jak uregulować sytuację dziecka gdy ma nieodpowiedzialna matke

jak w październiku zaczęła się mała bardziej interesować to ja jej nic nie kupowałam (oczywiście okazało się ze dziecko nie miało kurtki zimoweJ tylko chodzi w tej z zeszłego roku-gdzie były za krótkie rekawy).liczyłam na rady jak to pokojowo zakończyć ale tak aby udało się to prawnie usankcjonowac. na jakieś argumenty do rozmowy z siostrą. ale nie są mi już potrzebne bo ona rano zadzwoniła ze jest z narzeczonym w Karpaczu. (nie wiedziałam ze kogoś ma). I że zrobiła test i okazało się ze jest w ciąży. no a jej misiu to nie wyobraża sobie od razu dwójki dzieci, bo z czego je utrzymają? no i zaproponowała żebyśmy byli rodzina zastępcza dla małej. także do tych obronczyn mojej biednej soostry-ona ma w doopie to dziecko.

Ostatni post to serio?!?

tak serio. problem się sam rozwiązał. już wiem czemu ostatnimi czasy w ogóle się nie pojawiala-to nie żadna praca tylko nowy kochas zajmował jej czas.

Prowo widze zaczyna sie rozwijac!

żadne prowo. A temat właśnie kończę jako bezprzedmiotowy.

jednak prowo :O ludziom to się naprawdę nudzi...

hahaha jak jakas mamuska napisze ze jedzie odpoczac na tydzien z mezem bez dziecka to krzycza: co s ciebie za matka???po co ci dziecko bylo??? a teraz same obronczynie lampucery sie znalazly, na tym forum to jednak p o j e b y siedza, macie cos k u z w a z garem nie tak...