Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Leżaczek bujaczek

Polecane posty

Gość gość

Hej dziewczyny czy opłaca się kupić lezaczek bujaczek? Czy wasze dzieci chętnie w nim siedzialy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie się sprawdził. Kupiłam dopiero jak córka miała 3 miesiące i w sumie mogłam kupić wcześniej ale też się zastanawiałam czy się przyda. Jak robiłam coś w kuchni to córcia sobie leżała i oglądała co ja robie i miala mnie na oku a ja ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie był niezastąpiony, zwłaszcza że mały miał alergię na łóżeczko turystyczne. W leżaczku brałam go ze sboą tam gdzie sprzątałam, albo na balkon jak wieszałam pranie, albo leżał na podłodze i bujałam go stopą czytając gazetę po śniadaniu... bardzo lubił w nim leżeć, chociaż starałam się też kłaść go na brzuszku i trochę nosić również. Jak już siadał samodzielnie i raczkował próbował z niego wychodzić, i wtedy zostawało albo krzesełko do karmienia, albo go puszczałam na podłogę i już sam się przemieszczał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie też się sprawdził, córka bardzo lubiła za mAlego w nim siedzieć, czasem nawet w nim spala, lubiła zabawki na pałąku i funkcje wibracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam 4 tygodniowe blizniaki. Gdy jeden spi a drugi nie to zabieram jednego wlasnie do bujaczka lezaczka do drugiego pokoju. Ja sobie ogladam tv wtedy albo sprzatam gotuje a dzieci mam na oku. Moi akurat chetnie w nich leza i spia. Bardzo ulatwia mi zycie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie tez sie spraedzil. Mogłam obiad ugotować w kuchni, pranie itp. Wsadzam go do bujaczka i chetnie sie przygląda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc chyba się zdecyduje kupić bo to wozenie w wózku w mieszkaniu to jakaś masakra wtedy wózek na spacery by się przydał bo z 3 piętra to jest co znosić. Córka ma 6 tygodni więc mam nadzieję że choć trochę się zainteresuje nowym nabytkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak długo dziecko może tak leżeć i czy później nie chce ciągle być w pozycji "widzę wszystko"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedyś gadałam ze znajomą to mówiła że praktycznie całe dnie od urodzenia dziecko spędzalo czas w leżaczku i że rzadko kiedy brali na ręce chyba że do karmienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od ktorego tygodnia mozna dac dziecko do takiego lezaczka bujaczka? Bo zamierzam kupic. Mala ma 7tygodni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam 6 tyg córkę i już ją kładę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja córka bardzo chętnie , polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiej firmy macie te bujaczki? Czy taki za 100 parę zł również będzie zdawał sprawę? Z melodyjkami i wibracja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam firmy Hauck, kupiony okazyjnie za ok. 50 zł (w TESCO mają często takie wyprzedaże), najprostszy, tylko trzy zawieszki na pałąku, bieguny z blokadą i uszy, łatwy do prania. Bardzo solidny, poszedł w świat i kolejne dzieci z niego korzystają. Wolałam taki niż taki stojący z wibracjami i melodyjkami,bo łatwo było go przenosić, chwytałam za uszy i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez leżaczka bujaczka to musiałabym chyba kupic sobie nosidło o nosic córke przy sobie, za czasów mojej mamy, po domu nas wozila w wozku , żebyśmy byli obok a ona mogla ugotować. nie wyobrażam sobie zycia bez leżaczka, corka w leżaczku zapieta do łazienki pyk pyk wykapalam się, na wyspie ja kladlam i kroiłam warzywa na obiad. i ja uzywalam Bright Starts Leżaczek Wesołe Lwiątko , zaplacilam za niego 120zł jakos. nie widze potrzeby kupowania lezaka za 300 a nawet 800 zl, bo dziecko w leżaczku jest po to , zebys ty nie musiala go nosic, a ie by siedział caly dzień i wlaczac mu bajery do kołysania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas też zdał egzamin. My miesliśmy Bright stars model kaczuszka ok 250zł za niego dałam wtedy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam o Bujak i hustawkę. I to I to się sprawdza. Bawię się ze starszą córka, a młodsza siedzi w bujaku i się cieszy ;-) tak, myślę, że dziecko po bujaku chce być w pozycji ,, wszystko widzę,, ale ja chętnie nosze młodą w nosidełku albo w chuscie. Nie widzę w tym niczego złego. Pamiętaj jednak o tym, że najzdrowiej dla dziecka jest, aby po prostu leżało np na dywanie i majtało kończynami, nie może cały dzień przeleżeć w bujaku, bo ma w nim ograniczona swobodę ruchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×