Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Masaya

Marzec Kwiecień 2017

Polecane posty

Ania ja też ci nie zazdroszczę. Co innego wahania z płcią w 10 cz 15 tyg ciąży ale nie pod koniec. Tez bym chyba zwariowała jeszcze do tej pory nie wiedzieć na 100% bo przecież kazda z nas chce juz wić gniazdko dla maluszka i kupować ubranka czy wózek a byloby dziwnie kupic różowy dla chłopczyka haha :) A miałaś robione usg polowkowe w okolicy 21-24 tydz. Ciąży? To powinno być pewne . Mi teraz przy drugim dziecku powiedzieli płeć w 15 tygodniu i sie zawsze potem potwierdzało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama_last_minute- to Ci synek przemyślał sprawę i jednak główką w dół. Nie dziwię się, że się ucieszylaś. Też bym była przestraszona wizją pośladkowego. Sporo za gbs płaciłaś. U nas tyle płaci się w laboratorium, gdy to oni pobierają. A tak to tylko 20zl wyszło. Gość 18:27- przecież jest spory zakres błędu przy takim ważeniu dzieci w brzuchu. Może jednak lekarz się pomylił. A i w szpitalu przy porodzie powinni ocenić wagę dziecka i Twoje możliwości. Sabinka89- no to opieka za granicą super. Ja to nawet nie słyszałam o tym, że przy takim ułożeniu dziecka robią tomografie miednicy. Mama po raz czwarty- o ja, wizyta hardcorowa! Nie wiem jak bym zachowała się na Twoim miejscu. Chyba by mnie zamurowalo. Wy tak o tych fryzjerach, aż sama mam ochotę na zmiany. Ale to po porodzie. Nigdy ich nie farbowalam i teraz chciałam zdecydować się na taką zmianę :-) Ale żeby jakoś to wyglądało, to chciałabym się trochę opalić . Karmiąc piersią można chodzić na solarium? GośćAnia27lat- wierzę, że takimi głupimi żartami lekarz może w głowie namieszać. Jednak jak już się reakcji męża obawiasz, gdyby to jednak była dziewczynka i jak sama na to reagujesz, to już trochę dziwne. Uwierz mi, że to aby bylo zdrowe, to jest najważniejsze, a nie spełnienie Waszych oczekiwań. Moi przyjaciele mają niby wszystko. Dobrze prosperujace gospodarstwo, kupę forsy, piękny dom. O dziecko starali się 4lata. Urodzila im się córka. Wczoraj dowiedzieli się, że tata mojej koleżanki mógł przekazać dzieciom gen, który upośledza. Dlatego ta koleżanka ma chorego brata. Z tymże choroba może rozwinąć się w późniejszym etapie. Więc teraz są w strachu, bo nie wiedzą czy ona i jej córka również mają ten gen. A marzyli o jeszcze jednym dziecku, tylko teraz sie boją. Takze wiesz, dla mnie ten niby banał ze mówią "oby tylko było zdrowe, a nie ważne jakiej płci" jest bardzo trafiony. Mama po raz czwarty- mój malutki jakoś delikatnie się ze mną obchodzi i nie rzuca już się tak w brzuchu :-) U nas awaria auta ( ciekawe czym do porodu pojadę? :-P ), poprawki w sypialni i ustawianie mebli, a jeszcze do skarbówki nas wezwali na jakąś korektę. Co chwilę coś. Mąż ma dziś wolne, pogoda śliczna i cieszymy się sobą :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Masaya Mój tez byl delikatny. Teraz sie zastanawiam czy to moze jakies skurcze bo w dole brzucha i bolesne, ale sa tylko przy *****ch małego. W pierwszej ciazy na ktg tez czulam ruchy dziecka zwykle , nie bolesne wychodzily skurcze. A teraz to jeszcze to boli i to dość mocno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
A ja leze na ktg - poki co zapis prawidłowy. Maly jednak bardzo leniwy, wczoraj ledwo naliczylam niecoponad 20 ruchów na dzien. Oby leniwiec z niego został po porodzie i dużo spał a nie.tylko teraz mnie straszył.. Z ta plcia rozumiem. Nie ma.co wariowac ale faktycznie nie fajnie tak byc niepewnym. U nas pogoda na spacer akurat a ja senna w nocy popuchlam goraco mi bylo duszno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama po raz czwarty Jesli masz bóle tylko przy *****ch to jeszcze nie poród:) ja takie też mam juz od 2 tyg a podobno podczas bóli porodowych dziecko ogólnie przed porodem nie rusza sie juz prawie wcale. Przeczytałam juz cały Internet :) mnie tez boli tak sie wsadza w dół. No ja juz w środę cesarka :) o będę w końcu mieć dzidzi przy sobie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Oczywiście że najważniejsze aby był zdrowy ale kurde te wahania z płcią w ostatnim miesiącu Odpuszczam, dowiem się jak urodze a wózek jest uni ubranka się wymieni mam znajome które chętnie pomogą, aby tylko wytrzymać z porodem na powrót męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Lucy234 Ja mam cc w przyszły piątek lub jakby nie zrobili od razu to sobota☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Goscmakak To faktycznie mało tych ruchów. Mój robi więcej za jednym razem pod rząd. Nadal lubi budzić sie wtedy kiedy ja ide spac ☺☺☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Lucy 234 Ten mój to mi zrobił usg wtedy ale dowiedziałam się tylko że zdrowy czyli super o niczym innym nie mówił Poszłam prywatnie na 3D w 22 tygodniu(przed świętami) i wtedy się dowiedziałam że na sto procent synek, zdrowy zmierzył go zwazyl, potem mój gin w styczniu mi zrobił usg mówił że synek a na kolejnym że CHYBA dziewczynka (nie był pewny) a ten pajac wczoraj tak z marszu że o jajka odpadły ale nikt nie mówił że to chłopiec wogole to jak mu odpadły ale potem mówi słyszała pani jak spadały ja nie a on to dobrze uśmiechnął się i dodał że urodze szybciej niż bym chciała a potem ze mam przyjść za tydzień do swojego gina... Wizyta trwała Góra 8-10 minut a zdążył namieszać mi w głowie :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magdaw35
My poczatkowo myslelismy o chlopcu , bojuz jedna dziewczynka w domu. Jednak gdy sie okazalo, ze bedzie dziewczynka to sie juz nastawilismy na druga dziewczynke. Ciuchy mam po pierwszej corci, prawie nic nie dokupowalam. Ale te na noworodka w wiekszosci sa unisex. Jesli by sie okazalo po porodzie, ze jednak chlopiec to dla mnie i meza niewiele to zmieni ale problem moze byc z corka. Ona tak bardzo czeka na siostrzyczke. Nadala jej imie i nawet modli sie o zdrowie siostrzyczki. To mnie przeraza najbardziej. Staram sie jej mowic , ze tak do konca to nigdy nie wiadomo ale dla piecioletniego dziecka to moglby byc szok. Mam nadzieje, ze bylaby w stanie zaakceptowac rowniez braciszka ale nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaw35
Choc na usg w 34 tyg lekarka byla pewna na 100%, mowila, ze wargi sromowe widac. Nawet mi je pokazywala ale ja niestety nic nie potrafilam tam dostrzec. Nawet jakby jajka byly to tez pewnie bym nie rozroznila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Naszemu we wtorek.gin nawet obadal jajeczka. Pieknie.widzielismy worek mosznowy i 2 jadra. Stwierdzil ze wodniaka nie ma i na 110% chłopiec Zapis ktg prawidłowy aczkolwiek maly baaardzo leniwy i mam zalecenia lezec na lewym boku lub wysoko w pozycji polsiedzacej.. ciekawe.jak w nocy to bedzie Magdaw35 ma racje my rodzice będziemy sie cieszyć oby zdrowe i urodzone bez komplikacji ale rodzenstwo i to małe moze nie zrozumieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmakak
Naszemu we wtorek.gin nawet obadal jajeczka. Pieknie.widzielismy worek mosznowy i 2 jadra. Stwierdzil ze wodniaka nie ma i na 110% chłopiec Zapis ktg prawidłowy aczkolwiek maly baaardzo leniwy i mam zalecenia lezec na lewym boku lub wysoko w pozycji polsiedzacej.. ciekawe.jak w nocy to bedzie Magdaw35 ma racje my rodzice będziemy sie cieszyć oby zdrowe i urodzone bez komplikacji ale rodzenstwo i to małe moze nie zrozumieć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Ja jak zaszlam w drugą ciąże i dowiedziałam sie, że bedzie corka to sie ucieszyłam. Za trzecim razem tez mialam przeczucie, ze bedzie dziewczynka i w sumie chcialam bo bralam pod uwage, ze skoro sa dzieci rok po roku to fajnie we dwie sie dogadaja. Zreszta ja jestem przyzwyczajona do bycia mama dziewczynek i teraz chlopiec tak dziwnie, ale juz zdarzylam sie odwoic. Ciesze sie, ze moge miec chlopca i wiedziec jak to jest miec dzieci w obu płciach. No i tez ze wzgledu na meza bo wiadomo, ze kazdy mezczyzna chce miec syna. Choc nigdy nie powiedzial nic, ze ma same corki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja od nocy mam skurcze nieregularne ale bolesne i jeszcze takie dziwne uczucie ucisku na o***t.. nieprzyjemne to :/ Chodze jak zombie bo w ogóle sie nie wyspalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszcze wam poniekąd dziewczyny - tym które mają ustalony termin cc przynajmniej wiecie kiedy to sie wydarzy o ile nie wczesniej... a ja to juz sie boje z domu wychodzic. Na ta niedziele mam pierwszy termin porodu wg OM.. ale mysle bardziej o tej kolejnej niedzieli co mam termin wg USG...chociaz te skurcze mnie niepokoją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Essence 13 Mi ten ucisk na o***t od razu kojarzy sie z porodem. Chyba juz nie dlugo☺ Ja tez sie ciesze, ze skoro mam miec cc to przynajmniej zaplanowane. Choc ja mam nadal przeczucie przedwczesnego porodu. Jeszcze jestem sama z dziecmi do niedzieli w domu bo maz wyjechal i to bez auta. Wypralam wczoraj w koncu tą białą gondole od wózka. Jestem zdziwiona, ze ten zżółkły element sprał sie nawet ladnie, w srodku tez nie ma sladu. Wszystko musialam recznie bo nie dalo sie zdjac materialu. Szorowalam bardzo dlugo. Uzylam odplamiacza oxy do bialego tego biedronkowego i oprócz tego zrobilam mieszanke sody i proszku do pieczenia. Nie liczylam na to, ze cokolwiek zejdzie z tych plam. Reszte co sie dalo zdjac wypralam w pralce. Jeszcze dzwonil mi mąż, ze zmarl ojciec jego kolegi sasiada co kolegowal sie nim cale dziecinstwo. Od paru lat maja sporadyczny tylko kontakt. No i moj maz wpadl na pomysl zebym ja poszla na ten pogrzeb sama. Szczerze to mi sie to nie widzi. Owszem kolege znam, ale nie mam z nim zadnego kontaktu, ojca znalam z widzenia. Moze ze dwa razy z nim rozmawialam. Do tego jestem bez auta i kiedy sie denerwuje to od razu brzuch twardy i boli. Mowie mezowi, ze raczej nie pojade. Na pewno nie obejdzie mnie to bokiem bez emocji jak bede patrzec na placzacych ludzi. To chyba nie na moje nerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama po raz czwarty. no to idziemy prawie równo na cc :-) Ja myślałam ze jak mi 3 tyg temu powiedzieli ze zaczyna mi się robić rozwarcie to 29 marca byl dla mnie tak odlegly ze dałabym sobie reke uciąć ze nie doczekam tylko rozwarcie w kilka dni będzie pełne. A tu czas zleciał a moje 2 cm stanęły w miejscu. Ale macie racje ze duzo lepiej znać dzień i go zaplanować :) Ania27 Skoro na 3d wyszlo ze synek i potem jeszcze tez potwierdzili to ja bym obstawiała synka. Sprzęt na 3d mają duzo lepszy niz taki na zwykłych wizytach. Mojego pierwszego synka właśnie na 3d w 21tyg dopiero potwierdził siusiaka. Wczesniej nie widział go na zwykłym aparacie przy normalnych wizytach. Magda35 Faktycznie masz z córką nie lada problem skoro ona juz tak mocno wierzy ze będzie siostrzyczka. Moj synek jeszcze jest maly wiec na moj brzuch mówi: ze w środku jest Bejbiś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mama po raz czwarty Podziwiam cie ze będziesz tyle dni sama z dziećmi. Ja to ani na chwilkę nie zostaje sama z synkiem. Zawsze sa moi rodzice a popołudniu mąż . Nie zostaje sama bo miałam wczesniej zagrożenie przedwcz.porodem. Ale ciebie to podziwiam naprawdę. A i na ten pogrzeb nie idź. Nie trzeba ci teraz w ciąży nerwów i płaczu a tam zawsze nerwy puszczają.oczywiście co innego gdyby to byl ktos z rodziny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
A ja troche rozumiem Anie. Co prawda ja w 26tc dowiedzialam, ze bedzie dziewczynka, wiec nie tak pozno, ale tez dziwnie mi sie zrobilo, gdy 5 tyg pozniej jednak byl chlopiec. Czlowiek sie juz zdazyl nastawic na coreczke, wybral imie. Potem juz do konca, a mialam jeszcze 3 usg nie bylo juz widac, kto w brzuchu mieszka. A teraz mam synka i jest moj fajniutki i kochany. Bylam u mojego pediatry, chlopina sie zdenerwowal, ze neonatolog nic nam nie mowil, nie wyjaanial, kazala isc po skierowania do niego. Stwierdzil, ze zna ta pania i mam zrobic, co ona kaze, isc na wizyte i jak bedzie ok, to juz do niej nie chodzic. Mam pytanie, bo ja nie na czasie. Czy trzeba suplementowac dziecko zelazem? Bo babka mi zalecila podawac, a maly ma wyniki w normie. Bylam w aptece i kupilam, chociaz farmaceutka (moja znajoma) powiedziala, ze bez potrzeby nie powinno sie podawac zelaza. A ja mam podawac, za dwa tyg zrobic morfologie dziecku i wrocic do neonatolog z wynikami. Pytalam kolezanek, to pierwsze slysza. Jedna podawala, ale jej corka miala anemie i to nie byl suplement bez recepty, specjalnie z Niemiec sprowadzala zelazo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej dziewczyny, mam pytanie czy robiła któraś z was kiedyś zakupy w sklepie internetowym www.vanillafrog.pl ? Mają bardzo fajne rzeczy i chciałabym poznać opinię na ich temat? Wiem, że mają też sklep stacjonarny we Wrocławiu więc może ktoś stacjonarnie robił u nich zakupy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Lucy234 Chyba wcześniej mama po raz czwarty Też mówiła żebym już się kierowała tym co widziałam na 3D, nawet mam w domu zdjęcie siusiaczka :-) Druga ciąża 32 Dziękuję serdecznie za zrozumienie :-) Inaczej bym się czuła jakby tak mówił /mówili że chyba że nie jest pewny to bym podeszła do tej sprawy z płcią bardzo obojętnie a jak mi tu 100% mówił a teraz jakieś cyrki to jakaś wariacja Mama po raz czwarty Nie powinnaś iść na pogrzeb w ciąży przeżywamy wszystko z dużo większymi emocjami, u nas były dwa pogrzeby i na żaden nie pozwolili mi iść Spalam trochę, corka ma raj chasa po dworze za kotem biega :-) mnie czeka prasowanie wczoraj tesciowa kupiła pierwszy raz kilka ubranek dla naszego maluszka, zaskoczyła mnie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
Wy już macie terminy cesarek wyznaczone, to wszystko już tak blisko, takie pewne. Ja mam termin dopiero 20-25 kwietnia i jak się mały uprze, to do maja poczeka, chociaż nic na to nie wskazuje. Czuję się jak na bombie już, ale mąż wraca i będę spokojniejsza. Tez puchnę w nocy, na szczęście w dzień jakoś mija i już wyglądam jak człowiek. Włosy dzisiaj farbnęłam. Kupuję od dawna tę samą farbę, bo trafiłam na idealny kolor blondu dla siebie i farbuję sama. Mam teraz identyczne włosy, jak mój blondaskowy synek :) No ale nachylenie się nad wanną, by ją spłukać to dziś był niezły wyczyn. Też mi gorąco w nocy, śpię w koszulce na ramiączkach, odkryta, kaloryfery skręcone, czasem uchylone okno,a synek śpiący ze mną pod grubą kołdrą i kocem, aż mi go czasem szkoda, ze go tak mrożę. gośśAnia27lat, myślę, że to był taki standardowy głupi żart tego lekarza. "Słyszała pani jak spadły (jajka)? Nie? To Dobrze." A nawet nie wiedział, ze tak moze namieszać, że u Was takie przeboje z określeniem płci były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama_last_minute
Mama po raz czwarty, też uważam, że pójście na ten pogrzeb do niczego nie jest Ci potrzebne, tym bardziej, że nawet nie znałaś człowieka. Ja nawet we wrześniu nie byłam na pogrzebie swojej babci, bo moja mama panikowała, ze nie powinnam. Tu akurat trochę mam do siebie żal, bo czułam, że powinnam. No ale u mnie była inna sytuacja, bo mój tato choruje poważnie i pojechałam, ale zostałam z nim w domu, żeby w razie czego jemu pomóc, a mama nie miała dodatkowych nerwów związanych z tym, ze on został sam. Zrobiłam tak, jak ona sobie życzyła, żeby była choć trochę spokojniejsza. A 2 tyg. temu nie pojechałam na pogrzeb cioci, bo już po prostu nie czułam sie na siłach jechać 100km sama i mierzyć się z tymi emocjami. Myślę, że nikt nie ma żalu do mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno nikt nie ma żalu. Każdy rozumie że z ciążą różnie jest . Wystarczy chwila emocji czy stresu i o nieszczęście nie trudno .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Druga ciaza32 Mozna suplementowac witaminkami jakimis np Cebion multi podawalam. Nie wiem czy jest w nich zelazo, ale pierwsze slysze o braniu zelaza. Zerknij co znalazlam Jeżeli Twój maluch jest wcześniakiem lub urodził się z małą urodzeniową masą ciała i karmisz go piersią, podawaj mu profilaktycznie żelazo od końca 1. miesiąca do ukończenia 12. miesiąca życia. Porozmawiaj o tym z lekarzem. Odpowiedni dla Twojego dziecka preparat żelaza przepisze Ci lekarz i ustali potrzebną dawkę. Preparaty żelaza są wydawane na receptę. Ściśle przestrzegaj zaleceń lekarza, gdyż przedawkowanie i zatrucie preparatem żelaza może być śmiertelne. W innych przypadkach niemowlętom żywionym zgodnie z podanymi powyżej zasadami nie trzeba podawać profilaktycznie preparatów żelaza. Korzyści z ich podawania odniosą tylko dzieci z jego rzeczywistym niedoborem. W innych przypadkach dodatkowa poda ż może być szkodliwa (gorsze wzrastanie, mniejszy obwód głowy, przewlekająca się biegunka, zaburzenie wchłaniania cynku i selenu itp.). Ja bym niedawala tego zelaza na wszelki wypadek. Chyba rozsadniejsze byloby co jakis czas robic morfologie. Jesli ma wyniki dobre to po co faszerowac dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama po raz czwarty
Lucy234 Ja nigdy nie mialamanijrdnego skurczu w zadnej ciazy byc moze dlatego nie panikuje. W najgorszym wypadku mam babcie moja niedaleko, moglaby zostac z dziecmi zanim maz wroci. Jakby mnie cos wzielo to i tak nie rodzi sie tak szybko☺ Zreszta mimo czwartej ciazy moj lekarz mowi, ze u mnie odbywaloby sie to jak u pierworódki przez to ,ze nie rodzilam nigdy naturalnie. Na pogrzeb nie poszlam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość druga ciaza32
Mama po raz 4,mam Actiferol, to jest suplement bez recepty. Maly jest na mm juz teraz. Dzwonilam do szwagierki, jej maly z 35 tc, waga 2500 i ona o zelazie nie slyszala, miala tylko wit d podawac. Teraz nie wiem, co robic. Kupilismy to dzis z mezem, chcielismy co 2 dzien podawac a nie codziennie, ale zdrowy rozsadek mi mowi, ze to niepotrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAnia27lat
Ja miałam żelazo dla siebie i dla córki w ostatnim miesiącu miałam anemie i potem corka się z nią urodziła, ale od razu w szpitalu dali mi receptę i wykupilam nie pamiętam jak długo jej podawalam, wiem tylko że nie podaje się żelaza bez przyczyny to tak samo jak z innymi lekami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mojemu podawałam żelazo bo przy którejś morfologii cos mu zle wyszło ale nie pamiętam co. Mial chyba kilka tygodni życia. Potem po 3 tyg kontrolna morfologia i juz nie musiałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×