Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Męska natura w świetle wiary katolickej. Czy na pewno słaba płeć?

Polecane posty

Gość gość
kto jest gorszy kobiety czy mężczyzni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:02 na równi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupotą moją było wybielać mężczyzn a kobiety obwiniać za całe zło. Niech Bóg mi wybaczy. Jest takie Słowo Boże piękne i pouczające : Ewangelia według Św. Jana. Rozdział 8. Przyprowadzono przed Jezusa kobietę przyłapaną na cudzołóstwie. - Nauczycielu, tę kobietę przyłapano na jawnym cudzołóstwie. Mojżesz kazał nam takie kamienować. Ty zaś co powiesz? Jezus, schyliwszy się, pisał palcem po ziemi, a potem podniósł się i rzekł: - Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamieniem. A gdy oni to usłyszeli i sumienie ich ruszyło, wychodzili jeden za drugim. Kiedy zostali sami, Jezus rzekł do owej kobiety: - Idź i odtąd już nie grzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:34 a kobiety dobrej woli prosze o usuniecie obłudnego tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:36 Wyluzuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćwolnamysl
już w starożytności uważano że kobieta nie jest człowiekiem ,i mówię o wielkim uznanym filozofie tamtych czasów,potem przejął to jak dobrze pamiętam św Tomasz,i tak się to ciągnie i ciągnie i odbija echem :-) dziś uduchowieni wiedzą że piękno duszy nie ma związku z płcią ,myślę że wtedy kobieta była uznana za istotę gorszą bo budziła żądze których mężczyzna nie mógł opanować i musiał znaleźć winnego :-) dziś dążenie do ideału to idealna kompozycja cech męskich i żeńskich w jednej osobie,świadomy silny uczuciowy mężczyzna i świadoma silna uczuciowa kobieta ,jak yang yin ,i nie mam na myśli siły fizycznej tylko np. siły by kochać siebie i drugą osobę w mądry sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem jedyną najlepszą przyjaciółkę, gdy dawałem jej radość, spokój i zrozumienie uwielbiała mnie, chwaliła no i w pewnym sensie podziwiała. Ale moja choroba psychiczna powoduje, że w pewnych okresach życia staję się nerwowy, niespokojny, przestraszony, niedowartościowany. W czasie takiego silnego ataku ta moja jedyna najlepsza przyjaciółka przestała się do mnie odzywać. Zaczęła mnie ignorować. Nie odzywała się, nie odpisywała. Wtedy naprawę poczułem się jak kompletne zero. Krzyk duszy był tak głośny, gwałt na duszy, poczułem się wykorzystany, jak przedmiot który przestał być istotny. A co najdziwniejsze, zawsze podczas kontaktu z nią czułem silny lęk, przeczuwałem, że kiedyś utracę najlepszą przyjaciółkę, że ona jest zdolna wyrzucić mnie ze swojego życia tak jak papier do śmietnika. Też popełniłem pewne błędy, zacząłem fantazjować w sprawach seksualnych, w sensie fizycznym chciałem ją wykorzystać. Pisząc to czuję głęboki smutek. Mężczyzna i kobieta....pamiętajcie bracia i siostry, grzech zawsze sprowadza samotność. Można kogoś zgwałcić duchowo, można też fizycznie. To ten sam ból, ta sama rozpacz. W cierpieniu poznałem prawdę o nas ludziach. Każdego dnia czuję ból emocjonalny, bo czym głębszą prawdę poznasz tym bardziej cierpisz. Bo widzisz świat takim jaki jest. To takie bolesne, bo tęsknię za tym aby każdy człowiek był szczęśliwy, bo widzisz przyczynę. Leki psychotropowe nie zastąpią człowieka, bajki psychologicznie nie mają wpływu na szczęście. Prawda jest w Biblii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kto wierzy w napisy na glinianych tabliczkach stworzone przez starych żydów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
7:36 wydaje mi się że jesteś niewolnikiem swojego bólu ,jeśli kobieta zbliża się do faceta i wchodzi w jego emocje świadomie na długo nazywając to przyjażnią to pojawienie się zmysłowych pragnień jest naturą a nie grzechem ,to jest instynkt a mi się wydaje ze byłeś zakochany więc przestań się biczować,kochasz już siebie? to powinna być twoja pierwsza główna miłość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:13 Seks, masturbacja itp to zachowanie mechaniczne, tak jak obsłużyć pralkę, lodówkę. Jedynie chwila i po sprawie. Prawdziwa miłość to fascynacja ciałem drugiego człowieka, patrzenie z zachwytem. Każda kobieta pragnie takiego spojrzenia mężczyzny. Sam też chciałbym aby ktoś na mnie patrzył. Bardzo poniżające jest jak ktoś patrzy na Ciebie jak na obiekt seksualny. Nie ma w takim spojrzeniu miłości. Erotyka to egoizm poza jednym, chęcią posiadania dzieci. Moja przyjaciółka mnie odrzuciła jako człowieka, i tu nie chodzi o jakieś zakochanie. Czułem, że potrzebuję jej akceptacji, aprobaty, chciałem być jej przyjacielem, rozmawiać i spotykać się. Utrata bycia partnerem boli, owszem, ale najbardziej boli jak przestajesz mieć jakiekolwiek znaczenie, jakąkolwiek wartość dla osoby która jest dla Ciebie ważna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przyjaciel nie opuszcza gdy przychodzi słabość,upiększasz ją w swoim umyśle ,puśc przeszłośc to stworzysz możliwości dla przyszłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najbardziej przyciąga osoba która nic nie musi ,to jest odczytywane nieświadomie przez ludzi,emanujesz tym co myślisz o sobie,myśl dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ponawiam pytanie: dlaczego uważasz ze psychologia to bajki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:23 Masz rację i wiesz co? Nigdy nie była moją przyjaciółką, ani ja nie byłem dla niej przyjacielem. Przyjaciel pomaga, wspiera, daje radość, wtedy kiedy jest ciężko pomoże. Gdy masz problem, kłopoty zostanie przy Tobie. Nie opuści. Nie odrzuci. Ludzi dlatego są na świecie samotni ponieważ chcą wzajemnie się wykorzystywać, myślą egoistycznie. Mam świadomość, że oboje byliśmy dla siebie fałszywymi przyjaciółmi. Oboje zawiniliśmy. Ona jest taka sama jak ja, dlatego mam siłę dalej żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ,,a jeśli nie miała możliwości porozmawiać z Tobą,natłok zajęć itd. czy ona wprost powiedziała że już nie chce znajomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:32 Psychologia uczy, że aby być szczęśliwym wystarczy budować własne poczucie wartości oraz rozwijać swoje zainteresowania, pasje. Skupia się jedynie na rozwoju osobistym. Człowiek potrzebuje prawdziwego przyjaciela, a nie psychologa za pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie odpowiesz mi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:38 Ignorowała mnie. Tak jakbym był powietrzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ignorowała nieobecnością?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:38 Później groziła policją. Pisałem bo robiłem sobie złudną nadzieję. Moja wina. Było szybciej odpuścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli policją to już nie mam pytań

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:57 Nie groziłem jej, nie obrażałem, nie używałem wulgarnych słów. Jedynie błagałem o przyjaźń, ale ona uznała ,że ją prześladuję. Dlatego groziła policją. Dla mnie to było usilne zabieganie o przyjaźń, a dla niej prześladowanie. Bardzo trudno się pogodzić z samotnością, zwłaszcza gdy nie ma się nikogo innego. To była jedyna osoba z którą nawiązałem silną więź emocjonalną. Od 17 roku życia jestem odizolowany od normalnego życia. Nie mogę pracować, zdrowie nie pozwala. Wiele lat żyję w samotności. Nie jest mi łatwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykro mi ,znajdziesz jeszcze bliską osobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy człowiek od urodzenia nosi w sobie największą wartość swojego życia, czyli wieczność. Obok wieczności również miłość stanowi w nim kolejną, najważniejszą wartość. Jednak to wieczność jest jego podstawową  autostradą życiową. Brak wiedzy o niej jest rodzajem kalectwa duchowego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze, Adam był androgynem, dopiero po powstaniu Ewy ludzkość podzieliła się na płcie. Po drugie, skuszenie było zaplanowane. Szatan dał ludzkości wiedzę, poznanie (pamiętasz nazwę drzewa?). Co do tego, że mężczyzna "nie inwestuje w wygląd tak jak kobieta" - to kłamstwo. To zależy od kultury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14:56 Wieczność bez miłości jest piekłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćEwa
potwierdzam,zresztą ja przy tym byłam to wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i to nie szatan stworzył drzewo poznania dobra i zła ale Bóg . Dał też Bóg zalecenia co do tego jak mają żyć pierwsi ludzie ale oni ulegli pokuszeniu przez węża . I choć owoc zerwała EWa to jednak Adam zbytnio się nie opierał kiedy dała mu skosztować:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczytaj sobie Mirceę Eliadego oraz różne gnozy, to będziesz wiedziała, czemu twierdzę, że Adam był androgynem. Zresztą gadałem o tym kiedyś z pewnym księdzem profesorem. A kto twierdzi, że Szatan stworzył Drzewo Poznania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×