Mąż nazwał mnie zerem bo jestem po szkole zawodowej

Olej durnia, nie ponizaj się, nie dawaj mu satysfakcji, że Cię poniży, że będzie Ci przykro. Zadbaj o siebie, nawet dla siebie samej, nie dogadzaj mu, niech poczuje że jesteś pewna swojej wartości i nie potrzebujesz jego oceny. Albo się ogarnie i doceni jaką ma fajną żonę, albo niech da Ci spokój. Leczy swoje kompleksy Twoim kosztem, nie pozwól mu na to. A co do wykształcenia to znam wielu dupkow z wyższym, więc reguły nie ma.

Jak jest wykształcony i dobrze zarabia to mógłby sobie znaleźć lepszą żonę niż kuchtę.

Nie nie jest wykształcony. tez jest po zawodowie ale robił jakies kursy i ma dodatkowy zawód gdzie w tydzien moze zarobic 2 tys. Nigdy tak zle mi nie powiedział typu d*****,suka, itd On mnie nie kocha, kocha tylko nasze dzieci

ma kompleksy na własnym punkcie i wyrzywa się na Tobie.

jeśli tak ciebie nazwał to znaczy że jestem burakiem,pewnie sam nie ukończył liceum.

To uważacie ,ze mnie kocha a ma tylko kompleksy?

Nie kocha.ale bedzie tak mowił, bo nie chce mu sie rozwodzic.

Nie pozwól, że zniszczył Twoje poczucie własnej wartości - bo widać, że mu się to udaje. Na internecie masz peło filmów, książek na ten temat: https://www.youtube.com/watch?v=VRRhDniFZxo

Autorka jest głupia ze jeszcze z nim się nie rozwiodła, jeszczw sama go blagala zeby nie odchodzil. Dno. Pozwoli sobie napluc na twarz byle by facet był w domu bo boii się samotności. Sama się nie szanujesz to i on do Ciebie za grosz szacunku nie ma. Sama sobie jesteś winna, mecz się dalej jak nie chcesz go kopnąć w d...e a tutaj skończył narzekać, Twoje życie i Twoje wybory.