CHCĘ SCHUDNĄĆ :)

Cześć :) Tak z kotem jest wesoło :) co prawda jeszcze nic poważnego nie nabroiła ale dziewczyna rozkręca się i coraz pewniej się czuję. Kobiecekształty :) a może by było warto zrobić wyniki i pójść do dobrego dietetyka no wiesz może u Ciebie węglowodany nie są problemem. A gdzie pozostałe ???

Cześć Kochane Przepraszam że mnie tak mało ale dwa dni po pracy prasowałam więc kładłam się spać po północy więc same rozumiecie. W pracy się odnajduje na nowo dziewczyny się śmieją bo mówiłam że głowa mi odpoczeła ale chyba za bardzo bo dziś pytałam koleżanki gdzie się wylogować z jednego programu bo zapomniałam. No kurczę noga zaczyna mnie boleć a było tak pięknie pewnie dlatego że nie chodzę na rehabilitację pewnie będę musiała ćwiczyć to co na rehabilitacji zapytam w sobotę bo idę jednak tyle siedzenia daje w kość. U nas mega zimno nie da się rano iść na kijki bo deszcze s poza tym musiała bym iść o 5 a na razie ciemno jeszcze o tej porze.

Cześć :) U mnie na wadze nadal delikatny wzrost :( zobaczę jeszcze jutro choć już widziałam spadek blisko kg ech co zrobić walczę dalej. Wczoraj był basen 10 długości sauna i poszłam na chwilę do solarium bo po zimie blada jestem strasznie. No a co u Was???

Cześć Kochane U mnie ok w końcu spadek 1.2 kg od 3 tygodni był zastój ale moja wina bo coś zjadłam co nie powinnam i potem mam za swoje zawsze jak coś zjem to waga stoi albo wzrasta. Mam tylko nadzieję że Święta przetrwam boję się że zjem coś co nie powinnam oj trzymajcie za mnie kciuki. Weekend więc mam nadzieję że w końcu wybiorę się na kijki. Miłego dnia

Azja :) super gratuluję!!! No ja trzymam dietę muszę się chyba przypilnowac bo coś robię nie tak może to ten rosół o którym ciągle zapominam. A pozostałe dziewczyny???

Ja niestety nie pije rosołu nie daje rady bardzo mi po nim źle.

A gdzie reszta naszych Koleżanek.

Hej dziewczyny, ja miałam teraz kilk słabszych dni i nie odzywałam sie zeby tutaj nie psuc atmosfery i jakos nie moglam nic sklecic. U mnie pogoda beznadziejna,zimno,poda i taki zapowiada sie cały kolejny tydzien. W koncu spadlo 0,5 kg ktore sie przybłąkało nie wiadomo skąd,aby teraz było juz z górki. Azja-gratuluje spadku! Fili-te wzrosty na wadze sa mega wkurzające...trzeba to niestety przeczekac Macie chociaz pogode? czy dupa jak u mnie?

hej laski No u mnie też beznadziejna pogoda, zimno i pochmurno , klienci w pracy jacyś powaleni, naburmuszeni ,że mam ochotę co drugą osobę zabić. U mnie bezwęglowo dalej - FILI zauważyłam że jak zjem coś mega węglowego to się źle czuje , mdli mnie itd.... nawet biegunkę później mam .... czuje się owiele lepiej bez węglowodanów, napewno owiele lżejsza .. U mnie pozatym po starem AA FILI - nie wyrpobie się jednak do niemiec przed świętami - i nie wiem nawet kiedy pojadę. PHUEKRA - głowa do góry AZJA - jest spadek jesteś wygrana no a u mnie waga stoi ale dobrze się czuję :)

Dobranoc dziewczyny! oby weekend poprawił nam humory

Hejka , U mnie dzis powtórka z rozrywki czyli deszcz!szaro buro i ponuro. Ale dzsiaj musimy juz wyrwac sie z domu na zakupy,wczoraj nawet nie chcialo mi sie do sklepu ruszac. U mnie dzisiaj nawadze cud 53.00co umili mi troche ten deszczowy dzien,az nie wierze. kobiecekształty-ostatnio na fb wyswietliła mi sie taka stronka o odchudzaniu i prowadzi jajeden facet,uklada diety na 12 tyg za 150 zł.Moze on wyci pomógł?moim zdaniem jest mega tanio,ponoc dziewczyny chudna,bardzo go chwalą,tez chcialam napisac do niego ale stwierdzilam ze na finiszu to bez sensu,jesli bedziesz zainteresowana to odezwij sie do mnie na fb.To nie reklama,ja go nie znam:-) Dzis ja stawiam kawke wszystkim! I czekam na dobre wiadomosci od Was WAGA : 12.01.2017----> 60.5 02.02.2017----->58.7 03.02.2017----->58,6 04.02.2017----->58,5 05.02.2017----->58,4 09.02.2017---->57,4 11.02.2017---->56,9 13.02.2017------56.9 14.02.2017------56.8 18.02.2017----->56,6 19.02.2017----->56,5 22.02.2017----->56,3 23.02.2017----->56,3 24.02.2017----->56,1 28.02.2017----->56,00 OSIĄGNIĘTY!!! 04.03.2017------->55,7 05.03.2017----->55,5 12.03.2017------>54,9 15.03.2017------>54,6 17.03.2017------>54,4 22.03.2017------>54,3 24.03.2017------>53,8 30.03.2017------>53,5 08.04.2017------>53,0 cel I----->56.00 cel II---->55,00 cel III---->54,00 cel IV--->53,00 milego dnia!

Cześć Dziewczyny Phuerka Kochana zaraz nam znikniesz taka jesteś już szczuplutka. U mnie słoneczko przebija ale bardzo zimno. Standardowo jak w sobotę sprzątanie. Po południu mam jeszcze rehabilitację. Miłego dnia życzę

Cześć :) Jestem o ja na wadze spadek 69 kg czyli w porównaniu do zeszłego tygodnia bez zmian ale chociaż w obwodach mały spadek 1 cm no walczę dalej. Phuerka :) moje gratulacje piękna waga - coś mi się wydaje że chyba piszesz o moim dietetyku obecnym a ma na imię Jerzy??? Kobieceksztalty :) spoko nie spieszy się teraz to i tak święta więc zapewne kasy pójdzie Azja :) mi się udało wczoraj posprzątać więc dziś luzik :) może zacznę dom dekorowac na święta bo to w sumie za tydzień. Ps. Jak będę mieć chwilę to wejdę na kompa i stopkę zmienię - miłego dnia do potem

Zmieniłam stopkę :) Azja:) Ty nadal na rehabilitację po zabiegu na kręgosłup ? Phuerka:) dziękuję za kawę zakupy udane Kobiecekształty :) to fajnie, że dobrze się czujesz co do wagi nie mam pomysłu może faktycznie jakiś dietetyk by Ci pomógł lub chociaż lekarz rodzinny aby wykluczył jakieś podstawowe zaburzenia które mogą mieć wpływ na to, że waga stoi a lista w ciemno bez wyników jest bardzo bardzo długa

Idę gotować obiad dzieciakom a sobie może herbatę zaparzę dzbanek bo jakoś zimno i koniecznie skarpety na nogi

Fili-ten dietetyk to wojtek,ale ma jeszcze jeden profil z innym dietetykiem i wydaje mi sie ze to może byc to:-) jak dla mnie to na tym profilu to mini sekta,mają go za góru i piszą o nim wodzu:-) ja do niego napisałam czy moglabym o cos zapytac a on w odpowiedzi wysłał mi regulamin,konto do płatnosci i stek innych informacji,nawet mi sie czytac dalej nie chcialo tyle tego wyałał, a zaczynało sie "szanowni Państwo", nawet nie chciało mu sie sprawdzic kto pisze...jak dla mnie troche szablonowo,zrezygnowałam. Azja-nie znikne kochana,cos tam zostało.Po ciązy 53 to nie to samo co przed niestety.Jest mnie jeszcze sporo,a przez swieta pewnie nadrobie jeszcze. Słuchajcie,poszłam na zakupy,załadowałam pół wózka,podchodze do kasy i....brak portwela:-)na szczescie w sklepie spotkałam ciocie i była w kolejce za mną i mi pozyczyła. Wiec po południu zrobiłam moje ulubione ciasto i pojechałam oddac pieniądze.Zjadlam kawałek i rano pasek czekolady do kawy. Mam nadzieje ze waga sie utrzyma jutro:-/ A i dzieki za mile slowa:-) Dobranoc :-)

Cześć :) U mnie dziś tak fajnie się zrobiło tak ponownie wiosennie aż miło :) U mnie waga bez zmian nie mogę wrócić do picia rosołu który niby ma bardzo ważną rolę - może dziś mi się uda. Phuerka :) to jednak to nie sam. Z kilkoma miałam do czynienia i cenie teraz takiego który zaczyna od badań i stara się naprawić organizm. To dopiero miałaś z tymi zakupami kochana a ta ciocia to z nieba. No dziewczyny pochwalę się najstarszej kupuję na urodziny rolki i UWAGA!!! Dla siebie także - będę miała pierwsze rolki na moje 37 urodziny - ale ja stara już jestem bez urazy czuję się na 25 zdecydowanie lepiej wyglądam i mniej ważę niż wtedy ale kiedyś mi się wydawało, że jak będę mieć tyle to stara będę a tu proszę rolki pewnie będą się ze mnie śmiać, że kryzys wieku średniego no może Miłego dnia życzę :)

Cześć Kochane Co u Was tydzień przed Świętami pewnie nie bardzo będziecie miały czas na pisanie. Ja w pracy piątek wzięłam sobie urlop. Fili miałam mieć jeszcze jedną rehabilitację w sobotę ale przesunęłam bo myłam okno noga mnie trochę boli nie wiem czy z siedzenia czy że buty wyższe czy może dlatego że nie robiłam tych ćwiczeń w domu co na rehabilitacji. Na razie zmienię buty na niższe. Fili mam prośbę podaj linka do oleju kokosowego co kupowałaś na internecie bo mi się kończy tylko czy on pachnie bo taki wolę. Miłego dnia

1

2

3

4

5

masakra

jeszcze nie

i od początku

1

2

Cześć :) no właśnie święta i pełno roboty pewnie tak będzie z tym pisaniem ale po świętach wszystko wróci do normy. U mnie dziś na wadze 68 kg :) ni tak gruszki ni z pietruszki piękny spadek do piątku to, aż kg został mi jeszcze lub aż 1 kg do marzenia dietetyka ciekawe jak pójdzie. Azja zaraz Ci tego linka wyślę. A pozostałe dziewczyny gdzie ??? Miłego dnia życzę

Azja :) dziś właśnie kupiłam taki http://allegro.pl/show_item.php?item=6574620282&snapshot=MjAxNy0wNC0xMFQwOToyNTozOVo7YnV5ZXI7NmI4N2UwYTkxNWI2MmNhYTkyYTBjNmYzMWU4YzVmNjJmZjU4NGI0MGI5YzVkM2VmMjRhNmI0YjM2MjkxZTg5Zg== kupiłam przy okazji jeszcze orzechy i nasiona chia