Ginekolog zmusił mnie

Witam. Na początku ciazy do 10 tyg chodziłam do innego ginekologa a od 12 tyg do końca ciazy do innego. Po porodzie potrzebowałam zaświadczenia że byłam pod opieką lekarska więc ten drugi nie robił problemu z wypisaniem ale jak poszłam do tego pierwszego to powiedział że mam się zarejestrować bo inaczej mi nie wypisze więc tak zrobiłam. Po wejściu do gabinetu powiedział że jeśli nie dam się zbadać to on żadnego zaświadczenia nie podpisze. Na nic były moje tłumaczenia że jestem zapisana do innego lekarza. Czy mógł tak zrobić?

A dlaczego poszlas do tego pierwszego, skoro drugi Ci wypisal? Moim zdaniem niepotrzebnie. Sa lekarze tacy troche nadgorliwi, ze zawsze musza dokladnie zbadac pacjenta, skoro przyszlas na zarejestrowana wizyte to oczywiscie, ze mogl Cie zbadac.

Ponieważ ten drugi wypisal mi że byłam u niego od 12 tyg i zostawił puste pole by tamten mógł wpisać że u niego byłam do 10 tyg. W tym zaświadczeniu chodziło o to by lekarz lub położna potwierdziła że byłam od minimum 10 tyg ciazy pod opieką lekarska. Ten drugi nie mógł wpisać że byłam u niego od 10 tyg bo to nie było by zgodne z prawdą.

Ales ty problemowa. Trzeba bylo sie zbadac i po problemie . o ja cie krece ,jakas ty maruda

W tym problem ze ja mam swojego lekarza zaufanego badał mnie przez 30 tyg ciazy i z każdej wizyty byłam zadowolona. Wszystkie badania na czas o nic prosić się nie musiałam. Zrezygnowałam z tego pierwszego bo kompletnie nic nie robił. Przy ciazy na badanie krwi to po skierowanie kazał iść do rodzinnego. Raczej to nie rodzinna chciała badań krwi tylko on.

Jak ja bylam po zaświadczenie, to tylko mi podpisal i do widzenia.

No i z tym drugim problemu nie miałam. A tu ten pierwszy robił problem. Pewnie chodziło o kasę bo jak wiadomo za każdą pacjentke ma pieniążki

Mnie też do żadnego badania nie zmuszał wypisal i dowidzenia

Boże gdzie Wy chodzicie do tych lekarzy ? Mi pielęgniarka w rejestracji wypisała takie zaświadczenie bez żadnego problemu. Przecież to z karty się wpisuje..

Mi wypisala polozna.

Ten drugi powinien był Ci wypisać a nie ganiać Cie po innych lekarzach. Przecież chyba przyszłąś do niego z kartą ciąży a tam są wpisane pierwsze wizyty u poprzedniego lekarza z jego pieczątką i podpisem. Na tej podstawie ten drugi powinien wypisać zaświadczenie a z karty wpisać daty. To ten drugi jakiś niepoważny i problemowy. Ja w trzecim trymestrze zmieniłam lekarza i nie miałąm problemu, żeby mi zaświadczenie wypisał.

A po co jest to zaświadczenie jesli moge spytać?

Becikowe

Acha ok. A nie można na podstawie karty ciąży? Przecież to to samo. Po co dodatkowy papier?

Ten drugi powiedział że to nie jest zgodne z prawdą bo on nic nie może rozczytac z tej karty i muszę iść do tego pierwszego.

Dla mnie to ten drugi lekarz jest problemowy.