Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Dziękuję Amimi że pytasz. 

Mam wszystkie dolegliwości. Dosłownie. Ale marzyłam o nich więc wszystko przeżyje. 

Narazie stresuje się bo już nie jestem pierwszej młodości i mam badania prenatalne. Liczę że wszystko będzie dobrze. Nie inaczej.

Co u was dziewczyny? 

Blondyneczko nic się nie odzywasz...

10.II - imieniny: Tomiła i Tomisławy

 

10.II - imieniny: 

W dniu dzisiejszym imieniny obchodzą: Apollo, Apollon, Elwir, Elwira, Hiacynt, Jacek, Jacenty, Michał, Scholastyka, Sotera, Trojan, Wilhelm

Tak stymuluje się już po mały zastrzyki jutro mój 3 zastrzyk narazie co 2 dni. Od 21ego codziennie. Więc dziewczyny trzymać kciuki mam nadzieję że za 2 miesiące max będę wiedziała czy się udało. Akurat mam urodziny w marcu mam nadzieję że będę miała prezent

ja właśnie wróciłam od gine, który zainteresowałam mnie śledzeniem owulacji, dał ulotkę cyklotestera myway? któraś z was zna?

Dziewczyny w pt mam wizytę a w następnym tyg pick up trzymać kciuki żeby było dużo jajeczek i żeby dobrze sie zapłodniły!

 

24. II. Imieniny:

W dniu dzisiejszym imieniny obchodzą:

Ermegarda, Flawian, Irmegarda, Jan, Jaśmina, Julian, Józefa, Lucjusz, Łucjusz, Maciej, Marek, Modest, Montan, Piotr, Sergiusz

Jestem po po punkcji pobrali mi 13 ładnych jajeczek teraz czekamy ile będzie zarodków. Trzymajcie kciuki dziewczyny. 

Trochę mnie brzuch boli ale nie jest źle.

I jak Aga? Jak sytuacja?

Trzymam kciuki za powodzenie

Kamyczek 85

Mamy 2 zarodki z 7 dobry pobrano biopsje do badan genetycznych i czekamy 3 tyg na wyniki . 

Aga jak sytuacja

Aga, daj znać co u Ciebie? Jak wyszło badanie zarodków? Jesteś już po transferze? 

Xxx 

Kamyczku jak Ty się czujesz? Który to już tydzień? Wiesz, co będzie?

Xxx

Blondyneczko, nic nie piszesz... Jak się masz? Wróciłaś do starań? 

Hej

Nie pisze bo nie mam o czym

wpadam i sprawdzam co u Agi bo mocno trzymam kciuki

my nie wróciliśmy jeszcze do starać,  będziemy powtarzać badania w maju ale podjęliśmy decyzję że u nas pozostaje tylko takie rozwiązanie jak u Agi i pod tym katem bedziemy dzialac

To ja blondyneczka. Musiałam się zalogować żeby coś napisać i jakiś stare konto bylo:-) więc teraz będę od inną nazwą

Blondyneczko, jeżeli to będzie jedyne słuszne rozwiązanie i przyniesie efekt oczekiwany, to warto sprobowac. To już tak długo trwa... Co kilka dni sprawdzam, czy u Was coś nowego slychac i mam nadzieję na dobre wieści. 

ja jestem po pierwszych testach, już myślałam że to ciąża, przygotowałam kolację i w ogóle miało być wielkie zaskoczenie, a tu niestety jedna kreska, później okres, ale działamy dalej, na razie nie spinamy się, ja kontroluje owulację ze śliny, aplikacja mi w tym pomaga i zobaczymy

Hej u mnie 22 tydz. Będzie syn. Czuję się dobrze przez to siedzenie w domu tylko doopa rośnie. Jestem po bad prenatalnych wszystko ok lekarze mówią że to cud.

Blondyneczko bardzo dobre rozwiązanie. Mi polecali klinikę u ciebie w mieście. Warto spróbować. 

Amimi ty się nie starasz o kolejne? 

Kamyczku, ja wierzę w cuda. Czasem się zdarzają Połowę  masz za sobą, więc teraz z góry pójdzie. Cieszę się Twoim szczęściem.

Ja myślę powoli o drugim, ale stres mnie zjada na samą mysl. Jak sobie pomyślę, jak wyglądały poprzednie starania, to mnie to przeraża, że tym razem tak będzie. Chociaż chyba już się mentalnie przygotowuje. Poza tym obecną sytuacja nie jest sprzyjająca. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy i wtedy też przestaniemy uważać. Jak będzie miało być bobo, to będzie. 

Tamarkaa ile już się starasz? To Twój pierwszy cykl? 

Kochane mamy 2 zdrowe dzieciaczki chłopca i dziewczynkę.!

Czekają zamrożone bo nie robią cirotransferow że względu na wirusa niestety a ja też nie będę ryzykować. Jak tylko dostaniemy zielone światło to lecimy z transferem.

Blondyneczko uważam że to dobra decyzja szkoda czasu i kasy na ciągłe insemnacje uważam że może to być najlepsze wyjście. Czeka was ciężki czas w sumie najbardziej dla ciebie bo in vitro jest ciężkie pod każdym względem chyba najgorsze jest niepowodzenie ale to też przeszłam i walczę dalej. Powodzenia! 

Kamyczku rosnijcie zdrowo!

Wszystkich innych serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wsparcie!

Aga, trzymam kciuki cały czas! Maluszki niech czekają na lepsze czasy i mają się przyjąć. Daj znać, jak już coś będziesz wiedzieć, kiedy dalej ruszacie.

Aga świetna wiadomość.super. tym razem musi się udać.

Planujecie bliźniaki czy po kolei?

Raczej po kolei zalecane jest podanie jednego zarodka bo nie mam ukończone 35 lat

Cześć Dziewczyny, co u Was słychać? Jak się sprawy mają? Jakieś zmiany?

Dziewczyny przygotowuje się do transferu. Biorę miesiąc tabletki anty. Potem robię badanie na endometrium nie pamiętam nazwy i wtedy transfer. Więc myślę że na lipiec. Doszły dodatkowe koszta bo muszę zrobić na wizyty test na koronę z krwi a na zabieg wymaz na koronawirusa

Aga, trzymam kciuki cały czas! To jest jakaś masakra ile to kosztuje zarówno wysiłku jak i pieniędzy. No ale wiadomo, że radość jakbsie uda jest bezcenna i nikt tego nie przelicza na pieniądze. Oby się udało! A wiesz, który zarodek podadzą? 

Aga trzymam kciuki i czekam na dobre wieści.

Amimi jak tam u Was? Myślicie o drugim?

Kamyczku na kiedy masz termin? Już chyba tuż tuż?

Blondyneczko jak tam u Was się sprawy mają?

Atomka dziękuję że pytasz. Termin mam na początek września.  Ale mogą się sprawy pokomplikować bo obecnie jestem w szpitalu z zakrzepica. Także może różnie być. 

Blondyneczko czy wy już zaczeliscie coś działać w kierunku in vitro? 

Hej

Aga to czekamy na wieści.

Kamyczku jesteś pod opieką lekarzy więc musi być donrxe:-) dawaj znać jak się czujesz i jak maleństwo

A u nas w tym tyg mój M ma zaplanowane badania i zobaczymy czy coś się u niego urodziło bo w sumie od tego wszystko zależy.

Blondyneczka

Kamyczku tak jak pisze Blondyneczka dobrze, że jesteś w szpitalu, tam będą wiedzieć jak się Tobą zająć. Jak się taką zakrzepicę leczy?

Blondyneczko to mocno trzymam kciuki aby u męża wyszły dobre wyniki, jeśli tak to przystępujecie do in vitro. Popatrz ile to już czasu minęło. W końcu musi się udać. Macie jakieś pomysły, gdyby jednak dalej był problem z nasieniem? Jednak oby było ok.

Ciekawe co u innych dziewczyn, czy ktoś tu jeszcze zagląda.