CHCĘ SCHUDNĄĆ :)

Hej dziewczyny nie było mnie przez weekend. Ale już wracam. W piątek nie było basenu bo okres przyszedł. Weekend też leniwy ale za to dieta trzymana tak jak trzeba. Dzisiaj i jutro pewnie też bez aktywności większej czekam aż się okres skończy. Za to w pracy siedzę

Cześć :) Jakie u nas pustki przy majowce no pogoda nie rozpieszcza. Wczoraj byłam na grillu w.czapce zimowej bez niej bym chyba nie dała radę.

Ja wam powiem schudłam dopiero wtedy jak zamówiłam sobie dietę z http://www.dietbox.pl/diety/ i odstawiłam gotowanie w tygodniu. W weekend mam więcej czasu to coś lekkiego zrobię, ale w tygodniu to wiadomo nie ma czasu. I takie jedzenie dostarczane do domu mi bardzo pomogło.

Każdy chce koleżanko...ale bez zdrowej diety nie ma na to szans. Próbowałam różnych sposobów głodzenie czy same warzywa i nic się nie działo. Koleżanka z pracy codziennie jadła musli zapytałam się co to takiego a ona mi pokazuje, że są to zwykłe musli Fitella. Porozmawiałam i powiedziała, że schudła kilka kilogramów od kiedy zaczęła je jeść.

Cześć :) Jak tam po długim weekendzie wracacie dziewczyny???

Cześć Dziewczyny U mnie porażka trochę stresu przyszło i coś zaczęłam podjadać z ketozy wyszłam na 100 % więc muszę wrócić bo będzie ze mną źle Na kijki nie chodzę bo pogoda nie pozwala mam nadzieję że się poprawi i znów będę chodzić bo bardzo brakuje mi ruchu. Piszcie Kochane co u Was

Azja :) Nie łam się!!! Na drobne pocieszenie pewnie także wyszłam z ketozy bo na wadze kręcę się w kółko. No skusilam się na kawałek torta urodzinowego córki. Liczyłam na niebo w kebie a był średnio kiepski na pocieszenie na drugi taki się już nie skuszę.

Hej dziewczyny, Przepraszam że się nie odzywalam. Miałam jechać na majówkę ale nic z tego nie wyszło. Mały zaczął ząbkowanie,chyba my idą 3 ,wcześniej łagodnie przechodził a teraz masakra. Ponoć 3 najgorsze ?kolejna noc nieprzespana ,cały czas na rękach...same wiecie jak jest też jesteście mamami. Fili- jak ty to przetrwalas z blizniaczkami?? Ja z jednym jestem mdga zestresowana,martwię się bardzo.oby szybko się skończyło. Przyjechałam do mamy,pomaga mi z małym,on ją uwielbia więc ma lepszy humor. Nie wazylam się,zobaczymy jak wrócę do domu. Oczywiście diety czasu między posiłkami nie pilnuje bo wiadomo. Buziaki dziewczyny! Trzymam kciuki za was,wracamy na dobrą drogę :-)

Cześć :) Jakie tu pustki przy piątku - przepraszam za opóźnienie ale robiłam torta bo moje bliźniaczki mają dziś 2 urodziny :) co do wagi to u mnie wzrost zobaczę jeszcze jutro i wtedy zmienię stopkę. Phuerka :) teraz to już nie pamiętam jak to było pamięta się jedynie dobre chwilę :) zresztą już prawie dorosłe i najchętniej bym je przerobiła na malutkie ten czas za szybko leci

Hi :) Co do wagi to pokazała 70,7 Kg czyli niestety wzrost względem zeszłego tygodnia o 0,7 kg trochę sporo pocieszające, że od wczoraj waga trochę spadła. No nic walczę dalej. Trochę mnie już nudzi ta moja dieta kategoniczna no ale spinam pośladki i walczę o 67 kg :) Dziś sobota standardowo sprzątanie piękne słońce to może i dziś uda mi się zaliczyć długi spacer jak wczoraj a co u Was dziewczyny piszcie ???

Mi bardzo pomogła pani Sylwia Sobczak-Piżuch. Polecam każdemu:)

Cześć Kochane Ja też poległam z dieta przez te weekendy wolne i teraz trochę stresu przyszło więc wówczas też jestem mega głodna Ale jest poniedziałek i oczywiście mega postanowienie że wracam do diety powiem Wam że na wadze wzrost ale wizualnie lepiej faktycznie kawa z olejem kokosowym działa i spala tłuszcz Fili dużo zdrówka dla córeczek niech rosną i rozrabiają Całuski Piszcie co u Was

Cześć dziewczyny, Wczoraj wieczorem wróciłam do domu.To był ciężki i długi tydzień Maj zaczął się słabo ale mam nadzieje ze teraz już będzie lepiej:-) U mie wiadomo,jak to po powrocie,sprzatanie,zakupy (pusta lodówka). Teraz jest słonko ale po 12 ma padac już do końca dnia wiec mam nadzieje ze uda mi się zaliczyć szybki spacer z małym . Na wadze miła niespodzianka,teraz tylko musze utrzymać tą wage i bedzie wszystko dobrze! trzymam za nas kciuki ! Azja -jak się czujesz? Fili,kobiecekształty-musimy reaktywować nasz topik! P.s. Dziewczyny,napisałam na fb do kobiecekształty,bo dawno tu nie zaglądała i się zaniepokoiłam czy porzypadkiem się nie poddała.Powiedziała ze ma zepsuty komputer i odezweie się niedługo. Miłego dnia! WAGA : 12.01.2017----> 60.5 02.02.2017----->58.7 03.02.2017----->58,6 04.02.2017----->58,5 05.02.2017----->58,4 09.02.2017---->57,4 11.02.2017---->56,9 13.02.2017------56.9 14.02.2017------56.8 18.02.2017----->56,6 19.02.2017----->56,5 22.02.2017----->56,3 23.02.2017----->56,3 24.02.2017----->56,1 28.02.2017----->56,00 04.03.2017------->55,7 05.03.2017----->55,5 12.03.2017------>54,9 15.03.2017------>54,6 17.03.2017------>54,4 22.03.2017------>54,3 24.03.2017------>53,8 30.03.2017------>53,5 08.04.2017------>53,0 10.04.2017------>52,7 18.04.2017------>54,2 19.04.2017------>53,1 24.04.2017------->53,2 25.04.2017------->52,8 29.04.2017------->52,6 08.05.2017------->51,6 cel ------>52,00

Phuerka na pewno wagę utrzymasz Ty jesteś dla nas mega motywacja U mnie beznadziejne złapałam przeziębienie porażka oddychać nie mogę taki nos zatkany głowa boli porażka a nie mam s pracy dwóch dziewczyn więc sama muszę też trochę obsługiwać klientów.

Phuerka na pewno wagę utrzymasz Ty jesteś dla nas mega motywacja U mnie beznadziejne złapałam przeziębienie porażka oddychać nie mogę taki nos zatkany głowa boli porażka a nie mam s pracy dwóch dziewczyn więc sama muszę też trochę obsługiwać klientów.

A gdzie wpis

1

G

Hhh

G

G

MSM S S SA S S S S S

KZXKZ

Cześć :) Jak miło, że jesteście :)

Jak dla mnie Slimunox to jeden z najlepszych środków wspomagających odchudzanie. W 3 miesiace pozbyłam się 14 kilogramów nadwagi. Miło jest być szczupłą

Cześć dziewczyny :) Wczoraj byłam na Aqua aerobiku i jeszcze chwile w solarium tak dogrzac się bo ta pogoda Dietę trzymam choć na wadze nie widać spadków dziś. No ale wyczytałam się ponownie z zalecenia dietetyka i obecnie robię odrobaczanie wyciągiem z orzecha i złapałam się, że na noc jak kiedyś brałam to później już jakoś nie magnez i to może.być przyczyną.moich zaparć.. No a dziewczyny co u Was.piszcie?

Cześć Dziewczyny Fili gdzie kupiłaś tego orzecha i ile ta przyjemność też muszę o tym pomyśleć. Ja niby też dietę trzymam ale niestety nie na 100 % i dlatego na pewno nie jestem w ketozie Na kijki nie chodzę bo zimno boję się żeby znów nie złapać zapalenia mięśni porażka

Hejka, Dziewczyny,byłam na spacerze z małym i przez kilka sekund padał SNIEG!bardzo zimno,niby 8 stopni ale mrozny wiaterek. Po powrocie wypiłam sobie kakałko na rozgrzanie:-) Fili-jak nic Ci nie pomoze to moze wypij sobie tak JEDNORAZOWO senes. Azja-dzieki za wczorajsze miłe słowa! A odnosnie kilków to rzeczywiscie ryzyowne,szczegolnie ze tak wczesnie chodzisz. Kurcze,niech juz bedzie ciepło... Usciski:-)

Hej hej dziewczyny!!! Widzę że spadki w dół!!! I że idziecie do przodu.. U mnie nie wiem jak z wagą... ale wiem że moją dietę diabli wzieli... ha.. A zacznę od majówki a więc imprezkę zrobiłam z mężem w domu i niestety na następny dzień zdychaliśmy okropnie... po czym okazało się że źle zamknęłam laptopa z ładowarką w śrdku do drona, na który wlazł cudowny kot i matryca mi pękła.... ech.... Na tym nie koniec oczywiście.. syn od zeszłego week leci na antybiotykach - bo złapało go wirusowe zapalenie zatok , ha a żeby było tego mało to sobie w zeszły czwartek jemy spokojnie obiad a za ścianą się pali... no mówie wam... chciałam żeby tamten tydzień się już skończył ..... i już się skończył i jestem z wami.. Opowiadać by dużo... w każdym razie - chce wejść spowrotem w dietkę, bo ostatnio wogóle o tym nie myślę w czwartek się ważę i zobaczymy.... Dużo teraz służbowych wyjazdów , pęd bo praca znów przyśpiesza przed sezonem letnim i tyle :)

PHUERKA - ja dzisiaj jak z młodym wychodziłam przed 7 do szkoły to też padał śnieg.... poźniej deszcz a popłudniu było mega gorące słońce.... coś nie samowitego jak na maj, ciekaw ile nas tak ma zamiar jeszcze potrzymać. Jedno jest pewne nigdy w zyciu tak długo nie jeździłam na oponach zimowych i jeszcze poczekam ze dwa tygodnie na pewno