Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
maomi

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? nowy wątek

Polecane posty

Blondyneczka boje się cieszyć poczekam do jutra na betę z rana jeszcze zrobię żeby jechać na spokojnie. Ale dziękuję za takie słowa dobrze że jesteście!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Beta to już formalność. Moja pierwsza druga kreska właśnie  tak wyglądała... 🙂 Teraz trzymam kciuki by pięknie rosła ✊✊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga aaaaaaaa cudownie, są dwie kreski!!!!! Dzidzia będzie rosła, wszystko będzie pięknie, cudownie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga to tak nie działa:-) 

Też byłam.zdziwiwiona że kreska nie ciemnieje z dnia na dzień A wręcz na niektórych testach jest jaśniejsza mimo rosnącej bety 🙂 nie stresuj się:-) jakby nie było kreska jest nadal A niedługo zobaczysz piękna bete:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj beta 36,7 mlU/ml

Lekarz mówił że jest ok że nie muszę nadać już bety ale ja myślę że zbadam.

USG 5 sierpnia mam.

Nie mogę uwierzyć dziewczyny!

Chyba śnie

 

Edytowano przez agnieszka5g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga, jak się cieszę! Piękny przyrost. Aż brak mi słów. Dbaj o siebie o  synka 🙂 bierzesz jakieś zastrzyki? Testów już nie rób, a betę możesz powtórzyć ale to za dwa dni. Gratuluję wytrwałości i wiary ! Jesteś wielka ! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Amimi nie biorę zastrzykow. Tylko luteinę pod język i dopochwowo plus estrofem.

Jak potwierdzenie sobie już na sto procent ciążę muszę umówić się w sensie przenieść wizytę na cito tak mi lekarz kazał hematolog bo może mi włączy heparynę.

Nawet nie wiem czy to dokładnej synek może córa ale to już obojętnie.

Przyrost sprawdzę w pon albo we wtorek we wtorek będzie 12dpt

Dziękuję że jesteście za te miłe słowa będę pisać na bieżąco co i jak! 

Jeśli chodzi o to jak się czuje to ok czasem mniej coś tam zakuje trochę brzuch poboli cycki wiadomo i szybko się męczę. Czasem mnie zemdli a tak to nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga ja dopiero jakieś większe objawy ciąży miałam ok 9 tygodnia. Do tego czasu jedynie przeszkadzał mi zapach mięsa ale to tylko sporadycznie. A brzuch mnie długo bal. Miałam wrażenie, że zaraz okres dostanę. Aga, masz rację- Nie ważne czy chłopczyk czy dziewczynka,ważne żeby było. Dobrze, że Ci lekarz chce włączyć heparyne. Trzymam kciuki i mocno Cię ściskam:-* 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga no wspaniale, piękny przyrost bety, cudownie, jak się marzenia zaczynają spełniać, i jak się ostatnio forum ożywiło, aż miło 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga super!!!!!!! Udało się!!!!!! Marzenia sie spełniają !!!!! Cudowna wiadomość!!

Blondyneczko jeszcze ty nam zostalas.....

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A no wlasnie. Jeszcze Ja. W poniedziałek się okaże co wyszło  z tej stymulacji ... boję się strasznie bo ja zawsze opornie reaguje na leki 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blondyneczka kiedyś pisałyśmy, że każda tu się doczeka dziecka, więc tak musi być. Teraz na czym będzie polegało to badanie? Co lekarz będzie sprawdzał? I na co to będzie miało wpływ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja idę na usg. To będzie 11dc i zobaczymy ile pęcherzyków wychodowalam i kiedy wstępnie będzie punkcja. Lekarz mówił że nastepny tydzień będzie decydujący o tym ile pęcherzyków,jakie nasienie wyjdzie ,  ile się zaplodni i czy transfer będzie w tym cyklu... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blondyneczko, czym teraz jesteś stymulowana? Ile pęcherzyków lekarz chce osiągnąć? Czujesz, żeby Ci jajniki pracowały bardziej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam bemfole i Menopur . A jajniki czułam najbardziej czwartek i piątek,  teraz tylko cmi. 

Nie mówił ile chce osiągnąć. Zobaczymy jutro ile wyszło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję jeszcze raz jutro betka dam wam znać jak urosła 

Blondyneczka a  nie kazali wam zrobić podstawowych badań genetycznych kariotypy mutacje itd? Czy miałaś to ty i mąż bo już się zgubiłam.

Jakiej klinice się leczycie?

Pewnie jak będą piękne pęcherzyki będzie punkcja. Trzymam kciuki

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga to czekamy jutro na wynik 🙂

A badania genetyczne robiliśmy po poronieniu,  cały komplet badań , i jedynie wyszlo to ze ja mam ta krzepliwosc duża i stąd te krwiaki. Nic więcej nie wyszło. Fragemntacja dna plemnika też wyszła w porządku. 

wszystko się jutro okaże,  A leczymy sie w Ovum. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jakie masz amh?

No to czekam na info jutro ile będzie przecherzykow i zapytaj ile z nich spodziewa się jajeczek. Bo nie z każdego uzyska się jajeczko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To że nie z każdego pęcherzyka będzie jajeczko to już wiem.:-) A amh mam niskie bo2 😞 dlatego właśnie boję się że nie będzie tego za dużo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę że amh 2 to nie tak źle spokojnie. Myślę że będzie z czego wybierać a jeśli nie w tym cyklu to wtedy najwyżej w w następnym miesiącu zmieni leki na innego. Wiesz ja miałam 13 pęcherzyków dało 12 jajek 2 padły w pierwszej dobie 10 zarodków się rozwijało a koncowo do 5 doby zostały tylko dwa. Twój mąż ma lepsze nasienie więc nawet jeśli będziesz miała mniej komórek może będzie więcej zarodków podobno od 3 doby to plemnik odpowiada za rozwój zarodka.

A jak się czujesz po tych lekach? Bo ja to czułam się bardzo dobrze. Jak co idzie z zastrzykami sama robisz czy mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga właśnie jak czytam ile odpada po drodze to jestem w szoku ... dlatego na nic się nie nastawiam, ale jajniki czuje dziś znowu plus ten śluz plodny to jakaś masakra... W życiu tyle go nie było i tak długo ...

Zastrzyki sobie sama robie , i daje sobie w miarę radę z tym:-) ogólnie czuje się dobrze tylko mój M mówi że nerwowa jestem,  ale chyba bardziej od tego co mnie czeka A nie od leków. 

Ale powiem Ci że szok. Żeby z 12 jajeczek  zostały dwa to nieprawdopodobne jest. To ja tyle na bank nie wychoduje . A mój M wcale nie ma za specjalnie lepszych wyników ostatnio . Ehh no nie ma co rozmyślac, zobaczymy co się jutro na usg pojawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aga trzymam kciuki za piękną betę, a u Ciebie Blondyneczko za dużą ilość pęcherzyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny, to daje sporo do myślenia. Co prawda in vitro nie miałam, ale przy kilku stymulacjach i przy sześciu pecherzykach udała się pojedyncza ciąża. To znaczy, że czasem zajście w ciążę takie proste nie jest. Tym bardziej podziwiam, jak ktoś ledwo pomyślnie ciąży i już jest. 

Blondyneczko, daj koniecznie znać po wizycie. Może się okazać, że masz komórki dobrej jakości i tych jajeczek będzie sporo. I oby tak było. 

Kamyczku, co u Ciebie? Kiedy masz cc? Jak Ci zaszczyki idą? 

Atomka A Ty jak się czujesz? Dzisiaj się zastanawiałam, jak Tobie się udało przy jednym razie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blondyneczka myślę że w sumie to chyba bardziej zależy od materiału genetycznego w sensie twojego i męża jak się połączą. 

Co innego twoja stymulacja i ilość jajeczek to już od twojego organizmu. 

Mi się wydaje że do in vitro to tez trzeba mieć trochę szczęścia bo tak naprawdę od niczego nie jesteśmy zależne.

Czekam dzisiaj na info od ciebie a ja jesli będę miała wyniki to raczej koło 18 bo robię u siebie w labo to dam wam znać.

Jedno zaopserwowalam jak przyjmę leki 5 30 to już nie mogę zasnąć  gdzie zawsze byłam spiochem zawsze lubiłam spać do 10. A terez nie mogę a jak jakoś  mi się uda przysnać to potem jest masakra wstać. I jestem strasznie głodna rano mimo kolacji wieczorem.

Edytowano przez agnieszka5g

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Amimi jeszcze czasami mi mdłości dokuczają i niechęć do jedzenia, ale już słabsze. Jutro jadę na badania prenatalne, usg, test pappa i chyba zdecyduję się od razu na nifty, więc strach jest, wiadomo. Tak to czuję się dobrze, jak na ciążę, wszystko w standardzie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×