Grudnióweczki 2017

Mononoke ja też mam termin na 14 grudnia :D u mnie dokładnie 4+4dni i jutro idę do lekarza żeby sprawdzić czy jest widoczny pęcherzyk bo umieram z nerwów.

aniaaaa33 u mnie dwie różne apki wyliczają 4+5 i 4+6. A cykl mam 26dniowy. Te nasze szacowane daty porodu może zweryfikować jeszcze lekarz po USG. Teraz byle do końca 1 trym, aby się poczuć bezpiecznie ;)

Wiem Wiem :) dokładnie :)

Wedlug moich obliczen termin takze na 14.12 :) jak sie dziewczyny czujecie? Mnie czasem lekko pobolewa podbrzusze,czuje tak jakby ciagniecie. Kiedy macie zamiar powiedzie w pracy o ciazy ? Dla mnie to spory dylemat bo jestem prawie pewna, ze szef od razu wygoni mnie na l4 a ja chcialabym jeszcze pracowac.

Heh Mama6latki, ja się czuję zadziwiająco dobrze. Towarzyszy mi jedynie bolesność piersi i na początku senność, chociaż z tym jest coraz lepiej. Brzuch czuję też delikatnie "jak na okres", czasem coś pociągnie w pachwinie, zakłuje w jajniku - ale nie martwię się bo wiem, że to macica się rozciąga. Częściej siusiuam, ale chyba nie z powodu ciąży a tego, że zaczęłam więcej pić i bardzo tego teraz pilnuję (często piłam za mało, to była moja wieczna pięta achillesowa). W pracy nic jeszcze nie mówię, ale niedługo mam wyjazd służbowy i może ktoś się zorientuje gdy odmówię alko. Generalnie nie mówię nikomu poza rodzicami i 2 przyjaciółkami. Czytałam trochę tutaj forum i dziewczyny w 10 tyg odkrywały na USG że serduszko już nie bije. Dlatego spokojnie sobie siedzę, zdrowo jem i czekam na pierwsze USG. Ale staram się nie nakręcać ani, że będzie dzidzia, ani, że może się coś stać. Szef na górze wie co robi ;)

miało być Hej nie Heh :D

My jeszcze nikomu nie mowimy, wiem tylko ja i maz. Tez nie chce nikomu nic mowic przed wizyta u lekarza i usg, noe chce zbesnej radosci zamin noe upewnie sie ze wszystko jest ok i maz to rozumie choc chcialby juz wszystkim powiedziec . Mamy duza rodzine wiec okazji do swietowania urodzin kest u nas sporo no i w tym mies gdzie podejrzewalam ciaze byly 2 wiec juz odmawialam alko pod pretekstem zlego samopoczucia . Mam nadzieje , ze w swieta nikt nie bedzie naciskal.

Dieta i woda sa batdzo wazne ja akurat nad tym panuje ale od niedawna od stycznia tego roku udalo mi sie zrzucic prawie 10 kg i czuje sie na prawde fajnie ale maly lokator jest teraz wazniejszy i staram sie jesc zdrowo duzo warzyw i owocow. No i oczywiscie trzeba jesc dla dwoja a nie za dwoch.

No to ja mam tak jak Mononoke- też większych kłopotów nie mam -z 2 razy bolał mnie mocniej brzuch a tak to tylko zmęczenie doskwiera :) Ja w pracy pewnie gdzieś w maju dopiero powiem jak się upewnie że wszytko będzie ok. Mnie szef zapewne nie będzie chciał puścić na zwolnienie ale i tak planuje pracowac tylko do końca czerwca bo mam bardzo nerwową pracę..

Ja mam raczej lekką i przyjemną pracę więc raczej będę pracować ile wlezie, ponieważ pracuję tu krótko i nieźle by mnie obsmarowali ;) ale zobaczymy jak się będę czuła w upały :p

no to pewnie :) sama bym popracowała bo jakos sobie nie wyobrażam siedziec w domu ale jest jak jest

No wlasnie ja pracuje w tej firmie ponad 2 lata, nie jest to praca lekka bo jednak fizyczna i np. rano musze zwazyc dostawe itp. ale pozniej luz tylko odsluga klienta przez 6 godz bo pracuje tez w weekendy. Chcialabym zostac jak najdluzej ale nie wiem czy szef bedzie chcial zebym zostala przez te dostawy, zobaczymy co powie. Tez zamierzam powiedziec jakos w maju.

Witam czy mogę dołączyć widzę ze dziewczyny z innego wątku dołączyły tutaj i nie wiem czy tamten się utrzyma... Mam termin na 12.12 wizyta u gina przede mną bo 24 .04

hej 89, witamy, ja umówiłam się do gina na 20 kwietnia, w pierwszy dzień 7 tygodnia i już przebieram nóżkami żeby sprawdzić, czy jajo czasem nie jest puste etc :)

Mnie gin dopiero skieruj na USG a trzeba czekać ze 3 tyg więc ja swoja fasolkę zobaczę dopiero w 10 albo 11 tyg niestety sobie poczekam... Mononoke 30 to jesteśmy chyba w tych samym tyg tak... ? Jak na razie u mnie bezobjawowo poza delikatnie bolącymi piersiami

89 u mnie też bezobjawowo - tylko senności i już powoli mijająca bolesność piersi. Do gina prywatnie więc będę miała USG od razu. Wolałabym w przychodni, ale ciocia lekarz poradziła mi, żeby najlepiej jest, gdy ciążę prowadzi lekarz, który ma dyżury w szpitalu, a ten gin z przychodni ich nie ma. Więc idę prywatnie do faceta, który jest ponoć mega dobrym lekarzem i przy tym mega strasznym gburem ;)

Mononoke 30 no tak to jest nie zawsze dobry specjalista wiąże się z miłym i delikatnym lekarzem . Niestety mój lekarz który prowadził dwie pierwsze ciąże odszedł na emeryturę. Szwagierka mi poleciła też dobrego ale nie jestem pewna czy ma dyżury w szpitalu i tego się trochę obawiam. No zobaczymy ale jest plus bo jest miły i delikatny

Miałam się nikomu ogólnie nie chwalić ciążą bo to trzecia i nie wiem jak tam kto zareaguje a tu szwagierka przyjechała prosto z wizyty i z tekstem ze jest w ciąży a ja szok mówię ze ja też i tak się pośmiałysmy ona jeszcze załapie się na listopad heh...

89 to super - będziecie mogły na bieżąco dzielić się wrażeniami :)

Dziewczyny mam takie pytanie jak wy liczycie tygodnie - jak macie 5 tydz i 3 dni to liczy się to jako 6 tydz bo na to wychodzi ze 5 tyg jest skończonych? Może głupie pytania ale ja się zawsze w tym gubię a na forach piszą różnie

89 jeśli nasz wiek ciąży 5 mies i 1 czy 5 dni to jesteś w 6 tygodniu. Tak jak liczysz wieki, teraz mamy 2017 a więc już 21 wiek mimo że nie przeleciało jeszcze całe stulecie:) najlepiej ściągnij apke na tel np PregLife to będzie liczyło za Ciebie:)

Mononoke 30 oh dzięki bardzo ściągnęłam sobie tą aplikację nawet nie wiedziałam że jest taka

jest ich wieeeele, z polskich spoko jest też m.in. aystent ciążowy a z tych po angielsku Happy Baby gdzie możesz sobie podglądać każdego tygodnia kształt dziecka w 3D (co jest trochę creepy), ta apka też porównuje wielkość dziecka per tydzień do owoców i warzyw, np. 6 tydzień groszek, 11sty śliwka, 21 mango :D

To moja fasolka odpowiada wielości groszka hehe nie mogę się doczekać ruchów dzidziusia tego chyba najbardziej brak jak się urodzi dzidzię chociaż czasem potrafią dać popalić hehe ... Mononoke 30 pozwalasz sobie na kubek kawy? normalnie ja to chodzę taka śpiąca w nocy nie mogę spać a w dzień mam takie niskie ciśnienie a tu trzeba funkcjonować przy dwójce dobrze ze już potrafią w miarę się sobą zająć. Chociaż nie powiem bo odrzuciło mnie od fusiary gdzie przed ciążą na śniadanie to kawka i tak potrafiłam trzy dziennie wypić

kawę możnaw ciąży, acz bez przeginki, mówiła mi ciocia pediatra :) zielonej herbatki nie można, bo się słabiej przyswaja kwas foliowy i żelazo :)

No właśnie ponoć zielona herbata w dodatku obniża tętno płodu

No własne zielona herbata w dodatku obniża tętno płodu ( dzidziusia)

cześć dziewczyny :) fajnie poczytać jak przeżywacie te pierwsze tygodnie. ja 2 tyg temu zrobilam test, wyszedl pozytywnie. po 2 dniach mialam wizyte u gin, ale oczywiscie na usg wyszlo tylko, ze COŚ tam jest i na tę chwilę wygląda dobrze, ale kazała przyjśc po 3 tyg, bo wtedy powinno być serce. bardzo się boję że coś będzie nie tak, że usłyszę coś złego :/ mam wrażenie że moje objawy są silniejsze niż u Was - jestem zmęczona, chwilami bóle brzucha (te jak na okres) są silne, a piersi mnie bolą okropnie, szczególnie gdy zdejmuję stanik:/ mdłości raczej delikatne, ale raz już miałam dzien wyjęty z życiorysu. na razie poza chłopakiem nikt nie wie, za bardzo się boję że radość jest przedwczesna. pozdrawiam Was wszystkie :*

Kacha1984 witaj kochana nie masz na razie co się stresować może po prostu ciąża jest jeszcze młoda bo owulacje miałaś później ,niektóre dziewczyny piszą że serduszko widzą dopiero 7 w 8 tyg a na chwilę obecną najbardziej szkodliwy dla twojej dzidzi jest stres.. Dobrą oznakom są objawy ciąży nic aby się cieszyć, dlatego ja pierwszą wizyta mam dopiero ok 8 tyg a USG ok 11 tyg mniej nerwów i takie terminy. Za 3tyg na pewno już zobaczysz swoją fasolkę z serduszkiem

ja mam pierwszą wizytę i USG w czwartek. będzie to, wg. moich wyliczeń, 1wszy dzień 7 tygodnia. może już coś będzie widać :)