Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość owockowa

Przekuwanie uszu dziewczynką

Polecane posty

Gość gość
Ja bym się bała, że takie małe dziecko sobie rozerwie ucho jak zaczepi gdzieś kolczykiem, sama mam prawie 3letnią córkę i na pewno bym jej nie przekuła uszu. A już łyse niemowlaki z kolczykami w uszach to masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas juz jej cnote przebić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Abstrahując od tego, że jest to prowo i że nikt normalny nie przekłuwa uszu niemowlakowi - uszy przebija się u piercera! W salonie tatuażu i piercingu (najczęściej są połączone). Ale oczywiście w pierwszym lepszym salonie jest taniej... Jak sobie przypomnę, jak po pistolecie mi się rana babrala... :o Poczytajcie coś, zanim podejmiecie taka decyzje. blimsien. com/przebijanie-uszu-pistoletem-dlaczego-tylko-idiota-zrobilby-to-swojemu-dziecku/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja właśnie przekłułam mojej cudnej miesięcznej Julci uszka w salonie kosmetycznym. Troszkę płakała, ale to pewnie dlatego, że się wystraszyła, bo takie małe dzieci w ogóle nie odczuwają bólu - tak mi powiedział pediatra. Wygląda prześlicznie i słodko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boże jakie pustaki. Nie dość, że pisać po polsku nie potrafi, to jeszcze chce dziecku krzywdę zrobić, bo to tak ładnie wygląda. Patologia. Za 2 lata pewnie wprowadzą operacje prenatalne, żeby dzieci rodziły się już z kolczykami. To jest pomysł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PrzekŁuć a nie przebić czy przekuć !!!!!!!!!!! Poza innymi błędami,których mnóstwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najważniejsze podczas takiego zabiegu w szczególności u dzieci to RĘKAWICZKI !!!! Ja takie rękawiczki zamawiam w tym sklepie www.essenticare.eu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ja widziałam takich kilkumiesięczniaków z kolczykami to głowa mała,pytanie po co?To swego rodzaju okaleczenie,pomijając ból to może jako większy człowiek mała nie chciałaby miec przekłutych uzu?Czemu nie moze sama decydowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i ryzyko jeszcze że takie dziecko gdzies kolczykiem zachaczy,o poduszke czy cokolwiek innego i rozerwie ucho,lub będzie przy tym grzebac i te będa problemy,koleżanka przekłuła takiej malutkiej córeczce uszy i ranki podeszły ropą,spuchły bardzo,mała sie drze,po co to było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie ,krew mnie zalewa,jak słysze o przekluwaniu uszek takim biedactwom małym,to powinno zakazane być.Gdybym miała córeczke i ona sama powiedziałaby ze chce kolczyki to miałybyśmy obie frajde z pójscia do kosmetyczki,wybraniu kolczyków,wiem po sobie jakie to było dla mnie wielkie wydarzenie jako dziecka.Ale dla mamusi to takie slodkie ze niemowlak kolczyczki ma,krowy puste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PUSTOSTANY P********E

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2017.02.16 A ja właśnie przekłułam mojej cudnej miesięcznej Julci uszka w salonie kosmetycznym. Troszkę płakała, ale to pewnie dlatego, że się wystraszyła, bo takie małe dzieci w ogóle nie odczuwają bólu - tak mi powiedział pediatra. Wygląda prześlicznie i słodko x No na pewno nie odczuwa bólu. Przy szczepieniach i pobieraniu krwi też nie płacze, bo ją nie boli co. Skąd się tacy ludzie biorą...I na pewno wygląda prześlicznie zwłaszcza jeśli ma króciutkie włoski albo jest łysa...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, Julcia w kolczykach wygląda mega słodko i wszyscy si nią teraz zachwycają. A jeżeli chodzi o szczepienia to Julcia nigdy przy nich nie płakała, więc to jest prawda, że dzieci do pierwszego roku życia nie odczuwają bólu, nawet gdy są operowane nie stosuje się wtedy żadnego znieczulenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kuzynka miala przeklute uszy jako roczne dziecko,a jak poszla do szkoly musiala zrezygnowac z kolczykow i jakiejkiolwiek bizuterii bo nabawila sie koszmarnej alergii.z glupoty rodzicow.ale mamusiom dzesiki i brajanka to wisi jesli dziecko bedzxie cierpiec, najwazniejsze zeby wygladalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo jak nic a te znowu się produkują, patologia!!:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prowo ale faktem jest ze są mamusie co by zaraz po porodzie najchętniej poleciały przekłuwać dzieciom uszy,bo to takie urocze:(Sama byłam u kosmetyczki kiedys,i obok dziecko sie tak niesamowicie darło,jakby je ze skóry obdzierali,skomentowałam jakos ze nie podoba mi sie przekłuwanie uszek takim malym dzieciom,a babka ocos w stylu''no co zrobic''i że niedawno była babka z takim maleństwem ze kosmetyczka nie zgodziła sie przebic,to ja babka zwyzywała i że pójdzie gdzie indziej...tragedia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Weszłam na stronke z zapytaniem od kiedy mozna dziecku uszy przekłuc i tam jest napisane,ze dziecko powinno miec przynajmniej 6 lat i to powinna byc jego decyzja nie rodziców i ze przekłuwanie uszek malutkim dzieciom niesie ze sobą ogromne ryzyko,oraz ze zaden profesjonalista nie zgodzi sie przekłuc uszek malenstwom...no to szkoda ze w praktyce to wygląda inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najgorsze jest to, że autorka wcale nie musi być prowokatorką... Znam dwie mamusie, które przedziurawiły swoim córeczkom uszka w wieku... 2 miesięcy pierwsza, druga malutka pół roczku... Masakra :/ Ja pamiętam że jak szłam do I komunii to bardzo chciałam mieć przebite uszy ale wtedy mama się nie zgodziła - powiedziała mi, że jak będę mieć 12 lat to sama zadecyduję i jeśli będę chciała pójdzie ze mną do kosmetyczki. Suma sumarum sama zdecydowałam się na kolczyki w wieku 15 lat i jakoś nie mam pretensji do rodziców. Mam córkę i w życiu do jej 7 roku życia nie pozwolę na kolczyki. Później zobaczę, ale to musi być jej decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu mama Julci. Ale wy jesteście dziwne. Współczuj waszym córkom, że mają takie zakompleksione matki. Każda dziewczynka marzy o kolczykach, no chyba że ma zakompleksioną matkę heterę. No i chyba lepiej to zrobić, gdy dziecko nie ma jeszcze roku i nie czuje bólu. Zwyczajnie kłamiecie z tym płaczem podczas przekłuwania, żeby zniechęcić matki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(08:48) A skad wiesz,ze niemowle marzy o kolczykach?Powiedzialo ci tym?Nie wiem czy smiac sie czy plakac z twojej bezdennej glupoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha,do roku dziecko nie czuje bolu???To chyba jakis kosmita musi byc.Kazda zywa istota odczuwa bol.Oj nie chrzan mamusio Julci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys operowano niemowlęta bez narkozy, bo ludzie myśleli tak jak mamusia Julci :/ Co za patologia! Dziecko odczuwa ból!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamusia Julci jest pusta jak lodowka tego goscia z reklamy Lidla.A we lbie zamiast swiatla hula jej wiatr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje 4-miesięczne dzieciątko to marzy o smoczku, cycu i przytulaniu z mamą i tatą a nie o kolczykach... Tak przynajmniej mnie sięwydaje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ehhh jak matka decyduje o kolczykach to jeszcze ujdzie. Moja siostra myślała że ma fajnych teściów bo przychodzili do niej po małą od 3-go miesiąca jej życia codziennie i zabierali na spacer, wózek i jazda, siora szczęśliwa bo ma godzinkę-dwie na sprzątane i obiad, a dziecko dotlenione... Pewnego dnia wrócili, teśćiu siostry wniósł wózek do mieszkania, teściowa dziecko na rękach... i tekst: "Ładnie teraz wygląda, prawda?" - dziewczynka miała przebite uszy.... Ręce opadają, nawet się skonsultować z matką nie mogli tylko podjęli sami decyzję (pewnie teściowa bo teść do gadania w domu nic nie ma), a że przyjaciółka teściowej ma salon kosmetyczny to problemów nie było, babka pewnie nagadała że matka chce dziecku kolczyki założyć tylko nie ma kiedy przyjść :/ Moja siostra chyba z dwa miesiące przepłakała, na szczęście uszka się ładnie małej zagoiły, ale do rodziców długo się nie pdzywali, a szwagier to już wogóle awantury robił bo przeżyć tego nie mógł...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze jeszcze cnoty nie przebujają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(12:18) Kto wie,skoro jedna taka wariatka pisala,ze dziecko do roku nie czuje bolu.To niech taka durna mamunia zrobi jeszcze dziare,kolczyk w nosie,pepku skoro wedlug niej takie niemowle nie odczuwa bolu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pamiętam jak mnie mama zaprowadziła do kosmetyczki na przebicie uszu a to były lata 90 dopiero.... Jak ja się darłam a łzy to mi leciały ciurkiem. Teraz to wiem, że to nic takiego a w tedy ....o rany boskie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestańcie robić z igły widły. Mieszkam w Czechach i tu każda dziewczynka ma przekłuwane uszy jeszcze w szpitalu, nieraz kilka godzin po porodzie. Dziwactwem jest dziewczynka bez kolczyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×