Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

4,5latek przykre słowa

Polecane posty

Gość gość

Witam dzis moj syn powiedział mi ze woli za mame nie mnie tylko swoja ciocie,bo ona na niego nie krzyczy i nie każe mu nic robic...bardzo przykro mi sie zrobiło..zatkało mnie az nie wiedziałam co powiedziec.mieliscie podobne sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Widocznie jestes glupia matka hitler, co gnebi dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie przejmuj sie. Pomysl, jaka matka bylabys, gdybys w ogole nie krzyczala i pozwalala na wszystko? :) dziecko idealizuje ciocie, bo nie ona go wychowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na dziecko sie nie krzyczy pedauko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale najlepsze jest to ze ciocia krzyczy na swoje dziecko i on to wie,bo sam mowi o tym...no ale na niego nie krzyczy i to mu sie podoba,,,,a nie chcem mu pozwalać na wszystko bo.później to sobie nie poradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nie ucz go ortografii...blagam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie pomyslalas ze mowi to w zlosci zeby sprawic ci przykrosc? Moj 5 lat tez czasem potrafi powiedziec ze mnie nie kocha lub ze woli tate ale tylko po to zeby sprawdzic jak zareaguje, albo chce posluchac jak ja mowie ze i tak bardzo go kocham nawet jak on nie kocha mnie :-) swoja droga czemu krzyczysz na wlasne dziecko? Niedoslyszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porozmawiaj z nim poważnie. Pokaż właśnie przykłady jak ciocia traktuje swoje dziecko, a jak jego. Pokaż przykłady jak Ty traktujesz inne dzieci. Też pewnie na nie nie krzyczysz. W końcu zrozumie. Nie przejmuj się i postaraj się mniej na małego krzyczeć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie krzyczę cały czas.ale jak powtarzam 3 razy i nic to wtedy krzykne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasami jak na dziecko nie krzykniesz czy nawet nie postraszysz zbiciem to nie raczy w ogole się ogarnąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje za niektóre odpowiedzi....jutro porozmawiam z małym i wytłumacze niektóre sprawy,u mnie pierwszy raz zdażyło sie cos takiego dlatego zaniemowiłam. Ale dzięki za odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestań, nie wiem czym się przejmujesz, dzieci tak mają, że najgorsi są rodzice bo coś każą bo zakazują bo to bo tamto. Dodatkowo jak jedno jest ciągle z dzieckiem to lepsze jest zawsze to drugie bo jak się zjawia to się bawi i stara się wynagrodzić czas. Tu masz tak z ciocią bo ciocia na nie swoje nie nakrzyczy. Przestań sie schizować bo to norma i tyle. Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci mają skłonność do stawiania "hipotez" - to dość naturalny etap, bo czterolatek nie umie opowiedzieć o swoich emocjach i uczuciach precyzyjnie, ale może powiedzieć: mam przyjaciela-smoka który mieszka u mnie w pokoju, fajnie by było gdyby ciocia była mamą lub coś w tym stylu. Potraktuj to jako informację o jego uczuciach, a nie osobisty przytyk. Jeśli nie wiesz co powiedzieć najlepiej "pociągnij temat" - a jak myślisz, co by ciocia zrobiła gdybyś porozrzucał zabawki np. - niech dzieciak wygada co ma na wątrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes tepa krowa skoro musisz na dziecko krzyczec, inaczej wychowac nie umiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×