Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dodo19i5

Grudnióweczki 2017

Polecane posty

Gość kacha1984 25 t
halo halo, co tak cicho? :D dziewczyny, czy ktoras z Was ma za soba juz to badanie poziomu glukozy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumaan
Cześć Kobietki :) Jestem nowa i chciałam dołączyć :) Mam nadzieje, że mnie przyjmiecie :) Jestem w pierwszej ciąży obecnie 22 tydzień i termin na 29 grudnia ( chociaż po cichu licze, że jednak dzidzia urodzi się w styczniu :P ) Po prenatalnych wiem, że będzie dziewuszka <3 Mam dwa problemy i mam nadzieję, że któraś mi coś podpowie, doradzi. Mam dodatkowy płat łożyska na ścianie przedniej ale to podobno nie zagraża dziecku, a dodatkowo na ostatniej wizycie kontrolnej dr zobaczyła ogromną ektopię na szyjce i od razu pobrała próbkę do cytologii, wcześniej miałam małego polipa na szyjce ;( Czy mógł on aż tak bardzo urosnąć i zmienić się w jakąś paskudę? Czy któraś z Was ma podobnie? Strasznie się boję a wizyta dopiero 12 września.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Kasia
Dziewczyny, a czy któraś z was używała detektora tętna płodu? Nowe urządzenie to dla mnie za duży wydatek, ale znalazłam stronę na której można wypożyczyć takie urządzenie (rentmama.pl) na jakiś czas. Chciałabym móc posłuchać serducha czasami... :) Jakie są wasze doświadczenia z detektorem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mononoke 25 tc
kacha 1984 - pytałam o tę krew pępowinową - ponoć obecnie na szkoleniach i konferencjach pediatrycznych słyszy się o tym dużo pozytywów. to trochę jak poduszka powietrzna - na co dzień nie potrzebujesz ale w razie "w" może uratować życie. my się na to zdecydujemy, to kosztuje ok. 2500 na start i ok 500 za przechowywanie za rok. Jeśli zaś chodzi o badanie glukozy to idę w tym tygodniu. byłaś już może? 89 - gratulacje synka :) u nas będzie Jasiek. też muszę się oszczędzać, bo mam szyjkę 2cm ale nie muszę cały czas leżeć, mogę gotować, spacerować, jeździć na zakupy więc spoko. byle się nie forsować. gość1234567895 i Juman - witamy :) @Juman - niestety polipy to nieznany mi temat :( gość Kasia - ja używam (mam ten: JUMPER JPD-100S6 FETAL DOPPLER 3MHZ ) ale dobry jest też ponoć Angel Sound. Pytałam lekarza w Matce Polce - jeśli doppler ma cerytyfikat to jest zupełnie bezpieczny do domowego użytkowania. Korzystam kiedy np. młody długo się nie rusza i chcę usłyszeć serduszko żeby się przekonać, że tylko śpi. wcześniej korzystałam częściej, kiedy rucy nie były tak wyraźne. teraz już prawie wcale. buziaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny, a czy to urzadzenie jest zdrowe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama prawie 5 latki 26 tydz
Ja bylam na glukozie w 23 tygodniu. Nic takiego mialam 3 punktowa tzn. 3 razy w ciagu 2 godzin pobierano mi krew. Najpierw pobrano mi na czczo pozniej wypilam glukoze, po godzinie drugie pobranie, po dwoch trzecie. Wynik ok. Jedynie cale to siedzenie 2 godz. w tym laboratorium to straszna nuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha1984 26 t
mononoke, dzieki za info o tej krwi. wydaje mi sie ze sie zdecyduje. co prawda ponoc nie wszystko jest tak rozowe, ale razie czego lepiej miecjakies zabezpieczenie. mam ulotke z tego najlepszego banku krwi, i sa 4 pakiety, im drozszy tym lepszy. te ceny ktore podalas odpowiadaja temu najtanszemu, tam jest tylko krew pepowinowa, a te drozsze maja tez cos innego, zapomnialam co :) ja chyba zdecyduje sie na ten najtanszy, bo to i tak duzy wydatek na start (roczne oplaty juz nie sa takie obciazajace). wybralas szpital? ja bylam bardzo zle nastawiona do naszego ostrowieckiego, ale ponoc naprawde duzo sie zmienilo, a nawet polozne biora do serca prosby o ochrone krocza. takze zapraszam jak cos :) badanie na glukoze mialam, dzis ide po wynik. tak mnie straszyli ze ta glukoza taka paskudna, ze moge wymiotowac, a mi... nawet smakowala :D niepokoi mnie to, ze przy mierzeniu cisnienia pokazuje mi sie symbol arytmii :/ dobrze ze w srode mam lekarza to spytam. jak sie ogolnie czujecie? czy Wam brzuch tez juz przeszkadza? :D moj jest na razie calkiem nieduzy, wiec nie moge sobie wyobrazic jak bede wykonywac normalne czynnosci za np 2 mce... juz pomalowanie paznokci u stop do ogromne wyzwanie :D ale bylam w bieszczadach, nawet udalo mi sie polazic po gorach, chociaz z przystankami co doslownie 5 minut :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumaan
Jeżeli chodzi o detektor płodu to znam tylko ze słyszenia, sama nie próbowałam aczkolwiek znajoma sobie chwaliła i też kupowała używany. Badanie poziomu glukozy miałam dzisiaj, wynik jutro ale nie jest to w moim odczuciu przyjemne badanie. Sam smak glukozy meega słodki, troche tak jakby papierem czuć :) aa i nie mdliło mnie po tym tylko odbijało mi się i strasznie mnie głowa bolała ale to chyba z głodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mononoke 25 tc
@Kacha, ostatnio znajoma rodziców (jest lekarzem) rodziła u nas w TST więc chyba się zdecyduję na nasz szpital. W Waszym szpitalu natomiast pracuje mój ginekolog, świetny specjalista. Jest naprawdę super lekarzem. Nie chcę rzucać nazwiskami więc jak chcesz wyślij mi maila na even.more.sparks@gmail.com to Ci wszystko napiszę. Jeśli chodzi o ten pakiet, to najtańszy wystarczy, bo chodzi nawet nie o samą krew, ale o komórki macierzyste. Gluzkozę robię jutro a dziś hartuję się croissantami z dżemem :D Nie wyobrażam sobie wycieczki w gory teraz, podziwiam Cię. Ledwo włażę na 1 piętro, a nawet do najbliższego sklepu jeżdzę autem :D za 2 tygodnie mieliśmy lecieć do Barcelony ale daliśmy sobie spokój ze względu na obecne zamachy i w skrytości ducha się cieszę, bo tam to dopiero miałabym zadyszki. Brzuch mam taki se, ja myślę, że ogromny, a wszyscy mówią ojej jaki masz mały brzuszek. Paznokcie chyba pomaluje mi mąż ja przyjdzie co do czego bo ledwo co skarpetki i buty wkładam :D xx @Juman, powiem szczerze, że mój detektor kupiłam z powodu zagrożenia ciąży (mieliśmy rzadki problem z łożyskiem który mógł doprowadzić do śmierci młodego i żeby się uspokoić słuchałam sobie serduszka). Na tym etapie, kiedy czujesz już ruchy, mniej się przydaje. Aha, lekarze ostrzegają, że jak przestajesz czuć ruchy to nie wystarczy uspokoić się biciem serca, tylko lepiej sprawdzić co u malca bo może mu się coś złego dziać a serce jeszcze bije. Ja swój detektor użyłam kilka razy, nawet nie zdjęłam naklejki z ekranu więc na bank uda mi się go potem opchnąć na allegro ;) Jeśli kupisz i postanowisz zachować dla drugiego dziecka to wyjmij baterie żeby nie wylały. xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mononoke 25 tc
a tak apropos malowania paznokci (ale u rąk) pamietajcie żeby nie malować na "wylocie" ciąży (lub przezroczystym lakierem) bo czasem na porodówce trzeba założyć na palec pulsoksymetr a on działa tylko na niebarwionej płytce paznokcia. więcej tu: https://mamaginekolog.pl/paznokcie-do-porodu/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak rodzilam pierwsza ccoreczke 90% rodzacych mialo paznokcie pomalowane i nikt z personelu sie tym nie interesowal☺ nawet do cesarki nie kazali zmywac! Mysle ze to bardzo indywidualna sprawa kobiety rodzacej i jej samopoczucia☺

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle sobie ze jakby bylo to az tak bardzo istotne i wazne to bylby bezwzgledny zakaz malowania i obowiazek zmycia przed wejsciem/przyjeciem na porodowke.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha1984 26 t
mononoke, czy ten lekarz ma moze nazwisko na litere W?? bo do takiego wlasnie skierowala mnie moja polozna, on przyjezdza chyba ze starachowic, ponoc dobry lekarz. na razie bylam u niego raz, w srode kolejna wizyta. z brzuchem widze ze masz jak ja, tez mi kazdy mowi ze malutki, ze ledwo co widac, a ja sie czuje jak jakis pingwin :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mononoke 25 tc
Kacha, tak :) to on :) właśnie robiłam glukozę. nie było aż tak źle, mam nadzieję, że tak samo powiem po porodzie, że w opowieściach jest demonizowany :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumaan 23tc
Dziewczyny a macie tą linię na brzuchu, linea negra? Ja przebarwienia nie mam ale zauważyłam, że zamiast tego zaczęły mi rosnąć włosy. Takie ciemne i długie, prawie jak u mojego męża hehe. Odebrałam wyniki z badania krzywej cukrowej i wszystko w normie, na czczo 77, godzine po 104, a dwie po 108 także jest ok :) teraz jeszcze czekam na wyniki z posiewu moczu. Mam pytanie jeszcze czy też macie dużo śluzu? Ja mam praktycznie cały czas co godzine wymieniam wkładki. Jest koloru kremowego czasami blado żółty, konsystencja taka jakby mleczko do demakijażu? Myślicie, że to normalne, czy powinnam zrobić też posiew z pochwy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galaletka
Hej dziewczyny! Piszę do Was z pewnym pytaniem Mam w ogóle siostrę cioteczną, która rodzi teraz we wrześniu i po prostu o nic innym nie rozmawia ze swoim mężem i ludźmi wokół jak o ciąży : ) Chodzi do szkoły rodzenia i po prostu zawsze ma jakieś nowinki. Co sądzicie o szkołach? Strata czasu czy warto zainwestować czas i pieniądze? Ja mam termin na 29 grudnia, więc mi nie śpieszno, ale jestem ciekawa Waszej opinii. Buziaki dla Was :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Galaletka - myśle, ze jak ktoś ma dzieci w rodzinie, albo osoby, które będą pomagać przy niemowlaku to tez jest w innej sytuacji. Ja jestem kompletnie zielona wiec ta szkoła to bardzo dobry pomysł dla mnie i mojego męża swoja droga- ile mozna rozmawiac o dzieciach :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galaletka
Jasne, przy pierwszej ciąży spoko jak się jest zielonym moim zdaniem, fajnie jak się czuje skądś wsparcie i dostaje się informacje. Ja przy pierwszej ciąży w sumie nie chodziłam do żadnej stacjonarnej, ale korzystałam z takiego kursu w internecie, Prenalen się nazywał z tego, co pamiętam. W sumie chyba wyszło na to samo, co w zwykłej szkole, tylko nie musiałam wydawać pieniedzy i angażować czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galaletka
No ale co kto woli, najwidoczniej siostra zadowolona :P noola- no ja wlasnie tez juz sie dziwie, ale to jej pierwsze dzieciątko wiec chyba takie prawo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha1984 26 t
galaletka, ja chodze do szkoly rodzenia i uwazam , ze jesli ma sie czas, to nie jest to czas stracony :) duzo informacji, np o tym jakie zmiany na skorze bobasa sa grozne, a jakie sa calkiem normalne - mimo groznego wygladu :) mozna sie nauczyc jak oddychac przepona i rozne takie :) owszem, duzo z tego na pewno zapomne, ale cos tam moze w glowie zostanie. mononoke, pisalam juz wczesniej ale teraz widze tego posta, u lekarza ,,W" :D bylam na razie tylko raz, i byl bardzo malomowny, ale polozna zapewniala mnie ze to swietny specjalista, ciesze sie , ze to potwierdzasz, moge byc pewna ze dobrze zrobilam zmieniajac lekarza :) jumaan - ja nie mam tej linii, na szkole rodzenia widze jak polozna bada u innych dziewczyn bicie serca u dziecka, i powiem Ci ze chyba u zadnej tej linii nie zauwazylam. mi sie za to pępek wywraca na druga strone, a mialam nadzieje ze sie tak nie stanie. ogolnie bylam pewna, ze dzieje sie tak jak brzuch jest duzy, a u mnie jest na razie calkiem maly. natomiast 2 dziewczyny z wielkimi brzuchami ze szkoly rodzenia maja normalny pępek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumaan 23tc
Kacha to dobrze bo się już martwiłam, że tylko ja tego nie mam, a pępek też mam normalny :) Martwi mnie jedna rzecz. Dziś dzwoniła do mnie pani z przychodni, że mam się zgłosić do mojej pani doktor w najbliższy wtorek, ponieważ wyszedł mi nieprawidłowy wynik cytologii pobrany z tej ektopii. Strasznie się boję, pielęgniarka powiedziała, że nie może mi udzielić informacji jaki jest wynik. :( :( :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mononoke 25 tc
Juman, ja mam tę linię od 4go mca, ale mam ciemne włosy/oczy więc mam więcej takich zmian pigmentacyjnych w ciąży :) jeśli chodzi o śluz, to normalne, że w ciąży go więcej, ale jeśli Cię niepokoi idź do lekarza. Kacha, to prawda, że dr W jest małomówny. Ja również wolę małomównego superspecjalistę niż rozgadanego konowała :D Ma też imponujące cv no ale jak pisałam, nie chcę na forum takich rzeczy smarować bo to są rzeczy których dowiedziałam się nieoficjalnie. A jesli chodzi o szkołę rodzenia, to chciałabym chodzić, ale nie wiem czy znajdę bo u nas chyba nie funkcjonuje. Jest darmowa szkoła internetowa z filmami i materiałami Prenalen jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha1984 26 t
kurcze, dzis zaczely sie u mnie bole krzyza, myslalam ze do domu nie dojde :O jak tak dalej bedzie to za pare tygodni nie wstane z lozka chyba. brzuch na razie nieduzy a kregoslup juz sie buntuje, a tak sie cieszylam ze sie dobrze czuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mononoke 25 tc
ponoć są na to ćwiczenia. u mnie jeszcze spoko, ale jak boli w okolicy krzyża, to staram się wysuwać przy chodzeniu biodra do przodu - gdzieś czytałam żeby tak robić, ponieważ z powodu rosnącego brzucha zmienia się środek ciężkości w ciele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galaletka
Kacha - u mnie np nie bylo na nfz zadnej szkoly i srednio mialm wyjscie. kwestia jak życie sie uklada ;) znam kobietki, ktore mieszkala np w Anglii i nie chodza do szkol bo drogie sa i korzystaja wlasnie z internetowych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumaan 23tc
Jak za dlugo stoję czy chodze to tez mnie łupie w kręgosłupie, szczególnie w odcinku lędzwiowym a do tego twardniej mi brzuszek od dołu. Moim sposobem jest położenie sie na boku z poduszka lub kocem między kolanami. Pół godziny i dolegliwości mijają. Może spróbuj i Tobie tez pomoże. Wczoraj bylam na pierwszych zajeciach ze szkoly rodzenia. Bylo o porodzie fizjologicznym, sposobach jakich mozemy pomoc dzieciatku szybciej przyjsc na swiat zeby porod trwal np 5 a nie 12h, bardzo mi sie podobało kiedy polozna pokazywala pozycje do skurczy w okreslonych fazach porodu(tzw pozycje wertykalne). Bardzo mi sie spodobaly i mozna a nawet trzeba wykorzystac przy nich partnera, niech tez sie przylozy, a co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha1984 26t
jumaan , ja tez mam takie bole zaczynajace sie od dolu, idace w gore, czasem to nieprzyjemne. w ogole odczuwam jakies bole czasem, nie do konca wiem co powinno mnie niepokoic w ciazy. ostatnio na przyklad chodzilam po sklepie i poczulam silny bol w srodku, jakby cos mnie tam szarpnelo :O po ok 10 minutach sie powtorzylo. nie wiem, czy to moze dziecko tak mocno kopnelo ze az mnie prawie wpol zgielo?? tego samego dnia rano mialam wizyte u lekarza i stwierdzil ze wszystko ok. miewacie dziewczyny jakies bole?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mononoke 26 tc
ja mam takie bóle, zwłaszcza w pachwinach, od rozciągania macicy. a czasem taki dłuższy, przeszywający, gdzieś w środku. Na początku się bałam (że mi się łożysko odkleja :p ) ale teraz już się nie martwię, bo widzę, że nic złego się nie dzieje. łykam magnez na twardy brzuch i jest lepiej. jakkolwiek jestem zdania, że każdy taki ból należy konsultować z lekarzem lub położną - może zapytaj o to na szkole rodzenia? p.s. badanie glukozy wyszło mi świetnie i mogę nadal folgować m-n-msom :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacha1984 27t
pytalam polozna o te bole, kazala sie nimi nie martwic i tyle :) za rowne 3 mce mam termin porodu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jumaan 24 tc
Kacha najważniejsze, że zapytałaś i jesteś spokojniejsza, że nic złego się nie dzieje. Mnie w tym tygodniu chwytał taki dziwny ból ( o ile można to nazwać bólem, raczej takie inne uczucie) zaczął mi momentalnie drętwieć brzuch w okolicy pępka przy "nic nie robieniu". Pytałam lekarki i mówi, że to normalne, że macica "ćwiczy" :) Z mojej cytologii wyszło na szczęście jakieś tylko zapalenie i dostałam globulki dopochwowe na podgojenie. Mała waży 570 gram. Jeszcze niepokoiło mnie to, że Mała od kilku dni jakoś tak delikatniej się rusza, ale na usg wyszło wszystko dobrze i lekarka mówiła, że tak się może zdarzyć, bo przecież my też mamy inne aktywności każdego dnia i uprzedziła mnie jeszcze, że od ok 30tc te aktywności sie jeszcze bardziej zmienią i będą wolniejsze i spokojniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×