Gość gość Napisano Czerwiec 13, 2017 http://allegro.pl/mocne-tableki-odchdzajace-spalacz-tluszczu-20kg-i6855370295.html Zerknijcie na to 37 zł za 120 kapsułek. Dobry skład Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azja_1212 Napisano Czerwiec 13, 2017 Cześć Dziewczyny. Jestem i ja przepraszam że się nie odzywam po pierwsze nie mam się czym pochwalić bo nie potrafię porządnie zabrać się za dietę pozą tym dużo zmian u mnie i ciągle jestem w stresie Pewnie przez to że nie jestem w ketozie chodzę bez sił i ciągłe chce mi się spać ale pracuje nad tym żeby było lepiej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80 Napisano Czerwiec 14, 2017 Cześć :) No u mnie także różowo nie jest. Od wczoraj mam wolne do połowy lipca i co chwilę mam jakieś pokusy. Dietę trzymam choć widzę, że wypadłam z ketozy jak nic bo apetyt dopisuje i łapie się na chęci podjadania. Zresztą waga także kiepska dziś było powyżej 69 kg. Na przyszły tydzień planuj***adania kontrolne i będę się kontaktować z dietetykiem aby rozpocząć stabilizację. Azja :) także chodzę jakaś niewyspana - śpię i śpię i dalej nie wyspana. Cały czas powtarzam, że muszę się ogarnąć ale jakoś do końca nie wychodzi gubią mnie truskawki od mamy no niby dozwolone u mnie ale efektów na wadze później brak. To może na tyle narzekania Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80 Napisano Czerwiec 16, 2017 Hi :) Dziś piątek ważenie i szok 69,9 kg :( szybko przeszła mnie chęć na podjadanie. Dietę niby trzymałam a tu taki wzrost. No a co u Was dziewczyny? Czy któraś jeszcze tu zagląda? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja_1212 0 Napisano Czerwiec 19, 2017 Cześć Dziewczyny. U mnie też porażka wzrost wagi 3-4 kg ale moja wina od dziś się ogarniam na początek rower wyjechałam o 4:25 za mną trasa 23 km Teraz kąpiel i trzeba dobrze zacząć już ten tydzień nie ma przelewek Piszcie co u Was. Miłego dnia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PHUERKA Napisano Czerwiec 19, 2017 Hejka, tez jestem . U mnie ostatio całkowity luz jesli chodzi o jedzenie , grill, pizza,lody , chipsy, czekolada . Miałam osatnie dwa dni takie zachcianki ze az mnie to zdziwiło dzis okres wiec jestem usprawiediwiona.:-) :-) Waga waha mi sie 50.5 a 51 wiec jest dobrze!Herbaty nie piłam wogóle bo mnie odrzuciło :-/ Ale od dzisiaj wracam do picia, moze nie takich ilosci jak wczesniej ale około litra bedzie ok. 22 lipca mam impreze rodzinna wie na wadze musi byc 50.5 ;-) To dziewczyny bierzemy sie w garsc od dzisiaj trzymamy sie dzielnie . Wogole macie jakies plany na wakacje ?My jedziemy nad moze koncem lipca zeby maly odu powdychał, koło kołobrzegu.A wy ? Buziaki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja_1212 0 Napisano Czerwiec 20, 2017 Cześć Dziewczyny Phuerka gratuluję wagi i zazdroszczę że możesz sobie na coś pozwolić a waga ok u mnie niestety jak coś zjem innego waga rośnie od razu niestety wczoraj wieczorem pojadłam chleba oczywiście od dziś mocne postanowienie żeby już było dobrze. Na rower dziś już nie wstałam bo poprzednia noc była nieprzespana mam trochę stresu w związku ze zmianą pracy obym tylko dała radę. Piszcie co u Was. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Czerwiec 22, 2017 Cześć :) O jesteście jak miło :) miałam małe problemy z netem ale już ok. Phuerka :) no metabolizm masz do pozazdroszczenia - fajnie. Co do planów na wakacje to u nas góry świętokrzyskie początkiem lipca i jezioro w lipcu a reszta w zależności od pogody. Azja :) nie łam się kochana. U mnie także jakoś pod górkę ale walczę dalej jutro robię wyniki tarczyce witaminę d3 i B12 a na wizytę jestem umówiona z dietetykiem 29 czwartek. Ostatnie dni waga pokazuje 69,5-70 czyli dużo ale to przez piwo na które się skusilam. Piszcie dziewczyny co tam u Was??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Czerwiec 23, 2017 Cześć :) Mamy piątek i ważenie dziś na wadze 69,4 kg fajnie oby spadek się utrzymał. Wróciłam do diety i od razu apetyt zerowy ponownie jestem wolna od myśli o podjadaniu. Tylko dieta jest dla mnie monotonna praktycznie w kółko to samo już nie mogę się doczekać diety stabilizacyjnej. Dziś robiłam wyniki będę mieć je w poniedziałek takie tam tarczyca, B12 i d3 z tym, że właśnie d3 jak nie dostane w poniedziałek to dopiero 10.07 i wtedy będę musiała przekładać wizytę u dietetyka. Moja najstarsza odebrała świadectwo w końcu wakacje no a co u Was dziewczyny??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Azja_1212 Napisano Czerwiec 26, 2017 Cześć Dziewczyny U mnie porażka nie mogę wrócić do diety na 100 % oczywiście poniedziałek więc mocne postanowienie poprawy mam nadzieję że się uda. Co prawda mam jeszcze imprezy na weekendzie ale później już się nie dam muszę osiągnąć to co chciałam. Ja ostatni tydzień pracy w banku i od lipca zaczynam nową przygodę życia. Miłego dnia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 26, 2017 Jeśli chodzi o stłuienie napadów głodu to na mnie działa to: http://allegro.pl/mocne-tabletki-odchudzajace-spalacz-tluszczu-20kg-i6855370295.html Zawartość chromu w ty specyfiku działa super na podjadanie słodyczy. Zupełnie nie mam ochoty na słodkie. Dobre jest też african mango + chrom. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 26, 2017 African mango + chrom i już po problemie z napadami głodu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80 Napisano Czerwiec 26, 2017 Cześć :) Ala chyba same zostaliśmy. U mnie także ciężko z utrzymaniem diety na 100% zawsze coś małego wpadnie. Na wadze ok bo ok 69 ale jakiś super spadków nie widać. Ach już nie wiem czy mam szansę wrócić do stanu ketozy bo odrobinę mi do niej brakuje. Mam wyniki ok jedynie ft3 trochę poniżej normy wizytę mam u dietetyka w czwartek ciekawe co będzie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 27, 2017 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fili80 Napisano Czerwiec 27, 2017 2 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 27, 2017 ahsah Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Phuerka Napisano Czerwiec 27, 2017 Hejka dziewczyny, Azja-nowa praca, nowe wyzwania , nowa Ty, bierz sie w garsc kochana koniecznie !! tyle juz osiagnełas z szkoda zatrzymac sie !! wierze w Ciebie . Fili -jak tam waga ? ustabiizowała sie ? jak sie trzymasz? U mnie wszystko ok, były urodzinym mamy wiec pojadlam tort:-) Tez teraz odpusciąłm sobie, praktycznie coddziennie cos słodkiego, ale na szczecie waga sie trzyma wec jest ok. Ae wiem ze tak wiecznie nie bedzie wiec spinam sie razm z Wami i działamy! ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 27, 2017 j g g g g Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 27, 2017 Jest na to bardzo prosty sposób bo uwierz mi nie ma lekarstwa na otyłość jeśli jakiś lek jest reklamowany to jest to tylko stymulant metabolizmu http://zycienaobcasach.pl/publikacje/ Ćwiczenia i dieta to najlepszy środek niestety takie jest życie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 27, 2017 TVNjj J I J Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość idris Napisano Czerwiec 27, 2017 Fili witam, weszłam się poodchudzać a tu znajoma z majówek. Kochana, super ci idzie. Pozdrowienia od dziewczyn :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Czerwiec 28, 2017 Cześć :) Phuerka :) cześć jutro mam wizytę u dietetyka i rozpoczynam stabilizację co do wagi to jak zakleta nie chcę wrócić do 67. Idris :) cześć kochana. Aż mi trochę wstyd dawno mnie na majówkach nie było. Muszę się w końcu zmobilizować i nadrobić te zaległości. To na tyle w skrócie pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 29, 2017 Hey! Niebawem bede chciala dolaczyc. Obecnie jestem pod koniec ciazy. W lipcu powinnam urodzic. Czy moge ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Czerwiec 30, 2017 Cześć :) Pewnie, że możesz dołączyć. Tylko u nas słabo ostatnio dziewczyny jakoś mocno zajęte. Pewnie po wakacjach będzie lepiej. W lipcu rodzisz to fajnie dbaj tam o siebie i swój maleństwo napisz coś o sobie więcej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Czerwiec 30, 2017 Zapomniałam się pochwalić po wizycie u dietetyka :) a więc wchodzę obecnie w stabilizację wagi. Dostałam przyzwolenie do całkowitego wyjścia z diety ale trochę obawiam.się efektu jojo bo w sumie na wadze mam spadek blisko 25 kg przez 2 lata. Więc będę stabilizowac jeszcze 3 msc i dopiero wyjdę z diety to już będzie po wakacjach. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Fili80 0 Napisano Czerwiec 30, 2017 Co do wagi to u mnie dziś 69,5 a wczoraj było poniżej 69 więc ok chyba przez te 3 msc będę chciała jeszcze zejść z wagi a to, że przy wyjściu ma ona mi podskoczyc do 2 kg a chciałbym utrzymać 6 z przodu już tak na zawsze Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość PHUERKA Napisano Czerwiec 30, 2017 Hejka, To u mnie tez dzsiaj małe podsumowanie.Minął ponad miesiąc od osiągniecia mojego celu , było wazenie i jestem bardzo zadowolona.Chciałabym zeby taki stan trwał wiecznie. Ostatnio pozwalam sobie na wiele i jest dobrze! Przyjełam zasade ze do 12 moge jesc słodkie , choc zdarza sie i po południu. Fili super ze wchodzisz w stabilizacje. Mozesz teraz podjesc wecej wegli ?masz przewidziane jakies ciacho abo lody? trzymam kciuki ! A jak tam nauka sikania do nocnika? Moj mały juz w nocynie sika w pampesa, generalnie wytrzymuje do rana , choc zdarzylo sie ze wiercił sie juz o 5 i musiałamgo zaniesc zeby sie wysiusiał . Azja -powiesz cos o swojej nowej pracy ?mozesz nam zdadzic czym bedziesz sie teraz zajmowała? gosc- zapraszamy ! WAGA : 12.01.2017----> 60.5 02.02.2017----->58.7 03.02.2017----->58,6 04.02.2017----->58,5 05.02.2017----->58,4 09.02.2017---->57,4 11.02.2017---->56,9 13.02.2017------56.9 14.02.2017------56.8 18.02.2017----->56,6 19.02.2017----->56,5 22.02.2017----->56,3 23.02.2017----->56,3 24.02.2017----->56,1 28.02.2017----->56,00 04.03.2017------->55,7 05.03.2017----->55,5 12.03.2017------>54,9 15.03.2017------>54,6 17.03.2017------>54,4 22.03.2017------>54,3 24.03.2017------>53,8 30.03.2017------>53,5 08.04.2017------>53,0 10.04.2017------>52,7 18.04.2017------>54,2 19.04.2017------>53,1 24.04.2017------->53,2 25.04.2017------->52,8 29.04.2017------->52,6 08.05.2017------->51,6 10.05.2017------->51,4 19.05.2017------->51.1 24.05.2017------->50.5 30.06.2017------->50.6 miłego dnia ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 1, 2017 Cześć :) Phuerka :) no moje gratulacje !!! Pięknie Ci to poszło słowa uznania. Co do nauki jesteśmy w trakcie i jedna załapała o co chodzi a z drugą pod górkę no ale próbuje przy siostrze to może w końcu załapie. Co do diety to jednak wczoraj postanowiłam w tej stabilizacji jeszcze trochę zredukować wagę a bardziej chodzi o brzuch bo jest specyficzny duży i jeszcze mocno otłuszczony. Więc plan jest taki, że w tych 3 miesiącach od dziś robię 1 msc. czysty ketonowy i zobaczę na efekty i od dziś zaczynam 12 tygodniowy plan treningowy na bieganie - kiedyś przechodziłam już taki i byłam zadowolona i chyba coś na brzuch. To tyle w skrócie zabieram się na ten mój plan treningowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 1, 2017 Mam 32 lat. Obecnie waze 75 kg, a do rozwiazania jeszcze troche czasu. Mam 173 cm. Jest to moje pierwsze dziecko. Jestem z wojewodztwa mazowieckiego. Przed ciaza regularnie biegalam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość kalashisha Napisano Lipiec 1, 2017 hej! ja też jestem mama, tyle że nie 3 ,lecz 2 łobuzów, ja co prawda nie mam takich problemow ale serdecznie namawiam do skorzystania z pomocy profesjonalisty. myślę że w tej sytuacji nie warto ryzykować błędów spowodowaych przez nie wiedze prawda? podsyłam linka do osoby ktoa moze pomoc :) sprobuj :) pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach