Jakie miałyście doświadczenia z kulkami?

pomagają na miesnie? dochodziłyście szybciej lub innaczej przy wyjmowaniu zwłąszcza ?

co?

Ja wywiaduje sie w temacie od okolo 2-3 tygodni. Kulek uzywam od 2 tygodni i ciagle sie w tym temacie "doksztalcam". Poki co uzywalam ich codziennie, z 4 dniowa przerwą (okres). Noszę ok. 3 godziny. Zanim zaczęłam, wykonywanie ćwiczeń bez kulek było dla mnie nieprzyjemne,niekomfortowe i mogłam zrobić takie ćwiczenie z 3 razy i traciłam chęć, bo strasznie nie lubiłam tego uczucia, ale już po paru dniach te ćwiczenia "na sucho" przestały mi sprawiać najmniejsze problemy. Najchętniej ćwiczę będąc w aucie, jak leci muzyczka i zaciskam mięśnie w jej rytm :D jeśli chodzi o seks - nie wiem. Jeszcze nie testowałam. Będę z dala od swojego mężczyzny przez jeszcze półtora miesiąca, ale ciągle chodzę napalona. Nie wiem tylko,czy to kwestia kulek i regularnego noszenia,czy fakt, że od 3 tygodni nie miałam seksu... :P ciężko wyczuć. A, i kulek prawie wcale nie czuć w środku. Podczas chodzenia lekkie drżenia, ale są one neutralne, w przeciwieństwie do tego,co czytałam wcześniej na forach, gdzie dziewuchy wypisywały farmazony,jakoby kulki były mini wibratorem, robiącym ci dobrze i sprawiającym, że szczytujesz, kupując fasolę i tuńczyka... :P Jakie są Twoje doświadczenia? Robisz póki co research,czy już używasz?

raczej chciałam dojść.. dawno już tego nie miałam :-( myśłałam że pomagają np. w nawilżeniu lepszym i pobudzeniu, nie myslałam zeby z tych chodzic.. miałas szczytowanie z tymi kulkami bez pobudzenia z zewnatrz? u mnie nie wiem czy to cos moze dac, nie lubie sztucznego nawilzenia, masz jakas roznice z tymi kulkami w tych rzeczach bo sie zastanawiam moze cos nie tak robie :-(

nie do końca Cię rozumiem. Mówimy o kulkach gejszy,prawda? Ja używam ich tylko po to, by wzmocnić mięśnie kegle i - nie ukrywam - liczę na to, że będę w nie tak odległym czasie była w stanie rozpocząć naukę pocałunku singapurskiego - doprowadzanie mężczyzny do orgazmu tylko przy pomocy ruchów mięśni dna miednicy. Masturbowałam się, mając kulki w środku i rzeczywiście orgazm był odrobinę silniejszy. Wiem, że można uprawiać seks w kulkami w środku,ale jak mówłam - jestem za granicą i nie mam dostępu do swojego mężczyzny, a na innych testować nie planuję :D

Nie, nie miałam szczytowania bez pobudzenia łechtaczki. Te kulki to nie jest wibrator. Nie zwiększają nawilżenia. Pobudzają chyba jedynie wyobraźnię :)

moze masz plastikowe? nie metalowe

WYPIERTALAĆ NA ERO, TĘPE ZDZIRY?:O

Pocalunek singapurski ? :D czego to jeszcze nie wymysla : D

to nadal ja piszę : W tym wszystkim chodzi o to, żeby wyćwiczyć lepiej mięśnie dna miednicy. Zakładasz te kulki, łazisz po domu, krzątasz się, możesz iść pobiegać - ważne by być w ruchu. Wtedy mięśnie kegla zaciskają się na kulkach bez Twojej świadomej pracy. Kulki to opcja dla leniuchów. Rzecz jasna fajnie też świadomie skurczać i rozkurczać mięśnie - większe efekty. Ale to,co chciałam powiedzieć - te mięśnie ćwiczy się po to, żeby dzięki wytrenowaniu mięśni seks był przyjemniejszy. Ostatnio siedząc w samochodzie, robiłam llekkie, ale szybkie, pulsujące skurcze i faktycznie, czułam pobudzenie i myślę, że ejszcze z miesiąc i dochodzenie przy jedynie skurczaniu i zakurczaniu mięśni może stać się możliwe.

tak, pocalunek singapurski, inaczej kabazza, lub pompoir. Faktycznie działa. Polecam poczytać trochę w internecie. Kolega opowiadał, że gdy uprawiał seks z dziewczyną, która miała mooocno wytrenowane mięśnie dna miednicy, czuł się jakby się bzykał i miał robionego loda jednocześnie :P ale poleca się zaciskać mięśnie wtedy, gdy partner wyciąga penisa, a robić tzw "reversed kegel" gdy go wkłada. Spróbujcie sobie jakie to uczucie na palcu i wszystko nabiera sensu :P Żeby zlokalizować mięśnie dna miednicy poleca się pójść na siusiu i świadomie zatrzymać strumień moczu - to właśnie ten mięsień. "reversed kegel" czyli odwrócony kegel jest wtedy, kiedy wymuszasz szybszy strumień moczu i zwykle w wykonaniu takiego skurczu bierze też udział mięsień brzucha. Ale to już trochę wyższa szkoła jazdy. Można robić właśnie takie ćwiczenia naprzemienne. Kegel i "odwrotny kegel". Poza tym jak już będziecie lepiej wyćwiczone, będziecie w stanie rozróżnić 2 mięśnie. Zaciskając mięśnie dna miednicy bardziej z przodu, czuje się to wtedy właśnie bliżej łechtaczki i ćwicząc ten mięsień (płytszy skurcz) można z czasem dojść tak do orgazmu. I 2 mięsień, gdy podczas wykonywania skurczu, zaciska się też zwieracz o***tu (głębszy skurcz). Takie ćwiczenia naprzemienne też są ok. Fajnie zmieniać tempo itd. Powodzenia aaa i do panów - wy również macie mięśnie kegla. kegel i odwrotny kegel pomagają w kontrolowaniu ejakulacji, gdy dobrze wyćwiczone. CO CIEKAWE, jednak nie miałam okazji spróbować. Kobieta ponoć może KONTROLOWAĆ męski wytrysk właśnie przy pomocy swoich mięśni, tzw "blokaddą" to już techniki z kabazzy - nie wypróbowane przeze mnie

mam kulki silikonowe, nie na sznureczku, tylko w takim jakby opakowaniu - też silikonowy, które je ze sobą łączy. Można to wkładać całe, można kuleczki z tego opakowania wyciągac i nosić jedną, lub dwie na raz. Ponoć seks z jedną najfajniejszy. Niedługo spróbuję.

ale czujesz nawilzenie z nimi w srodku? albo jak wczesniej doszłaś z kulkami było intensywniej niz wczesniej? u mnie moze byc ciezko bo brałam nowe tabletki anty i jestem mega sucha, ginekolog mi zalecił wlasnie kulki na sprobowanie.. ale nie czuje jeszcze az tak roznicy, długo z nimi dochodziłaś? jezelie chodzi o miesnie tez cwicze potrafie utrzymywac skurcz przez kilkadziesiat sek przez okres nawet paru minut, ale mam problem z nawilzeniem wiec nie moge skorzystac nawet :-( fatalnie sie czuje, bo moja skora ma uczulenie na zele do tego :-(

No to rzeczywiście problem. Ja zawsze miałam problem odwrotny - kiedyś było to dla mnie wstydliwe. Są hypoalergiczne lubrykanty, które są na bazie wody i takich powinno się również używać z silikonowymi kulkami - przenigdy silikonowe kulki +silikonowy lubrykant. Orgazm BYŁ ODROBINĘ intensywniejszy, niż bez kulek. Nie jestem w stanie powiedzieć Ci, czy poprawiają nawilżenie, bo jak wspomniałam, miałam zawsze tego dużo. Myślę, że jeśli widzisz, że problem leży w tabletkach, powinnaś zmienić sposób antykoncepcji. Ja od 7 lat już nie biorę. Poczytaj sobie co robią tabsy i jak wpływają na libido, na zachowanie kobiety, nawet na GUST w partnerach...Rzeczywiście również "wysuszają". Nie wiem...warto?

ale nawet sama już nie dochodzę :-( ile Tobie to zajmowało? od razu miałaś nawilżenie? czujesz to? jak tak to nic dziwnego ze mozesz chodzic z tymi kulkami.. nie lubie robic tego z gumką u mojego faceta tez to kiepsko wypada, oboje nic nie czujemy wiec pomyslalam o tych kulkach, wiele nie daja w tej chwili

nie boisz sie tez ze moga ci jakos utknąc przeciez roznie bywa jak sie ruszasz czy gimnastykujesz.. samej ciezko potem

te kulki wypycha się mięśniami. Jak jest problem trzeba po prostu mocno...cisnąć.. :P jakby się siedziało na toalecie, hehe Ale jeśli czujesz się niepewnie, to po to jest właśnie sznureczek i tych kulek nie trzeba z tego "opakowania" wyciągać. to wygląda mniej więcej tak: http://www.absholdings.com/media/catalog/product/cache/1/image/650x650/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/M/X/MX008_1.JPG ja mam dokładnie takie. Jedna na zdjęciu jest wyciągnięta właśnie. Jeśli nie możesz już dojść, a mogłaś wcześniej,to być może inna forma pobudzenia jest Ci potrzebna? Może niemasz wystarczając bodźców,lub seks z partnerem stał się zbyt monotonny? Możliwe, że potrzeba Ci uroizmaiceń,ale i tak obwiniałabym o to tabletki anty. One powodują wysoki spadek libido.

Kulki nie mogą utknąć. Ale serio używaj je w opakowaniu, wystarczy wówczas jedynie mocniej pociągnąć za sznureczek i wychodzą. Seks z gumką jest może mniej doznaniowy, ale będziesz po czasie znów mogła bez problemu szczytować, jeśli przyczyną zaniku orgazmu są tabletki. Ja na Twoim miejscu spróbowałabym nowych form pobudzenia. Może jakieś ostrzejsze zabawy. Ja uwielbiam zakładać bodystockings. Podniecające i dla kobiety i dla mężczyzny. Polecam.

no nie wiem a są jakies alternatywy dla tych kulek?

chyba nie ma

Szczerze mówiąc, to nie rozumiem, dlaczego na suchość ginekolog miałby polecać kulki. Na brak orgazmu jeszcze, bo wsmacniając mięśnie kegla z czasem możesz osiągać większą przyjemność z seksu. Ale wydaje mi się, że nie do końca rozumiesz,czemu kulki służą.

jasne że do mięsni, ale zawsze to jakies dodatkowe wzmocnienie , bodźce niż żele nawilżające. Niektóre dziecznyny są mega pobudzone przy ich wychodzeniu