M jak Miłość 2

Rafał Mroczek świetnie zagrał scenę rozpaczy. Była taka prawdziwa.

Powiedzcie mi, skąd ta Ala wie, że dziecko na pewno nie jest Pawła? Nie współżyła w tym czasie przez dłuższy okres z mężem, sypiając wyłącznie z kochankiem, że ma pewność co do ojcostwa? Czy też jest to kolejna "mądrość seriali", że matka jasnowidzka zawsze wie, kto jest ojcem, jak ma więcej niż jednego partnera :P

Coś było na ten temat że od dwóch miesięcy ze sobą nie sypiaja a Ala jest w 5 tygodniu ciąży. Tak więc w tym wypadku wiadomo.

A to nigdy nie jest pewne,bo to są często mylne terminy....

Fryczowa beznadziejnie zagrała. Śmiać mi się chciało z tego jej podciągania nosem i chlipania. Już lepiej Kurdejowej wyszła rozpacz po śmierci Tomka.

Mnie to wkurza że szykują Asce nowego faceta pół po śmierci Tomka i ona ma miec romans z innym tak samo jak Marcin pół roku po śmierci Kasi romansował z Izka przegięcie empatii ta scenarzystka powinna mieć więcej oby nie z Jackiem bo on pasuje do Agi oby wrócił Wojtek albo Jakub bo oni są w tym samym wieku z serialową Asia a Julka powinna być z Pawłem nie Teresa ps. Rafał (serialowy Paweł) świetnie zagrał rozpacz jak na niezawodowego aktora

Ludzie po przeszczepie serca żyją w miarę normalnie: http://www.przeszczep.pl/nm6pu_5_zycie_po_transplantacji_serca.htm

Przecież Magda żyje normalnie tylko mnie dziwi fakt że pije alkohol normalnie i wysiłek fizyczny uprawia wiem coś o tym moja szwagierka miala przeszczep serca i ona z mężem nie mogła mieć biologicznych dzieci tylko adoptowali i alkoholu nie mogla pić a Madzia podobno bd mieć dziecko z Andrzejem a wiecie że K. Wieczorek zostanie na początku roku przyszłego ojcem?

Jacek w ogóle nie pasuje do Agi. TO JAK POWOLNY ZOLW.!!! ONA JEST ZA SILNA DLA NIEGO! Age stać na więcej. Co do Asi ciekawe kto zastąpi Tomka.Pewnie Lalus!

Historia Ani to powtórka z historii Marcina i Eryki pewnie by byli razem gdyby nie to że Roznerski rozstał się z Juras w życiu prywatnym i wróciło to big live do Kaski ciekawe czy Iza będzie z Marcinem co do Rudej Agi to na nią już pomysłu nie mają i czuję że kolejna aktorki się pozbywają . No cóż Walach się pozbyli jak Ostałowskiej

Mucha wyglada coraz gorzej.Na tle Kingi prezentuje sie wrecz okropnie.Meskie rysy twarzy,wlosy sciagniete,niemyte,mysi ogon z siwymi pasmami.Gdzie jej do Kingi?Ta emanuje zyciem i dobra energia,zawsze usmiechnieta i gra naprawde b.dobrze. Podobal mi sie tez Pawel w scenie rozpaczy-swietnie to zagral.Bez zadnych zbednych emocji a widac bylo ogrom cierpienia. Niektorzy zaskakuja pozytywnie-fajnie sie rozkrecili,co do "aktorow"niestey nie mozna tego powiedziec :-(

Czy Marcin dowie sie o dziecku?

Jestem ciekawa kiedy ruszą Wernera niby facet porządny uczciwy ale w końcu zdradzi pewnie te Ankę bo po coś ona wraca a wogole nie chciała wracać każdego faceta rusza

a ja tam wrozbita nie jestem ale wg mnie marcinek bedzie z asia albo aga, dodam ze brak tomcia no takie lustrzane odbicie

jak Walach mają zatrzymać a widać że się producent jej pozbywa w białych rękawiczkach no bo Aga to postać znienawidzona przez widzów to ją widzę u boku Jacka a Aśkę z kimś w jej wieku między Tomkiem a Aśką było z osiem lat różnicy i jakby ona była z Jackiem to taka sama różnica zresztą ja od początku wolałam żeby Aśka była z kimś w swoim wieku no ale jej było żal małego Wojtusia to tyle a historia z Eryką jest podobna do historii z Anką pewnie kiedyś tam będzie z tą kuratorką

Tego się już chyba nie dowiemy,bo serial ogląda coraz to mniej widzów.

gość dziś Historia Ani to powtórka z historii Marcina i Eryki pewnie by byli razem gdyby nie to że Roznerski rozstał się z Juras w życiu prywatnym i wróciło to big live do Kaski ciekawe czy Iza będzie z Marcinem co do Rudej Agi to na nią już pomysłu nie mają i czuję że kolejna aktorki się pozbywają . No cóż Walach się pozbyli jak Ostałowskiej Xx O jakies Ani mowa?

Moze wreszcie zakoncza ten serial i dadza cos nowego. Albo niech dadza mjak miłość od poczatku. 2001-2007byly super odcinki! Swietnie odgrywane, aktorzy sie angazowali, teraz watki sa pokrecone i czesto bezsensowne, widac wiele niekonsekwencji.

Serial się sypie

To prawda, dopóki I.Łepkowska pisała scenariusz, a potem przez jakiś jeszcze czas była jego współproducentką, to ten serial był na jakimś przyzwoitym poziomie. Owszem raz był lepszy, czasem gorszy. Ale to co teraz pokazują, to zupełnie w niczym nie przypomina tego, co było jeszcze kilka sezonów wcześniej. Obejrzałam już ten odc 1329..Wg mnie mogli się lepiej postarać. Jedynie T.Lipowska i K.Kuszewski na duży plus zagrali te sceny po śmierci serialowego Lucjana, Rożniatowska od biedy też. M.Pieńkowska to wręcz zagrała jakąś padakę. Szczerze, to ona na twarzy ma jakąś maskę, coraz sztuczniejsza jest ta jej Maryśka. Pół odcinka poświęcili na wątek rozmemłanej Izy i porodu dzieciaka, tego głupiego Artura i oczywiście Marcinow. Z Roznerskiego zrobili teraz główną postacią w tym tasiemcu.Pewnie wg nich to ta postać Marcina ma być teraz takim serialowym Lucjanem...Tylko, że do śp P.Witolda Pyrkosza to bardzo mu daleko i wiele brakuje.

Oczywiście nikt nawet nie wspomniał o obu serialowych córkach nieboszczyka Mostowiaka, Marcie i Małgośce... Np coś w stylu, trzeba powiadomić Martę i Małgosię...Ale za to pokazali scenę, jak Kinga dzwoni do Marcina i informuje go o śmierci dziadka Lucjana...Świadkiem rozmowy jest ruda Agnieszka, która składa mu wyrazy współczucia...No tu już scenarzystki przegięły, faktycznie ten Marcin to bardzo bliski członek rodziny Mostowików...

Fakt, Magda wygląda strasznie. Jest taka jakaś... toporna. Te cieniutkie włosy powinna ściąć tak do obojczyków, nosić rozpuszczone i starać się zadbać o objętość. Cera zniszczona, widać, że stanowczo za dużo solarium. I nie używać ciemnych cieni do oczu, bo wygląda na pobitą.

Przede wszystkim ufarbowac bo w ujęciach z bliska to ma siwe jak pięćdziesiątka. Choć oczywiście nawet niektóre pięćdziesiątki takich nie mają.

Gdzie oglądałaś odcinek 1329

Na tvp vod.pl.

Placiłaś??

ale Izka jak rodzi jest tragiczna tylko beczy zadnej werwy w niej chyba najgorszy porod juz natalka lepiej i wiarygodniej zagrala scene porodu

I znowu te idiotyczne mijanki rozmemłanej Izy z tym porąbanym Marcinem. Oczywiście w jedynym szpitalu w W-wie, do którego wszyscy trafiają ze wszystkimi chorobami..A już to kolejne "przypadkowe" spotkanie na ulicy tego drętwego Artura z Marcinem, to było tak sztucznie zagrane, że zaczęłam się śmiać.

Wzruszająca była scena jak Barbara spaceruje po sadzie czytając list od Lucjana, pod koniec są zdjęcia ze wspomnieniami

Boże ale denerwuja . Czyli Marcinek sie nie dowie o corce hahah smiech. Beda ciągnąć i robic rozne sytuację specjalnie jakby nie mozna bylo normalnie zrobic z nich rodzine tylko udawac spotkania przypadkowe , mijania sie . Dziecinada co robia z tym wątkiem. Jeszcze ta ani przeciez bedzie jego nowa dziewczyna hahah.masakra śmiech