Mam dosc bycia matka po 12 dniach. Czy bedzie jeszcze gorzej ??

Ooo znam to... młody/a może nie tyle jest głodny/a, a potrzebuje pociumciać. Dzieci mają bardzo silny odruch ssania. Możesz spróbować podawać smoczek, a jak to nie pomoże to dokarmiać mlekiem modyfikowanym by trochę dziecię dłużej pospapało, ale... ALE musisz liczyć się z tym, że po tym może mieć problem ze ssaniem piersi. Nie wiem czy tobie ładnie ssie pierś bo ja przy drugim miałam problem. Pierwsze dziecko karmiłam tylko piersią 1,5 roku (nie chciał smoczka ani butelki) i to dla mnie był koszmar.. wiecznie na mnie wisiał, wiem, że to dobre dla dziecka, ale ja już dostawałam depresji przez to ciągłe uwiązanie i też miałam własnego dziecka wtedy dość.. a z drugim to w ogóle z tym cyrk był. Najpierw mnie pocharatał tak, że łzy miałam w oczach na samą myśl przystawiania go do piersi, więc odciągałam pokarm i mu podawałam. Szybko przyzwyczaił się do butelki i smoczka i w pewnym momencie nie chciał już piersi. Ciężko było odciągnąć tyle mleka by wystarczyło więc dokarmiałam mm co zmniejszyło laktacje no i tak po 1,5 m-c został na samym mm. Z jednej strony mi szkoda, a z drugiej psychicznie czuje się 100% lepiej. Mam więcej energii by poświęcić mu swój czas i dziecię nie ma wiecznie sfrustrowanej mamy. Ma 3 miesiące i jak zje o godz 21:00 to kolejna pobudka dopiero 4:30. No coś wspaniałego! Spróbuj ze smoczkiem bo przez to nie odrzuc****ersi, a ty będziesz mogła chwile odpocząć.Co do mm to niektóre mamy dokarmiają nim, ich dzieci ssą smoczek i mimo to potrafią karmić piersią po 2 lata. Różnie to bywa.. no i przede wszystkim niech mąż/ chłopak/ babcia/ ciocia wezmą skarba na spacer, a ty weź długą porządną kąpiel.. albo drzemkę :)

Im będzie starszy tym będzie łatwiej. Mówi to matka 2,5 letniej córki i miesięcznej córki. Niemowlak to cos okropnego. Nie cierpiałam pierwszej córki jak była taka mała i teraz nie cierpię drugiej. Płacz, sranie, jedzenie, budzenie się w nocy 3 razy, płacz, niestałe godziny spania, niestałe godziny karmienia. Ale jak patrzę na starsza córkę to wiem że warto to przecierpieć, później jest o wiele fajniej. Musisz przeczekać z rok i będzie ok !

Ja mam troje dzieci i żadnego nie potrafiłam przystawiac do piersi robiłam inaczej -ściągałam mleko do butelki pierw laktatorem elektrycznym ale był za duży szum,potem laktatorem ręcznym ale nie umiałam :(w końcu samymi palcami zaczęłam ściągać mleko i to był strzał w dziesiątkę ,dziec***iły moje mleko tyle że z butelki. Pierwsze dziecko karmiłam swoim mlekiem 3 miesiące i wróciłam do pracy ,drugie dziecko karmiłam 9 miesięcy a trzecie 11 miesięcy. Wtedy będziesz wiedziała ile twoje dziecko wypija mleka i czy się najada,spróbuj tak autorko.