Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

muusia

sierpniowe mamy 2016 cz. III

Polecane posty

Gość gośćMalwa
U nas dziś fajnie słoneczko świeci więc pójdziemy na długi spacer. Mieliśmy iść na morfologie,ale przełożyłam to sobie na przyszły tydzień,bo wczoraj jak poszlismy to było czarno od ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Hej co za cisza? Co do kogoś kto obserwuje tu Monie i jest jej znajomym to sie mocno dziwie dlaczego po prostu nie powie kim jest. Jakies dziwne podchody robi. Gościu znasz ją to napisz jej smsa kim jestes i nie truj tu. Skojarzyles pewne fakty to plus dla ciebie ale w jakimś stopniu zamęczać swoimi postami to juz nie fajna gra. Ja dzis gotuje obiad dla małego. Ciekawa jestem czy mu bedzie smakować. Wczoraj skończył 9miesiecy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
skoro się znamy (musimy w miare dobrze jezeli wiesz jak wyglada moje dziecko, bo musiales je widziec albo na zywo, albo dostac to zdjecie ode mnie, ewentualnie od moich przyjaciol gdyz nie ma nas w sieci) to mi poprostu napisz kim jestes, co slychac itd...bo trochę dziwne to z Twojej strony, że obserwujesz mnie, sklejasz fakty i dopiero teraz się do tego przyznajesz nie mam w swoim otoczeniu zadnej sierpniowej mamy, wiec co robisz na tym forum? a moze to że się znamy jest poprostu klamstwem? dziwne to wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
jezeli faktami sa tylko imiona to slabo bo lezac w szpitalu sama spotkalam 3 chlopcow o takim imieniu, urodzeni w odstepie tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RZSowa mój również jest z 4 ale października więc skończył wczoraj 7 miesięcy. A co dobrego gotujesz Tymkowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMalwa
Post wyżej to mój. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia12311
Dziekibdziewczyny za wsparcie :) w ciagu 2 tygodni maja mnie powiadomic. Moj maly byl dzis na spacerze z babcia, wrocil tak wymeczony ze zjadl obiadek i juz 1,5h spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Malwa a nic konkretnego. Miała byc zupka z kalafiorem ale zapomniałam go dodac!!! Na miesie z indyka. Ale wydaje mi sie ze nie bedzie mu smakować. Jakas taka mdła wyszla. Pokroilam mięso marchew i pietruszke w kosteczke a ziemniaki rozgniotłam widelcem. Nie dodawalam żadnej kaszy ani ryżu bo wydawalo mi sie ze geste bedzie. Dodałam troszkę oleju i masełka. Tata bedzie go ta zupka karmil bo idę z corka na basen wiec nie będę widziała jego reakcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Tymek jak znajdzie pilota do tv to celuje w stronę tv i jak uda mu sie włączyć to bije sobie brawo. Tak samo jak uda mu sie wyjść z lezaka to tez usiądzie obok i klaszcze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćArnika
dziękuję RZSowa za odpowiedź o kaszce:) a mam jeszcze do Ciebie pytanie bo pamiętam, że jak kiedyś Cię czytałam to dawałaś synkowi na obiadek słoiczki, czy nadal je podajesz? I jeśli tak to czy dajesz tylko te "najstarsze" tzn. te dla 8 miesięczników czy różne, bo mój ma swoje smaki i daje różne, te dla 6, 7 i 8 miesięcznych dzieci. Szczerze to planuję te słoiczki dawać jeszcze do roku, a potem jak i tak będzie żłobek to i pewnie tam zbyt z jedzeniem nie będą się cackać i dadzą już dzieciom bardziej "dorosłe" jedzenie, więc ja chyba też zacznę dawać małemu nasze obiady. Tylko bardzo się boję bo pewnie jeszcze za dobrze gryźć nie będzie, poza tym trzeba zapewne tak super zdrowo gotować, a my często kluchy czy pierogi zajadamy, więc mam trochę obaw, tym bardziej, że wiele czasu po pracy nie będzie. A Ty jak planujesz z tymi obiadkami? mogłabyś mi coś podpowiedzieć w tym temacie bo jestem zielona, a Ty masz już doświadczenie ze starszym dzieckiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa moj podobnie. kiedys mu bilam brawo jak zjadl obiad to teraz jak skonczy to sam sobie bije :) przed obiadem krzyczy mniam a po obiedzie brawo tylko "papa" nie załapał jeszcze co do gotowania to te zupki niestety czesto wychodza mdłe. mysle wlasnie czym mozna doprawic...(oczywiscie nie mam na mysli soli) jakie ziola mozna dodac? tylko koperek przychodzi mi na mysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
Arnika nadal daje sloiczki. Kupuje takie dostosowane do wieku. Nie podaje tych po 6mcu bo sa papki. A maly ma juz 6zebow wiec moze gryźć, przynajmniej ma czym. Wczoraj kupiłam po 9mcu. Ważne by podawać zgodnie z wiekiem bo dziecko zapoznaje sie z inna fakturą jedzenia i uczy sie żuć. Poznaje tez nowe smaki. Teraz w tych po9mcu jest np. papryka. A jesli kupisz te po 6mcu to ugotuj marchewkę i pokrój w drobna kosteczke i dodaj do sloiczka. Smaki smakami ale dziecko musi nauczyć sie żuc. Bo jak mu w żłobku będą podawać jedzenie z kawałkami to bedzie się krztusił. Wiec proponuje powoli rezygnować z tych sloiczkow po6i7mcu. Tym bardziej ze masz zamiar do roku je podawać.Ja starszej córce dlugo dawalam sloiczki. Pamiętam ze kupowałam te juniory w większych sloiczkach. Oczywiście przyszedł moment ze gotowalam ale zawsze byly to zupki. Czesto słoiczki byly alternatywą do jedzenia poza domem np. na działce czy na zakupach. Jeśli nie macie czasu na gotowanie to gotuj na dwa dni. Ja tak przy córce robiłam. Czasem i trzy dni jadla to samo. Teraz z racji oszczędności chciałabym gotować. Ale nie wiem czy mu bedzie smakowało. Moze warto poświęcić pól dnia i zrobić sloiczki samemu i zapasteryzowac. Wymądrzam sie jakbym sama robila;) Ale właśnie myślałam o tym by ugotować i zapasteryzowac różne zupki tak by mial na dwa tygodnie. Ale najpierw musze zobaczyć czy mu to moje jedzenie bedzie smakowało!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
RZSowa ja wlasnie tak zrobiłam, poświęciłam pół południa, zrobiłam kilka różnych zup i potem te słoiki zagotowałam. Pisałam tutaj o tym. Tym sposobem mały ma jedzenie na jakieś 3 tygodnie Niestety narazie kiepsko sobie radzi z tymi większymi kawałkami, ale ogólnie apetyt my dopisuje, nie wybrzydza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćXXXV
Monika ja doprawiam ziołami- koperek, pietruszka, lubczyk, tymianek, rozmaryn, bazylia, mięta, oregano, zioła prowansalskie, papryka słodka, kurkuma, cynamon, sok z cytryny, pieprz, majeranek, liść laurowy, ziele angielskie ... No wybór jest ogromny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RZSowa
No i odpoczywam od małego a córka sie moczy w basenie. Duzo tych ziol używasz XXXV. Ja dzis wrzycilam pietruszkę natke i seler. Monia właśnie jakby maly polubil te maje zupki to bym tak zrobiła. Ja dzis odlalam wywar z naszej zupy i dodalam warzywa. Powiedzcie mi ile dodajecie oleju lub masla tam mniej wiecej na porcje.? Zobaczymy czy dzis zje. Mój dzis oderwal naroznik od listwy podlogowej. I jak zobaczył ze odpadl to poszedł do drugiego i tez urwał.! Co do nocy to juz nie ma marudzenia ale budzi sie ostatnio kolo 1 na jedzenie. Czyli wygląda na to ze po trzech godzinach jest znów glodny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMalwa
Właśnie kiedyś myślałam,aby ugotować więcej zupy i dać w słoiku. Ale czy można z mięsem czy domowa pasteryzacja dobrze to zawekuje,aby mięso się nie psulo? Ja mam zamiar w weekend upiec mu biszkopty. Wczoraj kupiłam wafle ryżowe jagodowe z hippa i miałam obawy czy da sobie radę ponieważ były bardzo twarde (spróbowałam ich i nawet dla mnie były twarde). Ale Maluch zadowolony miał zajęcie na dłuższą chwilę i wołał o wiecej am. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćXXXV
Rzsowa no dużo, ale wiadomo że nie wszystkich na raz :) Dziewczyny rozgladacie się już za spacerowka? Możecie coś polecić lekkiego i łatwo się składającego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
mozna te wszystkie wymienione przyprawy dawac?papryke?ziola prowansalskie?jak tak to super, nie wiedzialam ja mam spacerowke od tego glownego wozka, jezeli masz na mysli parasolke to narazie nie bedziemy kupowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rzsowa
XXXV no wiem ze nie wszystkie naraz. Ale nie myślałam ze można tak wiele. Sama zreszta używam tylko prowansalskich. Maly zjadl moją zupke. Mam jeszcze porcje na jutro. Moze jutro dodam do niej żółtko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćXXXV
Można dawać te wszystkie przyprawy. Już kiedyś wam pisałam poczytajcie sobie bloga Małgorzaty jackowskiej dietetyka. Polecam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja daje malej zioka prowansalskie. Lusc lsurowy jak nie zapomne i ziolo ang. Rzosowa daj kaszy jaglanej i bedzie krupniczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Agnieszka
Hej dziewczyny :) przesadzałyście już dzieci w większe foteliki? Bo ja mam problem. Mały nie chce już w tym nosidełku jeździć, wyrywa się, chce siedzieć normalnie a nie jeździć na pół leżąco.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up my

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMalwa
My również używamy spacerówki z wózka 3 w 1,ale jak już bedZie siedzieć i jak podrośnie to myślę nad parasolka. Obecnie zaczynam się rozglądać za fotelikiem samochodowym dla siedzących bobasow,bo jest duży wybór a to jest inwestycja na dłuższy czas. Chociaż zanim mój Maluch siadze to mama już się na myśli bo to i tak trzeba dziecko "przymierzyć" do fotelika. Malwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up on a

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ancia1000
Ja ugotowałam kiedyś małemu zupkę z listkami lubczyku z ogródka i powiem wam że o niebo lepsza była w smaku niż taka mdła bez przypraw żadnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćMalwa
Podnoszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×