buzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przesadzajmy , to nie jest jakaś bardzo duża waga! Naprawdę wiele zależy od budowy. Jeżeli ktoś z natury nie jest filigranowy to poniżej pewnej wagi wygląda źle. Moja optymalna waga przy takim wzroście jak autorki to 68-73 kg . Jak ważyłam 62 to wyglądałam jak kostucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam znam ten problem..prosze sie zgłosić to pomogę maly700500@interia.pl,znam osoby ktore indywidualnie podejda do sprawy ,oraz wszystko online przez internet pomoga ,dieta,oraz cwiczenia )to naprawde dziala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×