Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Gość gość

ciagle wypominanie przeszlosci tez tak macie?

Polecane posty

1 minutę temu, Electra napisał:

Wyrównywanie ilości partnerów jest chore. Albo akceptuje się przeszłość partnera, albo nie i nie ma nic pośrodku. Co to oznacza w praktyce? Albo przyjmujesz do wiadomości i akceptujesz, albo nie wiążesz się. Można iść w niewiedzę, jeśli ktoś lubi takie klimaty.

Tak powinno być. Wszystko jest Twoje i jego, wyjątkowe bo Wasze. Gratulacje.

Ale znamy dokładną przeszłość porozmawialiśmy szczerze i to wystarczyło, nie ważne że ktoś tam był wcześniej ważne jest jakie mieliśmy do tego podejście i obydwoje czujemy się jakbyśmy byli swoimi pierwszymi bo chyba to prawda że tak mocno można się zakochać tylko raz nie kłamiemy mówiąc że z nikim nie było nam tak super czy w łóżku czy życiu. Pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Titi napisał:

nie kłamiemy mówiąc że z nikim nie było nam tak super czy w łóżku czy życiu.

Że co? Jesteś zakochana jak nigdy, a z innym było Ci lepiej? Świetnie 🤦‍♀️ Strzeliłaś sobie w kolano.

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Electra napisał:

Że co? Jesteś zakochana jak nigdy, a z innym było Ci lepiej? Świetnie 🤦‍♀️

Że co? Skąd się pani to wzięło bo ja nigdzie tak nie napisałam...Jestem zakochana jak nigdy i z nikim WCZEŚNIEJ nie było mi tak super jak z mężem teraz i on ma tak samo. No chyba się jasno wyraziłam chodzi o to że nie musimy kłamać tylko stwierdzamy fakt.

Edytowano przez Titi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Titi napisał:

Jestem zakochana jak nigdy i z nikim WCZEŚNIEJ

To jest powód dlaczego masz tak, a nie inaczej.

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Electra napisał:

To jest powód dlaczego masz tak, a nie inaczej.

Tak i nie wstydzę się tego co czuje i jak mocno i że jestem pewna człowieka z którym jestem. Do widzenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nigdy, przenigdy nie opowiada się  facetowi co się robiło w przeszłości, z kim, gdzie, ile razy, w którą  dziurkę - NIGDY!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wszystko co mu opowiecie prędzej czy później zostanie wykorzystane przeciwko wam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, Titi napisał:

Tak i nie wstydzę się tego co czuje i jak mocno i że jestem pewna człowieka z którym jestem. Do widzenia. 

Zbyteczny bulwers🤷‍♀️ Do widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, Bimba napisał:

Nigdy, przenigdy nie opowiada się  facetowi co się robiło w przeszłości, z kim, gdzie, ile razy, w którą  dziurkę - NIGDY!!!

Ja powiedziałam i przy żadnej kłótni nigdy nie zostało mi nic wypomniane bo nie miał co wypominać nie mam dużego doświadczenia i się tego nie wstydzę więc powiedziałam wszystko nie mam żadnych dziwnych ekscesów na sumieniu tak samo jak on więc nie widzieliśmy potrzeby robienia z tego tajemnicy.

Edytowano przez Titi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak, skoro TOBIE facet nie wypomina ( na razie) to już żadnej innej nikt nie wspomni, tak?

Ile masz lat? 13?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Bimba napisał:

No tak, skoro TOBIE facet nie wypomina ( na razie) to już żadnej innej nikt nie wspomni, tak?

Ile masz lat? 13?

45 ale o co ci chodzi! Każdy niech robi jak chce jeden wypomni a drugi nie. Ja nie mówię że inny nie wypomni ale ja wolę powiedzieć i mieć czyste sumienie. Nie musisz się bulwersować powiedziałam tylko że nie każdy wypomni a w moim wypadku nawet nie ma czego wypominać i tego nie robi mimo że minęło nam 20 lat ślubu 

Edytowano przez Titi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No skoro jak piszesz  "nie ma ci czego wypominać" to nie dziwne że nie wypomina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Bimba napisał:

No skoro jak piszesz  "nie ma ci czego wypominać" to nie dziwne że nie wypomina.

Na terapi dla ofiar gwałtu usłyszałam że mój partner powinien wiedzieć co mnie spotkało bo mój ex mnie zgwałcił...mąż docenił że mu powiedziałam czekał z pierwszym razem aż będę się czuć komfortowo i będę gotowa. Obydwoje nie mamy doświadczenia i nie mamy czego wypominać sobie a mój mąż jest trzecią osobą której odważyłam się powiedzieć co mnie spotkało. Do widzenia 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Titi napisał:

Na terapi dla ofiar gwałtu usłyszałam że mój partner powinien wiedzieć co mnie spotkało bo mój ex mnie zgwałcił...mąż docenił że mu powiedziałam czekał z pierwszym razem aż będę się czuć komfortowo i będę gotowa. Obydwoje nie mamy doświadczenia i nie mamy czego wypominać sobie a mój mąż jest trzecią osobą której odważyłam się powiedzieć co mnie spotkało. Do widzenia 

Teraz już nie trzecią... Pomijając jeszcze terapię i zapewne inne fora...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Poetka napisał:

Dlaczego partner powinien wiedzieć? 

A dlaczego nie? Znałam dziewczynę która miała głęboką traumę...wyobraź sobie że uprawia seks z chłopakiem i nagle zaczyna krzyczeć, szarpać się i płakać a dlatego że np.podczas gwałtu sprawca pocałował ją w ucho a obecny nie wiedział o tym taką reakcję może wywołać WSZYSTKO ja długo miałam opory przed tym że ktoś mnie łapie w pasie nie ważne czy to chłopak, mama czy przyjaciółka ścinała mnie panika i nie wyobrażam sobie nie powiedzieć bo życie z kimś kto nie wie dlaczego tak reaguje jest bez sensu i jest nie feir bo co... ja się szarpie i płacze chłopak nie wie co się dzieje a po wszystkim ,,no wiesz nic się nie stało mam tak od x lat ale ci nie powiem bo NIE... Znałam mężczyznę dorosłą ofiarę księdza pedofila który reagował na słowo ,,chłopaczku,, nie ważne w jakiej sytuacji zwijał się w kłębek i wpadał w panikę no nie wyobrażam sobie życia z kimś takim jeśli miałabym nie wiedzieć. Nie uważa że to coś złego 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×