Szef zrobił mi awanturę

Nieposiadanie szefa ma swoje zalety. Ja akurat nie mam szefa

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Jak nie będzie miejsca w limuzynie to choć za nimi biegnij oni ewakuują się na bank na dobrą stronę 

Jeśli w grę będzie wchodziło bieganie to już teraz mogę sobie odpuścić ewakuację.

Przed chwilą, Daniel86 napisał:

Nieposiadanie szefa ma swoje zalety. Ja akurat nie mam szefa

Ani ZUSU i pensji

Przed chwilą, niemaszuprawnień napisał:

Ani ZUSU i pensji

Najbardziej doskonała forma wolności.

36 minut temu, mr_Kumpir napisał:

mój przyjaciel miał kiedyś L4 od psychiatry i siedział mi 2 tyg na karku xD po tym poczułem że nawet najlepsi kumple i koleżanki po tygodniu wkórwiają niemiłosiernie 

Na starych śmieciach moja znajoma miała 6 miesięcy l4 od psychiatry. Nie miałam żadnej kontroli z ZUSU ale lekarz medycy pracy daje jej zdolność do pracy na 2 miesiące..

1 minutę temu, miramar napisał:

Najbardziej doskonała forma wolności.

I swobody

3 minuty temu, miramar napisał:

Jeśli w grę będzie wchodziło bieganie to już teraz mogę sobie odpuścić ewakuację.

To oczaruj jakiegoś vipa to cię nawet na kolana weźmie w tej limuzynie  

47 minut temu, mr_Kumpir napisał:

a u mnie 21 i co xD

Szczęściarz

5 minut temu, miramar napisał:

Jeśli w grę będzie wchodziło bieganie to już teraz mogę sobie odpuścić ewakuację.

Bieganie do schronu tylko gdzie w Warszawie jest schron? Palac kultury w Warszawie albo na metro pod ziemią.

3 minuty temu, Pokraka napisał:

To oczaruj jakiegoś vipa to cię nawet na kolana weźmie w tej limuzynie  

Eeee... Przy moim szczęściu to będzie pewnie jakaś nieatrakcyjna dziadyga.

2 minuty temu, Fifofa napisał:

Bieganie do schronu tylko gdzie w Warszawie jest schron? Palac kultury w Warszawie albo na metro pod ziemią.

W Warszawie w Śródmieściu u Leżaka jest schron, ewentualnie piwnica w Jukonie u Widma

2 minuty temu, Fifofa napisał:

Bieganie do schronu tylko gdzie w Warszawie jest schron? Palac kultury w Warszawie albo na metro pod ziemią.

Mam blisko do metra. Może właśnie będą nam wskazywali gdzie są miejsca ewakuacji.

Przed chwilą, miramar napisał:

Eeee... Przy moim szczęściu to będzie pewnie jakaś nieatrakcyjna dziadyga.

Jednak z limuzyna, a na prawym brzegu może jeszcze będzie rządowy samolot ewakuacyjny.  Maxim z Kamczatki też pewnie nie będzie atrakcyjny 

Przed chwilą, niemaszuprawnień napisał:

W Warszawie w Śródmieściu u Leżaka jest schron, ewentualnie piwnica w Jukonie u Widma

Rząd ma wyznaczone miejsca procedury może w piwnicy. 

1 minutę temu, miramar napisał:

Mam blisko do metra. Może właśnie będą nam wskazywali gdzie są miejsca ewakuacji.

Jak na Ukrainie schronòw innych nie ma. W razie wojny i syren ludność nie wiedziała gdzie się chować.

3 minuty temu, Pokraka napisał:

Jednak z limuzyna, a na prawym brzegu może jeszcze będzie rządowy samolot ewakuacyjny.  Maxim z Kamczatki też pewnie nie będzie atrakcyjny 

No patrz, same kłody pod nogi. To jakiś przepotężny spisek musi być.

18 minut temu, miramar napisał:

Nigdy nie wiem, która jest która strona rzeki. Trzeba stawać twarzą do źródła czy ujścia? Bo to ważne, w którą stronę będą mnie ewentualnie wozić.

Tyłem do źródła a przodem do ujścia.

Gdybyś miała wątpliwości, to w prawy brzeg Wisły Niemcy nie zainwestowali ani jednego euro. Za to my mamy bronić lewego brzegu. Czyli prawy oddajemy jakby Rosji.

3 minuty temu, Fifofa napisał:

Rząd ma wyznaczone miejsca procedury może w piwnicy. 

 

Jak na Ukrainie schronòw innych nie ma. W razie wojny i syren ludność nie wiedziała gdzie się chować.

Najbardziej przerażająca wizja - zostać zasypanym w schronie ewakuacyjnym.

16 minut temu, Daniel86 napisał:

Nieposiadanie szefa ma swoje zalety. Ja akurat nie mam szefa

Zazdroszczę...

6 minut temu, miramar napisał:

Mam blisko do metra. Może właśnie będą nam wskazywali gdzie są miejsca ewakuacji.

Tak poważnie kiedyś każda szkoła miała schron i przystosowane pomieszczenia aby zrobić szpital z niej,  Tylko budynki stawiano za GIERKA.

Przed chwilą, Miecz napisał:

Tyłem do źródła a przodem do ujścia.

Gdybyś miała wątpliwości, to w prawy brzeg Wisły Niemcy nie zainwestowali ani jednego euro. Za to my mamy bronić lewego brzegu. Czyli prawy oddajemy jakby Rosji.

Dzięki.

Mam lekki dylemat - pracuję na jednym a mieszkam na drugim brzegu. Jakby co będę musiała przekraczać granicę. Oby nie.

Powiem Wam, że nie jest mi do śmiechu.

29 minut temu, miramar napisał:

Jesteś pewny, że jest powszechne obowiązkowe szkolenie zakończone przysięgą? Zwracam uwagę na "obowiązkowe". Przysięga może i jest jak się już ktoś zdecyduje.

Nie ma czegoś takiego

Ja tez nie mam szefa xd

2 minuty temu, Fifofa napisał:

Tak poważnie kiedyś każda szkoła miała schron i przystosowane pomieszczenia aby zrobić szpital z niej,  Tylko budynki stawiano za GIERKA.

U mnie w mieście nie ma ani jednego schronu. Zresztą w polsce mało ich. Najlepiej uciekać za granicę jak sie da.

1 minutę temu, miramar napisał:

Dzięki.

Mam lekki dylemat - pracuję na jednym a mieszkam na drugim brzegu. Jakby co będę musiała przekraczać granicę. Oby nie.

Powiem Wam, że nie jest mi do śmiechu.

Ważne po której stronie mieszkasz a nie pracujesz. Napisałem serio, Niemcy nie inwestują w tzw. Polskę B.

1 minutę temu, miramar napisał:

Dzięki.

Mam lekki dylemat - pracuję na jednym a mieszkam na drugim brzegu. Jakby co będę musiała przekraczać granicę. Oby nie.

Powiem Wam, że nie jest mi do śmiechu.

Granica Tuska po jednej stronie Sowieci i pierwsza linia Obrony dla politykòw aby uciekli,

O schronach pisałem tutaj dokładnie dwa lata temu. Przespaliśmy dwa lata.

1 minutę temu, Onaaaa napisał:

U mnie w mieście nie ma ani jednego schronu. Zresztą w polsce mało ich. Najlepiej uciekać za granicę jak sie da.

Jak  zacznie  możesz uciekać placić cały majątek aby wywieźli każdy transport ceny będą 1000 procent droższe, tak jak się działo na Ukrainie 

2 minuty temu, Miecz napisał:

O schronach pisałem tutaj dokładnie dwa lata temu. Przespaliśmy dwa lata.

Pamiętam tę rozmowę.

Przed chwilą, miramar napisał:

Pamiętam tę rozmowę.

Jesteśmy narodem który boi się konkretów. Za to chętnie dyskutuje i skupia się na wojenkach politycznych i celebrytach z pudelka.

4 minuty temu, Miecz napisał:

Ważne po której stronie mieszkasz a nie pracujesz. Napisałem serio, Niemcy nie inwestują w tzw. Polskę B.

Całę życie mieszkałam po prawej stronie Wisły i jest rzeczywiście to lekko odstający kawałek Polski. Nie pisze tylko o Warszawie. Komunikacja kolejowa słabo rozwinięta, sieć dróg pozostawia wiele do życzenia. Coś w tym jest.

Fabryka czekolady jest na prawym brzegu.