Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Patologiczne domu...cerata na stole, pralka w kuchni, zazdrostki w oknach

Polecane posty

Gość gość

Patologia pierwsza klasa która się plewi na kafeterii....szok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wypierdalaj idiotko, i chuj ci do tego jak kto ma w domu, sama chodzisz z osraną dupą a innych się czepiasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mojej Teściowej i Babci zawsze była/jest cerata na stole w kuchni i absolutnie nie były/nie są to domy patologiczne. Skąd skojarzenie, że cerata=patologia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie z durnego łba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologiczny dom to nie cerata, pralka w kuchni czy zazdrostki w oknach. Patologiczny dom, to taki, w którym mieszka takie cos jak autorka tematu. Byłaś już w biedrze po piwo dla starego? Nie? To leć, bo znów będzie ryj obity. Zamykaj ten durny temat i do mopa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a czy do patologii moge zalicfzyc Twoj niski poziom, brak wyksztalcenia itd? Pragne rozwinac ten temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko u cb w domu to noe masz nawet okna bo gdzie w szalasie okno? Pierzesz w rzece a cerata coz tego tez nie posiadasz jakimis worami po nawozach okryte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patologia - slowo w kazdym temacie. Ogarnijcie sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie teze cerata an stole, pralka w kuchni, zaslonka w oknie jest w jednym pokoju- reszta okien bez niczego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heheh:) dobry topik:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3dziec***atologia. Brajan-patologia Kewin-patologia Alan-patologia Zaslonka-patologia Cerata-patologia Pralka-patologia Kotarka-patologia. Nie znacie nawet znaczenia slowa patologia. Uzywacie go do wszystkiego. Wstyd.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z w/w wymienionych rzeczy tylko kotarke uważam za patologie,reszta to kwestia gustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z bogatego domu, mam doktorat, mąż magistra zawsze u nas była cerata na stole, nie rozumiem dlaczego takie oburzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z bogatego domu, mam doktorat, mąż magistra zawsze u nas była cerata na stole, nie rozumiem dlaczego takie oburzenie? x ta jasne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurfffa . cerata to patologia a we wszystkich sklepach z chemia widze ceraty na balach wiec ktos to kupuje . ja akurat nie mam ceraty ale chyba sobie kupie , bo dzieci juz same jedza. Cerata to cerata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam doktorat z układania ceraty na stole :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie, że ludzie z doktoratami a nawet habilitacjami nie zaglądają na Kafe i nie mają cerat w domu? :) Ha ha, to macie o ludziach nauki lepsze zdanie niż rzeczywistość pokazuje ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi cerata kojazy sie z babciami. Stol kolo okna i cerata. Wszystkie moj***abki mialy ceraty. Wiec bardziej z babcina chatka powinno sie kojazyc a nie z patologia. U patologii to raczej stolu nie widac a co dopiero cerate:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://takietam1.blox.pl/2013/05/No-co-tam.html Fajna cerata w muzeum sztuki noiwoczesnej, na tym blogu znajdziecie zdjecie. Pralka czy w kuchni czy w lazience jeden pies, ja mam w pralni, ale jakbym pralni nie miala, to bynm wwszidla tam, gdzie wiecej miejsca, Zadrostki w oknach bywaja w stylowych wnetrzach, czasem cudne, jakby autorka przejechała sie chocby po Normandii to by zobaczyła Ale ona widac nie wysciubia nosa z kafeterii, gdzie "patologia" to słowo- wytrych na kazda okazje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to są zazdrostki w oknach ??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Male firaneczki w polowie okna:) jak bedziesz gdzies widziala to znaczy ze tam mieszka rodzina dysfunkcyjna wg autorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi również kojarzy się to z babciami, a nie jakąś patologią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×