Nie puszczałam się w młodości, a teraz mam już 30 lat i nikt mnie nie chce

moglam sie bawić gdy bylam młoda i mnie podrywali a ja bylam cnotliwa, balam sie ze mama sie dowie i mi wpieprzy pasem, balam sie wzystkiego a najbardziej HIVa i co ja mam z tej cnotliwosci ? depresje i mysli samobojcze :(

przesadzasz rownie dobrze mozna miec takie mysli z nadmiernego uzywania swiata :) Jestes nieladna czy masz slaba praca ze nikt cie nie chce? co jest?

Masz nadzieję że gdybyś się puszczała za młodu to dziś byś kogoś miała? Byłabyś tylko mocno używana i być może miałabyś bękarta, a nadal byłabyś sama.

lepiej mieć bękarta jak co trzecia polka niz byc sama i nie miec bękarta i nie miec po co życ

30 lat to wlasnie moment kiedy kobieta najbardziej odkrywa swoją seksualność i ma najwiekszy temperament, a Ty mówisz, ze to za późno? To nawet "kuracjuszki" w sanatoriach po 50, 60 lat mają romanse na lewo i prawo, więc nie mow, ze jesteś za stara, 30 latka to jeszcze młoda kobieta

to stare prowo wklejane tu setki razy

Np. sama znam kobietę, która jest po rozwodzie, ma 45 lat i juz dosc duze zmarchy, a ciagle ma jakiegos nowego faceta. Tylko może juz tak bardzo zgorzkniałaś, ze nie szukasz nikogo, zamysasz sie w 4 scianach i nawet nie masz szansy nikogo poznać bo nigdzie nie bywasz itd.

Nawet jesli prowo, to wiele jest podobnych przypadków kiedy 30 latka mysli, ze jest juz stara, a to nie prawda. 30 lat to podobno najlepszy wiek dla kobiety wg seksuologow

Ja tam za młodu sie nie puszczałem (nie szlem na dziecko jak koledzy proponowali) bo chciałem spędzić życie z tą jedyną ,liczyć seks z uczuciami i konkretną bliską mi osobą,najlepiej żebyśmy byli dla siebie pierwszymi -teraz jestem 27 letnim prawiczkiem:/

Ja tam za młodu sie nie puszczałem (nie szlem na dziecko jak koledzy proponowali) bo chciałem spędzić życie z tą jedyną ,liczyć seks z uczuciami i konkretną bliską mi osobą,najlepiej żebyśmy byli dla siebie pierwszymi -teraz jestem 27 letnim prawiczkiem:/

Ale debilka z ciebie. Albo sie mogłaś puszczać albo być cnotliwa. A nie moglaś znaleźć sobie porządnego faceta na męża lub stały zwiazek???