Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

rozstanie

Polecane posty

Gość gość

Kobietki , potrzebuje pomocy, rady. Zacznę od tego, rozstałam się z facetem dwa tygodnie temu. Właściwie nie wiadomo kto skończył, pokłóciliśmy się i tak się skończyło. Próbowałam walczyć ale bez skutku, on już nie chciał. Byliśmy ze sobą pół roku, a znamy się 10 lat. Zawsze było między nami uczucie, ZAWSZE. Była to prawdziwa i pierwsza miłość, co znaczy, że moje serce teraz rozsypuje się na milion kawałków. Nie wiem jak sobie poradzić z odrzuceniem, z tym, jak powiedział "nie". Przez te dwa tygodnie kontaktu prawie nie było, zaledwie może z dwie wiadomości. Wiem, że sobie radzi, przyjaciele go wspierają a mnie strasznie boli to, że mnie nie potrzebuje skoro tak. A mamy dużo wspomnień, tyle historii razem. I były plany na przyszłość. Teraz nie wiem co robić, co prawda nie zamykam się w 4 ścianach, chodzę na siłownie, niedługo wracam na studia, praca. Znajomi też są, ale nie ma ich cały czas obok. On podobno musi wyjechać na pare dni gdzieś sam. Ale nie wiem co mam myśleć, pozwolić mu odejść? poczekać aż zatęskni? A może to już definitywny koniec i nigdy nie wrócimy do siebie? Rozsypuje sie, boli mnie ten brak kontaktu, zainteresowania z jego strony, tak jakby przestał mnie kochać już. Miałyście coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dajcie sobie trochę czasu. Jeśli macie być ze sobą to będziecie. Nic na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz ..przyszło mi do głowy że może on jest poważnie chory, może ten wyjazd na kilka dni ma potwierdzić lub wykluczyć jakąś złą diagnozę ...może nie chciał Cię martwić i wolał niby się chwilowo wycofać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
olej dziada to sam na kolanach się przyczołga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieto,a skąd ta pewność,że między WAMI zawsze było uczucie? Po pół roku doszedł do wniosku,że to nie to i tyle.Tak w życiu bywa.nie egzaltuj się,tylko ogarnij i spójrz prawdzie w oczy.Miał prawo odejść.Ty,gdybyś nie kochała,też byś pewnie nie chciała na siłę z kimś siedziec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×