Gość ulakoszula Napisano Czerwiec 13, 2017 Witajcie kochane! Melduję się po długiej przerwie. Remont zakończony imprezką urodzinową synka w niedzielę. Miałam mnóstwo ruchu i brak czasu na jedzenie ale i pice i waga stoi w miejscu choć po ubraniach widzę, że są znów luźniejsze. Postaram się regularnie tu zaglądać bo motywacja mi zaczyna spadać. Gratulacje Diale i Jakobina trzymacie się bardzo bardzo dzielnie :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
darijka89 0 Napisano Czerwiec 13, 2017 Dziewczyny a jakie macie doświadczenie jeśli chodzi o ilość posiłków? Czy nie uważacie że nawet 5 małych to za dużo przy pracy siedzącej? Ja widzę po sobie że przy moim trybie życia 3 to dużo. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 13, 2017 Ja na początku diety jadłam 3 główne posiłki i 2 przekąski. Teraz od 3 tygodni zmieniłam na 4 posiłki bardziej kaloryczne i jednak mi ten system bardziej odpowiada Generalnie uwazam ze 5 posiłków to mit, najważniejsze by bilans kaloryczny sie zgadzał i oczywiście posiłki były o stałych porach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 13, 2017 ulakoszula Fajnie ze sie odezwalas Wywołuje jeszcze Pole i Elkę ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 14, 2017 Dzień dobry Ja juz po śniadanku, dziś Jaglanka na słodko. Maz wymyślił ze w weekend robimy lasagne, zjem na pewno a co tam :) wszystko byle z umiarem A w niedziele gril :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Baaaasia Napisano Czerwiec 14, 2017 hej Dziewczynki! u mnie nawet spoko, żeby się nie dołować brakiem spadków, to przeszłam na stabilizację, stwierdziłam, że może wrócę do redukcji wagi na odłożę tabletki. Więc, wracam powoli do normalnego jedzenia, ale pełnoziarniste produkty, warzywa, brak słodyczy i mało tłuszczy zostaje. Waga u mnie stale na 78,5-79 kg, więc jest nieźle, dużo osób zwraca uwagę, że super wyglądam, mimo że waga niemała :P Jakobina - widzę, że jesz warzywka, gratuluję!! Fiale - powinnaś być jakimś mentorem motywacji, niezłomna jesteś :D pozdrawiam znad talerza truskawek! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ardo Napisano Czerwiec 14, 2017 Dziewczyny pierwsze 3dni jadłam jak slon. Teraz już było zdrowe śniadanie i mam zamiar się trzymać. Zaraz spacer . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Takajestem25 Napisano Czerwiec 14, 2017 Witam po przerwie :) wracam z motywowana ,oczywiscie nadal dietuje ,czytalam posty gratulacje ze sie tak swietnie trzymacie. U mnie kg w dol. Walcze caly czas aby do konca czerwca tak jak mialam cel nr 2 aby 109 pokazalo Obecne 112,9 waha sie miedzy 113,3 . Nie dlugo do dentysty smigam rowerem potem bede szykowala cos dobrego na obiad. Zdarzaja mi sie odstepstwa od diety ale nie przybieram to najwazniejsze. Nie wytrzymalabym na mocno rygorystycznej diecie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 14, 2017 Baaaasia przy Twoim wzroscie na pewno barzdo ladnie wygladasz x Ardo ciezko w Pl, ja tez juz niedlugo sie wybieram, mam nadzieje ze nie polegne na ciescie mamy x Takajestem25 diety rygorystyczne sa bezsensowne, fajnie ze robisz odstepstwa od diety a waga powoli spada :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 14, 2017 no ja czekam na Wasze pomiary jutro, sama zwaze sie 17ego bo juz sie tak nastawilam, w soboty jest mi wygodniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 14, 2017 Witam i ja:)Choróbsko mnie rozkłada i jestem wściekła bo zamiast jecjać na basen to soedzimy w domu bo raz remont kyory potrwa do kolejnego tygodnia a dwa to choroba.Miałam też jeschać w niedziele po rower ale córka złapała wirusa i wymiotowała.Zamiast po skleach jeździłam na pogotowie i po aptekach.Suma sumarum mamy tylko zakupione krzesełko na rower a rowera nadal brak.Może uda sie w ten weekend.Oby bo bym pojeździła.Mąż jest więc czas szybko upływaJeszcze tydzień i będzie się znów pakował.Nie lubie tego momentu. Dietetycznie ok mimo,ze nie jem o stałych porach to i tak jest ok Gośćfile masz racje można zkesc nawet 2 duze posiłki dziennie jeśli komuś odpowiada taki system.Mi np 5 posiłków nie pasuje bo coagle chodze wtedy głodna.Donrze funkcjonuje na 3-4 posiłkach ale duzych.Najadam sie wtedy do syta i w ten sposób nie chodze glodna.M tylko problem z woda bo zimnej teraz nie moge a nie za bardzo mam czas co chwile.latac do domu grzac sobie wode. Marlenka 2206 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 14, 2017 kiepsko z ta choroba Marlenka, oby jednak przeszlo. Ja dzisiaj jakos nie moge sie doczekac kazdego posilku, jakis taki glod czuje, a wyszlo mi dzis 1800 kalorii no nic, czekam do pory lunchu, dzis kanapka z domowej roboty chleba, z pasztetem, serem zoltym, szynka i awokado. Porzadna, wiec sie najem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Czerwiec 14, 2017 U mnie na obiad ziemniaczki z koperkiem kurczak pieczony i mizeria. A na kolacje truskawki i bulka grahamka. Ma śniadanie kasza manna w sumie 3 posiłki. I jest ok ale zaczynam jeść od 9. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ulakoszula Napisano Czerwiec 14, 2017 Witajcie dziewczynki. U mnie dziś już poprawnie pod względem wody i systematyczności posiłków, jutro pewnie rewelacji nie będzie bo urodziny synka położyły moją dietę na dwa dni ale w tydzień mam nadzieję uporać się z problemem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1kgpomaranczy 0 Napisano Czerwiec 14, 2017 u mnie dalej kompletnie bez zmian ale probuje przebyc ten czas :) zaczelam pic systematycznie i mam do tego jakas apke z przypomnieniami jutro zaczyna sie moj dlugi weekend, wiec urzadzam sobie mini wycieczke rowerowa i rano lub w sobote waze sie, mierze i dam wam znac :3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Czerwiec 14, 2017 Uwaga szybki i niezawodny sposób na zrzucenie zbędnego tłsuzczu (nawet 12 kg!) Sama sprawdział na sobie i zrzuciłąm 8kg, a moja przyjaciółka 12! JEżeli wam się pali to szybko wejdzecie na www.dietoholicy.pl/dieta-21-dni i poznajcie najszybszą metodę na gubienie tłuszczu do wakacji! Pozdrawiam i trzymam za was kckuki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 14, 2017 U mnie dzień zaliczony na 5 :) Jakobina jeśli pasują Tobie 3 posiłki to super. Byle o stałych godzinach Ja jem 7.30, 10.30, 14 i 18-19 Chodzę wcześnie spać wiec myśle ze jest okej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Czerwiec 15, 2017 Witajcie u mnie dziś waga pokazała 95.4kg wiem że to żadna większa zmiana ale po tych moich wypadkach było już 97kg więc ja się bardzo cieszę że udało mi się ogarnąć że znów jem zdrowo i że waga schodzi. Miłego dnia ja jadę na wycieczkę będę wieczorem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 15, 2017 Jakobina brawo!!!!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1kgpomaranczy 0 Napisano Czerwiec 15, 2017 Dobra dziewczyny przychodzę już z moimi wynikami. Jestem MEGA szczęśliwa, bo waga w końcu ruszyła do przodu i pokazała (całkowicie na czczo) >58,6< :D Co do wymiarów to, co prawda, nie mierzę się od samego początku, tylko od wpisu tutaj, kiedy to postanowiłam, ale i tak wyniki mnie już zadowalają. Same oceńcie, bo zamieszczam screena ;) http://imgur.com/a/rGDfX No i czekam gorąco na wasze wpisy z pomiarów dziś i w sobotę :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pola39 0 Napisano Czerwiec 15, 2017 Witam koleżanki stare (czyt. długo dietkujące ) i nowe :) Jakobina i Fiale melduje się na wasze przywołanie... nie było mnie ok miesiąca i tym razem trochę narozrabiałam... miałam stresujący okres w życiu , a u mnie stres= nadprogramowe jedzenie. Na szczęście wszystko powoli zbliża się ku końcowi i będę mogła zająć się sobą... Gratuluję wszystkim spadków i tych dużych i tych małych:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 15, 2017 1kgpomaranczy fantastyczna waga i wymiary! chcialabym zjechac 2 cm z bioder! brawo brawo brawo... Pola ja tez w lutym mialam zawirowania zyciowe, i tez wplynelo to zle na moja diete ...niestety naleze do ludzi zajadajacych stresy jak Ty. No ale trzeba sie odbic i walczyc o siebie. Mam nadzieje ze wrocisz do diety Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 15, 2017 ja zaluje ze nie zmierzylam sie w styczniu, ale uwaga...wczoraj wyrzucilam moje ukochane jeansy bo juz spadaly mi z tylka jupiiiii to daje powera! w piatek po pracy jade po nowe :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ulakoszula Napisano Czerwiec 15, 2017 Gratuluje kochane, ja stoję w miejscu 71 kg ale mnie to nie dziwi wręcz cieszy bo zeszły tydzień też miałam kryzysowy. Od wczoraj już mobilizacja chciałabym zobaczyć 6 z przodu marzę o tym. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
1kgpomaranczy 0 Napisano Czerwiec 15, 2017 dzięki dziewczyny :D widzę, że nie tylko dla mnie ten miesiąc był stresujący, ale mam już naukę zakończoną do jesieni, więc nie pozostaje nic innego jak zatroszczyć się o siebie ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Takajestem25 Napisano Czerwiec 15, 2017 Czesc kochane u mnie dzis spacer nad zalewem zaliczony 3,5 km pieszo zaliczone :) teraz troszke odpoczynku z mezem i relaksik . Mam nadzieje ze spalilam wczorajsze dwa piwka te smakowe niestety tylko takie lubie maz na wieczor do filmu mi wcisnal takie mocno zimne z lodowki to nie moglam sie oprzec ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćfiale Napisano Czerwiec 15, 2017 Takajestem25, nic Ci sie nie stanie od tych 2 piw, chyba ze do tego jadłaś? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ardo Napisano Czerwiec 15, 2017 Fiale a to gdzie Ty mieszkasz .? Ja dziś dziewczyny jakoś się tu trzymam. Ciężko o ruch bo jesteśmy z m aluszkiem naszym nad morzem a on chory wszędzie wieje więc dziś nie spacerowalismy. Śniadanie buleczka Wieloziatnista z wędlina serem warzywami a druga poloweczka z twarożkiem i dżemem. 2 BRZOskwinie potem . Rosół. Kawa i 5 małych ciasteczek dobra kaloria. Kolacja grillowany filet ryż warzywa i lampka wina . Jak na dzień na urlopie nad morzem gdzie wszędzie gofry Kielbachy itd to spoko Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gośćkysza Napisano Czerwiec 15, 2017 Dziewczyny witam was cieplutko ! :-D trzymam się ! Daje radę ! Miałam chwilę zwątpienia gdyż wzięłam sobie do serca kilka komentarzy na swój temat ! ale po konsultacji z przyjaciółka postanowiłam zmienić lekko wizerunek ! Ponoć gdy schudłam to zmieniłam się trochę na twarzy na niekorzyść ! moja kreatywna fryzjerka wymyśliła ze moje ciemne włosy rozšwietli Miedzią ! Ještěm mega zadowolona ! Zwłaszcza ze kilka razy byłam nad zalewem w tym sezonie i jestem wstępnie opałoma przed urlopem :-) postanowiłam schudnać jeszcze około 3-4 kg i biorę się za stabilizację ! Fajnie ze się ogólnie trzymacie dziewczyny ! Warto ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
jakobina 4 Napisano Czerwiec 15, 2017 Hej dziewczyny witaj pola. U mnie dziś dużo marszu ale też jedzenie na wyjeździe nie bardzo dietetyczne. Był gołąbek i rosol i młody bigos no cóż jutro znów u siebie będzie lepiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach