WSZYSCY pragna szczescia,milosci dobrej drugiej polowki,a wokolo tylu samotnych,

W okolo tylu samotnych,zagubionych,a kazdy z nim pragnie szczescia,milosci ...

Kobiety leca na dupkow albo patrza tylko na wyglad lub kase

ja też tego pragnę ale nic z tego :( i wcale nie patrzę na wygląd ani na kasę

ja mam 37 lat i pragne wzajemnej milosci z fajna 26 latka

gość dziś ty to akurat jesteś j*******y :D

Ja jakoś nie widze samotnych wokół siebie nie licząc mnie.

gośćgość1 dziś A na co patrzysz?

jak tak się zastanowić to ja w sumie też nikogo samotnego nie znam, widać tylko na kafeterii samotni są :D

Bo jestescie slepi,i nie dostrzegacie wiecej ... WIDZCIE tylko siebie,tylko swoje problemy,rozterki... i nie rozumiecie innych,tylko siebie ...

Bo w skali całej populacji nie jest ich dużo.

gość dziś Bo jestescie slepi,i nie dostrzegacie wiecej ... WIDZCIE tylko siebie,tylko swoje problemy,rozterki... i nie rozumiecie innych,tylko siebie ... X Życie.

Nie ma samotnych kobiet kazda ma chlopaka. Jak popytacie sie kobiet na ulicy to kazda do 30 jest zajeta ewentualnie ma dziecko albo sie puszcza lub sprzedaje.

Nie znam samotnych kobiet. Mało ich jest.

no to wychodzi na to że tylko ja jestem samotna przed 30 tką :(

Przed 30stką to młoda jesteś i nie zaliczasz się do tych samotnych i starych.

A co po 30-stce to juz stara ? ludzie ;) A co ma powiedziec taka Pani 55lat, albo Kobieta po 70-tce ?

może nie stara ale po 30 szansa na znalezienie faceta jest minimalna

Dokładnie. Ja mam 31 lat i moje życie wygląda tak-praca-dom... nigdzie nie wychodzę, bo nawet nie mam z kim. Koleżanki mężate i dzieciate, jak nawet gdzieś się spotykaliśmy, to czułam się jak piąte koło u wozu, bo wszyscy w parach, a ja sama. Więc nie wychodzę.Kilka lat temu przeżyłam wielką miłość, nie wyszło nam, długo się z tego uczucia leczyłam. Od tego momentu same niewypały. Próbowałam przez internet kogoś poznać, ale spotykałam albo kłamców, albo nienoralnych, albo żonatych szukających odskoczni, albo wolnych ale skaczących z kwiatka na kwiatek, czyli też szukających tylko na seks. Internetowych randek mam dość, a w realu nie mam gdzie kogoś poznać.

mi sie wydaję że niektórym jest po prostu pisane samotne życie, i co by nie zrobili to i tak zostaną sami

Ja swojego poznałam jak miałam 30 lat, byłam na dyskotece z koleżanką. To był czas ze razem chodziłyśmy nawet 2 razy w tygodniu.

Też bym poszła na dyskotekę, ale nie mam z kim... Jedna koleżanka zagranicą, druga niedawno urodziła, trzecia zamężna, ale jej mąż nie lubi klubów, ani imprez, jeszcze posiedzieć do kogoś to idą,ale do klubu nie, a ona sama nie pójdzie...

Kazdy ma kogos przeznaczonego,ale nie zawsze rozpoznaje znaki od losu... A czas/latka szybko mijaja,az sie czlowiek nie obejrzy... zycie kazdego to czeka...

gość dziś mi sie wydaję że niektórym jest po prostu pisane samotne życie, i co by nie zrobili to i tak zostaną sami X Zgadzam się i jestem tego dobrym przykładem. Może to z moim charakterem coś nie tak a może mam za mało kasy, nie wiem.

Mam 33 lata nie znazalam milosci zycia,nie mam rodziny,wiec ide na ZAKONNICE.... Bede modlila sie za drugie lepsze zycie...

To i za mnie się pomódl

a czy wygladasz jak ta zakonnica w 7-11 sek. filmu? https://youtu.be/2OX2nelvhIE jesli tak to nie marnowalabym sobie zycia w celibacie..

Kazdy potrzebuje bliskosci,wsparcia,milosci drugiego czlowieka. Tego sie nie przeskoczy,nie oszuka ...

tak. najbardziej kocham rodzine. bez nich czlowiek jest samotny jak palec. a facet maz - zawsze moze odejsc, a rodzine masz na zawsze.

Nie każdy ma nawet tą rodzine.

Zalezy jaka rodzina ... Moze byc toksyczna rodzina,co tylko obgaduja,zyja plotkami,a jak Ciebie to Ciebie obgduja ... Co to za rodzinka... :(