Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czuje ze zawiodlam bo urodze druga corke

Polecane posty

Gość gość

Moj maz marzyl o synu, na pierwszym usg prenatalmym powiedziano nam ze bedzie syn maz cieszyl sie niesamowicie widzialam ze jest szczesliwy. Na kolejnych usg okazalo sie ze jednak bedziemy miec druga corke. Dla mnie plec nie ma znaczenia ale wiem jak moj maz chcial syna. Nie dal mi odczuc ze jest zawiedziony ale znam go i wiem co czuje potrafoe to po nim poznac. Czuje ze zawidolam go jako zpna bo nie urodze mu syna. Pozatym cala jedo rodzina mowi ze mam sie nie przejmowac ze bedzie corka bo moze jednak urodzi sie syn... tak jakby druga wnuczka byla kims gorszym... w mojej rodzinie to samo jak powiedzielismy ze bedzie corka to tylko slyszalam " no trudno ". Jest mi przykro. Wiem ze to idiotyczne co teraz napisze ale 3 byle kobiety mojego meza maja dzieci i kazda z nich urodzila syna. Czuje sie od nich gorsza bo one dalyby mojemu mezowi to o czym marzy a mnie sie nie udalo. Ps. Nie bedziemy sie starac o 3 dziecko , nie mamy a to warunkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Ci zazdroszczę...córka to skarb,na starość się przekonasz...ja marzę o córce,jestem w 9 tygodniu,więc nie wiem jeszcze jaka płeć ,ale mam przeczucie ,że syn,niestety.A staraliście się w owulacje? Poza tym to od faceta zależy płeć dziecka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co znowu zakładasz ten sam temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to już było ...i znów dziś wróciło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to nie wiesz, że płeć dziecka zależy od faceta, a nie od kobiety. To w plemniku jest zakodowane czy będzie to płeć żeńska czy męska, a nie w komórce jajowej. Twoje myślenie jest trochę ze średniowiecza, bo wtedy faktycznie nie było wiadomo jak to jest, że raz jest chłopiec a raz dziewczynka. Więc nie gadaj głupot, że czujesz się gorsza, że nie dałaś mężowi syna, to on go Tobie nie dał, a nie na odwrót.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córeczki są cudowne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektorym ksiezniczkom z kafeterii to juz calkiem w tylkach poprzewracalo sie aby wybrzydzac tak w kwestii plci dziecka.Chyba sa wazniejsze sprawy jak to aby dziecko urodzilo sie zdrowe.A chcialaby taka,jedna z druga urodzic chore lub niepelnosprawne dziecko?Prawdziwa matka kocha swoje dziecko,niezaleznie od tego czy jest to corka czy syn bo takie nienarodzone jeszcze dziecko w niczym nie zawinilo.Zachcialo sie seksu i rozkladac nogi a teraz wielkie zale,ze miala byc corka a nie syn albo na odwrot.Mozna tylko wspolczuc tym dzieciom.Beda niekochane i niechciane bo mamusia badz tatus focha strzelili i juz przed narodzinami nie ta plec wyszla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dylematy rodem ze średniowiecza, kiedy to uważano że za płeć odpowiada tylko kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważne byle zdrowe się urodziło.Co za chory tok myślenia.Twoje otoczenie jest popieprzone z mężem na czele.Sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×