Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mąż ma kłopoty przez jakąś idiotkę

Polecane posty

Gość gość

Mąż ma kłopoty przez jakąś idiotkę. Wracaliśmy ze szpitala. Ja złamałam rękę, zagipsowali mnie i wracaliśmy. To było ok 2 w nocy, gdy w czasie powrotu pod koła z chodnika wpadła mam pijana nastolatka. Nie miała żadnego odblasku. Wpadła tak nagle i jeszcze była pijana, a ma 17 lat. Mąż jechał przepisowo, był trzeźwy. Ta idiotka z tą swoją głupią mamusią pozywa nas o odszkodowanie. Co za tupet. Tacy idioci powinni ginąć na miejscu i to jeszcze z tą idiotką mamusią. Teraz będziemy po sądach latać. Uczciwy obywatel ciągany po sądach przez naciągaczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wasz błąd. Trzeba było odrazu zadzwonić na policję. Za brak oświetlenia nawet na pasach nie dostałaby nic! Kiedyś miałam podobna sytuację tylko, ze z rowerzysta. Nie widziałam go wyprzedzając inne auto (facet szedł z przeciwka na czarno ubrany bez jakichkolwiek odblaskow) w ostatniej chwili zauważyłam go i odbilam w stronę auta, którego wyprzedzalam. Oczywiście swoje auto porysowalam, jak i to drugie. Zahaczylam lusterkiem rowerzystę. Złamał rękę. Oskarżył mnie i spowodowanie wypadku. Jednak ja odrazu zadzwoniłam na policję. On dostał mandat i musiał pokryć koszty obu aut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jej punktu widzenia mąż stracił panowanie nad pojazdem i spowodował obrażenia więc powinienem zapłacić odszkodowanie, bo jest winny. I będzie musiał zapłacić. Lepiej zaproponuj polubowne zakończenie pozwu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×