jak zapomnieć o nim?

Błękitna chmurko, to serce jest REWELACYJNE!!!!!!!!

Smutniasta zalatw sobie ksiazke "michala tombaka droga do zdrowia"a schudniesz spokojnie i 10 kg!ale ostrzega nie jest to ksiazka dla leniwcow i niedowiarkow!ja sie stosuje do niej w 75%od 6 lat i wiatr z glowy cera,wlosy paznokcie waga,plamy trawienie -nic nie dolega-niesamowita lekkosc bytu!

Smutniasta nie baw się w drastyczne diety i oczyszczania...Po co stosować to teraz kiedy jest miło i przyjemnie, można jeździć na rowerze, chodzić na spacery a dookoła tyle owoców i warzyw? Ja też mam 10 kg do zgubienia i tak naprawdę powinno być więcej,ale to starczy jak na początek.Powolutku, rowerek, odpowiednie jedzonko :) ćwiczenia a przede wszystkim wiara że się uda. Nikt nie mówi, że trzeba to zrobić zaraz, teraz :) Chcesz spróbujemy razem (wygramy z ten sposób z KAMĄ hihi). Pomyśl sobie jak to będzie np wiosną przyszłego roku pięknie schudniemy i powalimy swoim widokiem 90% facetów :) Mój w każdym razie ma paść z zachwytu ;) Miłego wieczoru koleżanki

Czesc Dziewczynki, Bylam na Shreku-rewelacja:) Tylko nieco draznil mnie smiech dzieciakow w kinie:) Kama-ta smietane z cukrem to sobie podaruje bo zamiast przytyc tak na calym ciele to mi pewnie pojdzie tylko w uda i pupe a to bedzie niedobrze:) Ja generalnie jestem koscista, a po tych ostatnich przejsciach to nawet bardzo koscista:) Trzymam kciuki za Was i za wasze mocne postanowienia poprawy-swego cialka oczywiscie:) Chyba zalapalam lekkiego dola-ide spac, pa pa

Dobry wieczór wszystkim :) Serduszko mi się nie udało, wyszło koślawe, ale nikt nie jest doskonały ;) Ja nigdy specjalnie się nie odchudzałam, i trzymam wagę na stałym poziomie. A jem więcej, niż niejeden facet (serio) i raczej niczego sobie nie odmawiam. Czy cukierki, czy ciasteczka - ja to wszystko mogę w niograniczonych ilosciach ;) A najbardiej mnie odchudza stres (ok. 7 kg mniej w przeciągu 2 miesięcy), co w sumie nie jest żadnym powodem do radości, bo równocześnie rujnuje cały organizm :( ale nie mam na niego wpływu. Nie mniej jednak, postanowiłam zaczać prowadzić bardziej zdrowy tryb zycia - codziennie rano piechotką do pracy, basenik w weekend i oczywiscie mniej jedzonka na codzień, a raz w tygodniu głodóweczka przez cały dzień (postanowiłyśmy spróbować z koleżanką z pracy) i tylko woda mineralna dla oczyszczenia organizmu. No zobaczyy, co z tych moich postanowień wyniknie ;)

Mysha, dzięki, razem będzie łatwiej, jak sobie pomyślę jak chciałabym wyglądać i zamierzam to zrobić. Raz kozie śmierć jak mówi przysławwie. Mysha do dzieła, jutro też rowerek, a basen w niedzielę - OK, dieta niezbyt drakońska i mało stresu, bo ja wówczas dużo jem Życze wszystkim cudownie przyjemnej nocki Papatki

Dobranoc Smutniasta :) Kolorowych, pięknych snów Ci zyczę!

cześć dziewczynki! przeczytałam trochę i chciałabym się do Was przyłączyć, poniewaz widzę tu same radosne szcześliwe i realizujące swe marzenia kobiety. ja jestem w trakcie zapominania - czwarty miesiąc...na początku było strasznie ale teraz, poza malutkimi kryzysami jest znacznie lepiej. kupiłam sobie rowerek i jeżdże na dalekie wycieczki, no moze nie takie strasznie dalekie, poza tym wkręciłam się w pracę i paradoksalnie jak przestało mi się tak bardzo spieszyć do \"niego\" jest mi tam o wiele lepiej i sporo sie nauczyłam. myślę tez poważnie o studiach podyplomowych i w przyszłości lepszej pracy. planuję tez własne mieszkanko i byc może już nieługo się tam przeprowadze i wkońcu uniezależnię od rodziców. długo płakałam i rozpaczałam ale teraz widze że to rozstanie wyszło mi na dobre, bo wkońcu mogłam zastanowić się czego tak naprawdę pragnę i zacząć realizować te pragnienia. plany sa imponujące nie wiem tylko jak będzie z realizacją...czasem mam takie doły że trace sens wszystkiego ale na szczescie już coraz żadziej i może w końcu uda mi się zapomniec...a teraz mam świetny humorek bo obejrzałam Predatora i się usmiałam do łez. gorące pozdrówka dla was wszystkich. no i przede wszystkim optymizmu, wiary i determinacji w spełnianiu marzeń. na dziś dobrej nocki:)

Czesc dziewczatka!!!! Wrocilam do Was. lekko kustykajac. Mialam maly wypadek, dzieki mezowi(tak mi dokrecil kierownice). Frunelam jak golebica, dobrze,ze nie przywalilam glowa w drzewo, a malo brakowalo, predkosc tez mialam spora. Ale juz czuje sie dobrze, oprocz zdartej dloni, kolana i uda wszystko jest sprawne i na swoim miejscu. Zlego diabli nie biora :) Popijam adwokata, slucham muzyki i pisze wiersz. Blekitna chmurko - jak jak sie wsciekam, to nie oddalam sie od lodowki na odleglosc wieksza niz dwa metry. Gdyby mozna bylo jesc metal, to pewnie bym ja pozarla. Jak sie wszystkie zaczniecie tak odchudzac, to ja bede przy Was wygladac jak pyza :( Buuuuuuuuuuuuuuuu

Wiecie dziewczyny, ja to jestem niezła. Czasem potrafię wstać w środku nocy, bo głód mnie budzi, iść do lodówki, najeść się i wrocić, jakby nigdy nic do łóżeczka. I jak dobrze mi się potem spi :) A rano nic nie pamiętam!! :D Nabawię się w ten sposób wkrotce wrzodów na żołądku..

Witaj Kloe - jutro Ci odpisze, bo teraz lata mi troche klawiatura -chyba przesadzilam z adwokatem. Ale ja moge - mam wakacje, a dziewczyny musza pracowac. Wiecej nic nie napisze, bo mi sie jutro od nich dostanie. Ale one mi chyba nie zazdroszcza? Dziewczyny - Wasze zdrowie!!! Mysha i jak ? Opanuje ta butelke dzisiaj czy nie? Pewnie sie cieszysz, bo to duzo kalorii :) i myslisz sobie - niech kama sie tuczy :) Napisalam juz wiersz i sie poryczalam, bo jest smutny :( Ide spac, pa

Dobranoc Kama! Ja tez zaraz wskakuję do łózeczka :)

Wróciłam właśnie od Ezoteryki, postawiła mi tarota. Ale tam kolejka.. uff ledwie się dopchałam, ale byłam pierwsza :) Jeśli Was to interesuje, to jest na topiku: \"komu postawić tarota????\" A teraz juz idę spać bo jutro nie wstanę Spokojnej nocki wszystkim dziewczynkom życzę!

Czołem dziewczątka! Wczoraj z przemęczenia usnęłam na fotelu czytajając książkę o asertwności i zastał mnie świt. Ale szkoda czasu na spanie, wstaje i na rowerek. Leea dzieki ,pędzę dziś do bilioteki po polecaną książkę. Wutaj Koloe! Twoja decyzje była bardzo słuszna Zyczę wszystkim cudownego i słonecznego dzionka pa :D:D:D:D

Helloł :) Kloe witamy na \"pokładzie\", dobrze zrobiłaś. Mam nadzieję, że uda Ci się wytrwać w swoim postanowieniu i że wszystko ułoży się tak jak będziesz tego chciała. KAMA - nie jestem wredna więc się nie cieszę że obaliłaś adwokata.Wręcz przeciwnie martwię się... Smutniasta - Do Boju, Do Boju ;) Wczoraj poszalałam na moim złomie, dzisiaj boli mnie tyłek. Szkoda, że dzisiaj nie dam rady pojeździć. Przyjeżdża kumpel z liceum i chyba nie uda mi się znaleźć kolejnego wykrętu żeby się nie spotkać. Kejti - dół minął??? Uśmiech na buzię i to już ;) Wygląda na to, że dzisiaj wróciło nad morze słonko i nie będzie jedynie w przerwach reklamowych pomiędzy deszczem a deszczem tylko zostanie na cały dzionek.Oby tak było. Ja chcę lata... chcę jeszcze raz zobaczyć taki błękit morza jak wczoraj. Odnaleźć swoje marzenia, tak jak wczoraj i opisać to słowami tak jak wczoraj.Jechałam tam tyle km żeby zapomnieć. Magiczne miejsca mają taką moc, szczególnie te wysunięte w morze ;) Kiedy wreszcie dojechałam okazało się, że nie chcę zapominać...nie o nim...Nawet morze miało kolor jego oczu.Ech :) Miłego dnia :)

cześć wszystkim! dzięki za mile powitanie :) siedzę teraz w pracy i marzę o urlopie albo choćby weekendzie gdzieś nad jeziorkiem w lesie. pewnie się gdzieś wybiorę w weekend bo już nie mogę wysiedzieć w mieście i muszę sie trochę zrelaksować...teraz lecę trochę popracować ;p do wieczorka! buziaczki for all :)

Widzę że dużo tu ostatnio o kilogramach i ich zrzucaniu:-) Ja trochę nazbierałam w zimie, jakieś 6 kilosków. Może to niedużo ale ja jestem niska,( nie mam nawet 160 :D )więc źle sie czuję z dodatkowymi kilogramami. Ale już się ich pozbyłam:) pozdrawiam Lady

Cześć Dziewczynki, Dół jest- i to większy............... Jak ja mam o nim zapomnieć jak on mi się znowu śni po nocach? Okropności to co ja teraz przezywam, Trzymajcie się cieplutko, papa

Cześć Dziewczynki, Dół jest- i to większy............... Jak ja mam o nim zapomnieć jak on mi się znowu śni po nocach? Okropności to co ja teraz przezywam, Trzymajcie się cieplutko, papa

Az mi sie dwa arzy wysłało......................:(

Masha, czytając posty, mam wrazenie, że czytam o sobie, nawet wiek ukochanego i miejsce przebywania zdająsiępodobne... :(

Ups! ;-), to oczywiście było do Myshy. Za pomyłkę sorry. Mysha, chętnie bym z Tobą porozmawiała

Alsou jak klikniesz w nicka masz maila, no i mogę wrzucić też gg, tylko muszę sprawdzić :) bo tego nigdy nie pamiętam. Kejti, tak czasami jest. Nagle kiedy wydaje się, ze jest juz lepiej, wszystko się wzmaga i wtedy najgorsza jest ta bezsilność. To co powiem zabrzmi jak banał, ale spróbuj się zająć rzeczami, które Cię pochłoną.Nie jest to łatwe, ale też nie jest niewykonalne. Masz znajomych?pospotykaj się z nimi, masz pasję? poświęć temu więcej czasu...Nie wiem co Ci poweidzieć oprócz tego najprostszego - trzymaj się i po prostu pisz . tu jesteśmy dla siebie.

Mysha, chętnie pogadam na GG:))) Mój numer to 8706755 :-)

Sorry ale chyba wpadłam w szpony frustracji.. Napisałam wczoraj najpiękniejszego smsa jakiego potrafiłam. Włożyłam w niego baaaardzo dużo uczucia, wysłałam,...przeczytał.... Za jakiś czas przyszła odpowiedź - nie mam słów żeby okreslić jak mnie poruszyłaś, to było przepiękne, Boże jak ja Cię kocham... Dzisiaj cisza, wielka cisza...Postanowiłam poczekać - czy pomyśli o mnie (ostatnio dziwnie to się zdarza od czasu do czasu),czy napisze chociażby dwa słowa, wiem jest na wakacjach, wiem ale... jestem sfrustrowana. Wiem, należy przede wszystkim dawać a nie brać, ale... no właśnie ale... Buuuuuuu :(

czolem kobiety!pozdrawiam!wreszcie po pracy gotuje obiad!najjem sie i wpadne pozniej!milego wieczorka!narka

A my sobie z moim synem zjedliśmy obiadek a na deser - truskawki z bitą śmietaną posypaną tartą czekoladą śmietankową:-). Kurcze, ja jakaś nienormalna jestem,bo mnie najbardziej smakują GOŁE truskawki, bez cukru, śmietany itp. A wprost uwielbiam jabłka, arbuza i nektarynki:) Dzisiaj sobie tak dla towarzystwa trochę tej śmietany nałożylam ale wcale mnie taki dodatek nie rajcuje. A w wiadomej sprawie - jest dobrze:-)

Cześć kobiety! Witaj Kloe Co tu tak pusto? Śpicie już?? Kama, mam do Ciebie pytanie.. Dotyczy Twojego \"napisania\"z , godz. 23:45: jakie znaczenie ma 12 słowo w kontekście Twojej wypowiedzi? Bo tak się zastanawiam - czy ja coś przegapiłam?? ;) Kejti, świetnie Cię rozumiem - ja mam tak co noc, a mój dół jakoś nie chce mnie opuścić :( i tylko się przez te nocne wspomnienia powiększa.. A moje truskawki siedzą wlodówce i tylko na nie patrze, bo nie chce mi się ich umyć (upss!)

Czołem! Ja dopiero usiadłam do kompa tak miałam zwariwany dzień. Kejti - no własnie tak to jest, kiedy chcemy zapomnieć, jest odwrotnie, ale nie poddawaj się, tak cudownie mi radziłaś, podpowiadałaś, ja wiem, że komuś jest łatwiej doradzić, ale pomyśl jedno - ON nie jest wart Twoich łez i myślenia o nim, powodzenia i Dziewczątka, cudownych snów

KOLOROWYCH SNOW KOBIETKI!PIEKNYCH,EKSCYTUJACYCH,NIEZWYKLYCH PELNYCH MAGII!