Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Rozpłakałam się bo zobaczyłam zdjęcie faceta którego kocham

Polecane posty

Gość gość

z inną. Żyć mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój :) Nie ten, to będzie inny :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To miłość życia. A on woli świat beze mnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja go tak kocham, wszystko bym mu oddala :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
badania wykazały że w średnim mieście istnieje 100 facetów dla jednej kobiety w których mogłaby szaleńczo się zakochać to zakochanie to twoja iluzja sterowana hormonami, wycisz się, idź na spacer

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Nigdy nie rezygnuj z czegoś, o czym nie możesz przestać myśleć nawet na minutę'' Dopóki obydwoje żyjecie jeszcze wszystko sie moze zmienić. Jeśli jesteś pewna, że to ten jedyny, twój wybór na całe życie, to walcz! Ja bym w bardzo złej sytuacji, wpadłam w depresje, nie miałam nadziei. Trwało to rok, ale nie odpuszczałam, a w dodatku skorzystałam z uroku miłosnego (kto chce mnie zjechać, to proszę bardzo). Próbowałam wszystkiego, afirmacji, magii, uwodzenia, okazania serca i czułości. I udało się, ale co wypłakałam przez ten czas to tylko ja wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś p*****lnięta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jedna czy kilkoma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie autorka
a jak niby walczyć? ja też kogoś kocham, ale spieprzyłam sprawę, i on teraz nawet mi nie odpisuje. w dodatku mieszkamy daleko od siebie. co niby mam zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daj spokój widocznie nie był Ci pisany takie jest życie mała , ludzie się rozchodzą widocznie tak musiało być , znajdziesz zapewne kogoś kto będzie bardziej do Ciebie pasował uszka do góry :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość nie autorka
gość dziś , jesteś tu jeszcze? ja zrobiłabym wszystko, żeby odzyskać tego faceta, czy możesz mi coś poradzić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak walczyć? Ma narzeczoną, mam się mu narzucać? Niszczyć jego świat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:04 pytanie tylko czy z pośród tych 100 facetów jest chociaż jeden, który by się szaleńczo zakochał w niej? ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona taka uśmiechnięta, on taki szczęśliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie walcz bo jak cie odrzucił/zostawil etc to mu na tobie nie zależy. Co ci dal by jego wymuszony powrót jesli on nic nie czuje do ciebie lub to juz minęło? Czulam podobnie niedawno ta sama sytuacja ale odpuscilam bo mimo że nie wierzę iż poznam kogos innego lepszego od niego to nie ma co walczyć i się poniżać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×