Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martika0

wysokość alimentów

Polecane posty

Gość gość
To nie jest wątek o mnie - więc nie podniecaj sie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nie o mnie wiec aruj sobie tylko cos w temacie napisz ,jak już musisz potrollować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sie pytasz - sie odpowiada. Nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Przy zarobkach 2 tysiące (bo tyle jest na umowie) chyba więcej niż 600 zł nie dostaniesz. facet będzie się bronił, że na życie zostaje mu 1400 zł, z których musi opłacić mieszkanie, jedzenie, dojazd do pracy. xxx ale w tej sytuacji tatuś może iść do pracy na drugi etat albo przynajmniej na pół etatu! ma dużo czasu! nie zajmuje się dzieckiem, nie prowadzi domu, nie musi gotować dla dziecka, nie musi organizować dziecku czasu, nie musi go zabierać na spacery, baseny ani gdziekolwiek! przychodzi po ośmiu godzinach do domu i ma kolejnych 16 godzin na odpoczynek - matka po powrocie z pracy ma pełno obowiązków związanych z dzieckiem on może iść na noc do lepiej płatniej pracy - ona nie! on może wyjechać do innego miasta czy kraju - ona nie! on może brać dodatkowe fuchy - ona raczej nie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie kotku polsce jest 40godzinny tygodniowy system pracy.wg.kodeksu pracy jest okreslona liczba nadgodzin jaka mozna zrobic.przekroczenie norm ma wplyw na zdrowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W przypadku wypadku przy pracy robi sie problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba bylo sobie dziecka nie robic nie byloby problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a o jej drugi etat przy dziecku i jej przemęczenie nikt się nie martwi, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech odda dziecko do adopcji.nie kocha swojego dziecka bo przelicza opieke na etat.milosc to nie etat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martika0
dziękuje za te wszystkie odpowiedzi sensowne i w temacie, wiem już, ze to 500-600zł przy takich zarobkach to norma. Oczywiście zgadzama się z osobą która pisze, że mąż ma teraz mnóstwo czasu i ja na jego miejscu z nudów chyba znalazłabym sobie dodatkowe zajęcia, żeby coś dorobić,no ale to ja a nie on. Jesli chodzi o wypowiedzi typu "widziały gały co brały", to tak pobraliśmy się jak byliśmy na początku "dorosłego życia", on niestety nadal jest w tym saym miejscu, a po pojawieniu się dziecka do naszego życia dołączyła również teściowa i jej niekończące się rady i opinie...Tak bywa, małżeństwo to był błąd. Co do pytania o płacenie za piłkę-tak płącę za szkółkę piłkarską dla maluchów, a to co pisałam o nocniku i szczoteczce do zębów, to mój mąż musi dostać dziecko w "komplecie:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dlaczego ma oddać do adopcji? dziecko ma przecież ojca który ****ardzo "kocha" niech odda tatusiowi!!! niech się tatuś teraz wykaże opieką, sprzątaniem, gotowaniem, organizowaniem dziecku czasu a ona weźmie dziecko raz w tygodniu i rzuci tatusiowi parę groszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martika,ten stary zzzniecierpliwiony jest z dawnych czasow gdzie wszystko bylo za darmo i nie ma pojęcia o realnym zyciu,w tym,że dzis trzeba płacic m.in.za szkołkę oraz dziesiatki innych 'szkółek',by dziecko rozwijało sie i spelnialo swoje marzenia. Jemu sie nie odpisuje,po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko to mąż czy były mąż ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko czemu piszesz cały czas "mój mąż"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćneutralny
Mezczyzni tez sa samotnymi ojcami wychowywujacymi dzieci i otrzymuja alimenty na dzieci,tez maja te same problemy,latwiej jest dac te marne500zl,ktore na suchy chleb starczy,nie liczac oplat,bo alimenty to mniejszy wydatek niz samo wychowywanie i utrzymywanie dziecka,a nikt sam sobie nie zrobi dziecka naturalna metoda,powinno byc tak,zeby oboje rodzice lozyli rowno po polowie,obliczajac wszelkie koszta ponoszone przy wychowaniu dziecka,dorosli nie musza byc razem,a temat dziecka to sprawa obojga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"powinno" ale nie ejst, skoro sad tak zasądził ze dziecko jest przy matce,wiec autorka pyta o wysokosc alimentów dla dziecka ktore jest przy niej bo tak sad zasadził a nie o twpoja prywatną opinię jak powinno byc, autorka sama sobie tego dziecka nie przydzieliła,to sad decyduje pryz kim ma byc dzieck a kto ma na nie łozyc i w jakij wys. wiec po co te twoje bezsensowne wywody? wszyscy biedni panowie alimenciarze, dłuznicy, zniecierpliwieni, neutralni i jak tam pies ich zwał przyjmijcie do wiadomosci ze jest tak jak jest bo tak stanowi prawo a nie prywatna decyzja kobiety,wiec jak juz to miejscie pretensje do sedziow i ustawodawcow,piszcie petycje biedaczkowie a nie wińcie osoby ktora nie jest można w tej sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
""""" martika0 dziś dziękuje za te wszystkie odpowiedzi sensowne i w temacie, wiem już, ze to 500-600zł przy takich zarobkach to norma. Oczywiście zgadzama się z osobą która pisze, że mąż ma teraz mnóstwo czasu i ja na jego miejscu z nudów chyba znalazłabym sobie dodatkowe zajęcia, żeby coś dorobić,no ale to ja a nie on. Jesli chodzi o wypowiedzi typu "widziały gały co brały", to tak pobraliśmy się jak byliśmy na początku "dorosłego życia", on niestety nadal jest w tym saym miejscu, a po pojawieniu się dziecka do naszego życia dołączyła również teściowa i jej niekończące się rady i opinie...Tak bywa, małżeństwo to był błąd. Co do pytania o płacenie za piłkę-tak płącę za szkółkę piłkarską dla maluchów, a to co pisałam o nocniku i szczoteczce do zębów, to mój mąż musi dostać dziecko w "komplecie:. """""" Jak to , dziecko chodzi na szkółkę ,to dlaczego gra z nim ojciec a nie trener? Ile jeszcze ma takich szkółek ? Kto decyduje o wysłaniu dziecka do tych , takich szkółek? Czy to uzgodnione z ojcem dziecka?Co to znaczy dziecko w komplecie? To tylko szczoteczka do zębów i nocnik? Kto mu zęby myje , kto dostaje alimenty , kto żąda większych alimentów ? Czy Ty w ogóle rozumiesz co to jest alimentacja? Mogę uwierzyć i zrozumieć w Twój problem z teściową . Ale ,to było jej i mężowi wyraźnie powiedzieć ,że sobie tego nie życzysz . Żeby się nie wtrącała.Czy przypadkiem nie prosiłaś jej o pomoc lub swoim postępowaniem jej nie prowokowałaś? Ja zapytam ponownie , gdzie mieszkaliście jak byliście razem. Jak często widywałaś się z teściową i jak często ze swoją matką , rodziną. O czym z nimi rozmawiałaś , czy przypadkiem nie krytycznie o swoim mężu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zzzzzzzzzzzzzzzz************laj stąd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisal tu kiedys ktos,ze tata nie majac ograniczonych praw a kombinowal z alimentami jak kon pod górę dostał (matka zaryzykowała,ale on się zgodzil) dzieciaka pod opiekę. Po niecalych dwoch tygodniach odwiozl jak paczke , z kartką ile go dziecko kosztowalo (oczywiscie wiecej niż caly miesiąc) i juz nie piszczal,że te 500 to matka się utrzymuje tylko bral co 2.tygodnie byle matce nie przyszedl do glowy pomysl opieki naprzemiennej. Rzucila go tez panna bo po co jej dzieciaty tatuś. To dla śmiechu choc śmieszne nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kretynie,ty z SB jesteś?! 10 pytan zadajesz i myslisz ze ci ktoś odpowie? znow leków d*e*b*ilu nie wziałes na noc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiscie te niby troska o dziecko przez tatusia i ze niby chcą opieki naprzemiennej to tylko i wyłącznie taki delikwent chce się zemscic na byłej zobie a dziecko go wgl nie obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie ciesze ze nie mam dzieci,zony,czy bylej zony :-) a kilka dziewczyn chcialo mnie za meza a jedna za ojca dla dziecka :-D wolnosc! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sie nazywa "STARY KAWALER". Natrafić na takiego w pracy - przegwizdane. Stara panna przy takim koniotrzepie to mały pikuś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
""" gość wczoraj Pisal tu kiedys ktos,ze tata nie majac ograniczonych praw a kombinowal z alimentami jak kon pod górę dostał (matka zaryzykowała,ale on się zgodzil) dzieciaka pod opiekę. Po niecalych dwoch tygodniach odwiozl jak paczke , z kartką ile go dziecko kosztowalo (oczywiscie wiecej niż caly miesiąc) i juz nie piszczal,że te 500 to matka się utrzymuje tylko bral co 2.tygodnie byle matce nie przyszedl do glowy pomysl opieki naprzemiennej. Rzucila go tez panna bo po co jej dzieciaty tatuś. To dla śmiechu choc śmieszne nie jest. """""" Tata nie piszczał. Matka uważa ,że jej piszczeć wolno. Kto w tym czasie gdy dziecko było z ojcem utrzymywał dziecko? Kto komu płacił alimenty? Opieka naprzemienna to jest również naprzemienne wychowywanie i utrzymanie. Kto płacił na dziecko gdy ono było z z ojcem? KTO WTEDY PŁACIŁ SĄDOWE ALIMENTY? Ps. Polska język , trudna język.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli tak: - facet postanowił sam zająć się dzieckiem na stałe - po dwóch tygodniach odwiózł dziecko z bekiem i jakąś kartką z wyliczeniami do matki A ty sie zzz pytasz o jakieś alymeta??? O jakie?? No weź sie ogarnij!! Zniecierpliwiona barana, durna barana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p.s. Panie zzz - czy ty aby nie jesteś kawalerem? ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty zniecierpek,ku*zwa,wszystko bys przeliczał na pieniadze,bo nie masz o wielu aspektach życia bladego pojęcia,w tym,że oboje rodziców ma obowiązek łozyc,ale i wychowywac dziecko a tego na kasę nie przeliczysz. A już ten dopisek o jęz.polskim jako trudnym gdzie napisane jest prawidlowo świadczy o twoim braku wiedzy i kłopocie z rozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kiedyś by się komus nudziło i przewertował net sprzed lat,to by odnalazl info o zzniecierpliwionym,starym dziadzie kafeteryjnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cicho baby!! Kiedyś na każdej wiosce był t.zw. wioskowy głupek. Ta instytucja niestety już zanikła. A szkoda.... - bo to był taki wentyl bezpieczeństwa. Wszyscy we wsi mieli dobre samopoczucie - bo mogli się uważać za mądrzejszych i lepszych od głupka. A na tym forum macie Pana zzz - powinnyście go hołubić !!! A jedna z was powinna się poświęcić i z nim umówić ;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestes tez ty znany gościu,nie-gościu .......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×