Chłopak chce ze mną uprawiać seks, ale ja nie jestem gotowa

Mam 17 lat, a mój chłopak 18 i poznałam go przez internet, mieszka daleko ode mnie, widzielismy się dwa razy, znam go od 5 miesięcy, ale razem jesteśmy miesiąc. Kiedyś był taki fajny, żartował sobie i wgl, a teraz jedynym praktycznie tematem jest seks, mówi, że wie, że jestem tą jedyną, a gdy ja mu mówię, że jest za wcześnie i nie jestem gotowa to on nie może tego zrozumieć, ciągle się przez to klocimy, jest jakby obrażony na mnie z tego powodu, powiedzial, że roku nie da rady czekać na pewno, a ja nie wiem kiedy będę gotowa, mówi, że mnie bardzo kocha i mówi, że nie będziemy się widzieć często, bo dzielą nas km, dlatego on już chciałby to zrobić, bo nawet pewnie nie bedzie kiedy wcześniej, bo rzadko się będziemy widywac, pytał też o petting, ale powiedziałam, ze tez nie jestem na to gotowa, chcialabym go najpierw lepiej poznać, a nie od razu robić nie wiadomo co :/ Czuję, że przez to się oddalamy, a gdy mu mówię, że nie jestem gotowa to mam wrażenie, że chce mnie wpedzic w poczucie winy, mówi, że go nie kocham, bo mu nie ufam, bo nie chce z nim tego zrobić, że gdybym kochała to bym zrobiła i już sama nie wiem co powinnam robić, boje się, że mnie tylko wykorzysta, a po kolejne nie chciałabym teraz zajść w ciążę ;//

Wiesz co? Daj mu mocnego kopa. Traktuje Cie przedmiotowo, nie chce Cie poznać, porozmawiać, zaprzyjaźnić, tylko patrzy żeby zakisić ogóra. jesteś jeszcze naprawdę młoda, masz prawo nie byc gotowa, tym bardziej, że Wasza znajomość jest bardzo krótka i z daleka - co to jest dwa spotkania? Nie daj się, trzymaj się swojego zdania, słuchaj swojego serca i zostaw go, bo wygląda, że go cisnie i że szantazem cos na Tobie wymusi. Chyba mu sie coś pomyliło.

Tak, jak ulegniaesz, może Cie tylko wykorzystać i zostawić. Tak, jest obawa, że zajdziesz w ciążę. Ale najważniejsze jest to, że nie chcesz. Nie chcesz i kropka. Jeśliby Ciebi9e kochał albo jesliby był przynajmniej przyzwoity, to by sie z tym liczył. Tymczasem chodzi mu tylko o jedno - Ciebie szantazuje słowami o miłości, ale sam chce tylko "załatwić potrzebe" i o milości nie ma pojecia. Zostaw go, zanim zrobisz cos, czego bedziesz załowała, Autorko.

Mamy 21 wiek. Są prezerwatywy, pigułki, strach przed ciążą to tylko wymówka. Brak ci popędu, zainteresowania seksem. Może lepiej że to wyszło teraz niż miałby się męczyć z tobą po ślubie.

gość 15:37 co za bzdura Autorka jest bardzo mloda, chlopaka widziała dwa razy, może po prostu nie chcieć. Nie można wszystkiego traktować tak technicznie. Jest jeszcze psychika, emocje, a nie mechaniczne zapobieganie ciąży. A poza tym - mało ludzi wpadło stosując te wszystkie zabezpieczenia? I kto tu mówi o ślubie, baranie?

Najważniejsze abyś umiała powiedzieć nie. Nie jesteś jeszcze gotowa na seks i twój chłopak powinien to uszanować. Ja np. w ten sposób testowałam facetów. Jak z jakimiś się umawiałam to zawsze gdy pytali o seks to mówiłam, że nie jestem jeszcze gotowa, że za słabo się znamy. W ten sposób sprawdzałam, który uszanuje moją decyzję i nie będzie naciskał. W ten sposób oddzielałam facetów, którym zależało tylko na seksie, od tych, którym zależało na mnie. Nie rób nic czego nie chcesz i czego mogłabyś potem żałować. Jeśli chłopak będzie dalej naciskał i nie będzie się liczył z tobą, nie uszanuje że nie jesteś jeszcze gotowa (nie dziwię ci się - w końcu znacie się bardzo krótko, a seks to już poważna rzecz, zwłaszcza że jesteś jeszcze bardzo młoda) to powinnaś się zastanowić czy naprawdę warto z nim być. Trochę się rozpisałam, ale podsumowując: - trzeba być asertywnym i umieć mówić nie - podejdź do tego z dystansem. Tę sytuację potraktuj jak test chłopaka. Jeśli nie będzie się liczył z twoim zdaniem i zacznie cię szantażować (np. mówić że cię rzuci lub twierdzić, że jeśli mu ''nie dasz'' to znaczy że go nie kochasz - znaczy to, że powinnaś go rzucić zanim będzie za późno) - nie rób nic wbrew twojej woli, Pamiętaj, jesteś młoda i w życiu jeszcze nie jednego chłopaka poznasz. I jeśli ktoś nie uszanuje twoich decyzji, nie będzie cię wspierał, nie da ci czasu, nie pokaże, że to ty jesteś najważniejsza to w tym wieku nie musisz się jeszcze bać że zostaniesz starą panną :) W tym wieku możesz jeszcze wybierać :D Powodzenia (i pamiętaj, że przed rozpoczęciem współżycia dobrze jest pójść do ginekologa, żeby cię zbadał i pomógł dobrać antykoncepcję - ale prezerwatywy to podstawa) Pozdrawiam :)

już nie przesadzaj lodzika możesz mu zrobić chociaż zobaczysz jakim sprzętem dysponuje i jak długo może zanim tryśnie ! :)

Podmyj pchizde rozluz lodygi i powiedz mu ze jestes gotowa, ja jak mialam 17 lat to juz pare kuttasow w c****e mialam

Mamy 21 wiek. Są prezerwatywy, pigułki, strach przed ciążą to tylko wymówka. Brak ci popędu, zainteresowania seksem. Może lepiej że to wyszło teraz niż miałby się męczyć z tobą po ślubie.

loda to robią zdziry normalne dziewczyny nie robią coś tak obrzydliwego jakim jest lód

Kryzys gotówkowy? Weź kredyt! - Raty Wygodne do spłaty - Minimum Formalności - Na dowolny cel Link do kredytu tutaj! https://twitter.com/EWinstrol/status/849254893923827712

jakby kochał prawdziwie, to by szanował Ciebie i Twoje zdanie. Nie chciałby Cię stracić naciskaniem i kłótniami. Poczekałby, ile trzeba. Ba, nawet doceniłby, że się szanujesz. Rany, co to są dwa spotkania?!?!?! przecież praktycznie w ogóle się nie znacie. Wygląda mi to na to, że chłoptasiowi nie chce się zbyt długo ciągnąć związku na odległość (trzeba się przecież fatygować i jeździć), chce Cię szybko zaliczyć, a potem nagle straci zainteresowanie i zacznie szukać innej w internecie. Nie wygląda mi to na miłość, nawet nie chce Cię poznać, zależy mu tylko na jednym. Jeśli mu odmówisz, w końcu Cię zostawi. Jeśli mu nie odmówisz, to też Cię zostawi, tyle że stracisz dziewictwo z byle kim, w dodatku nie będziesz szanować siebie i istnieje też ryzyko samotnego macierzyństwa (taki młody to tylko prezerwatywy użyje, o ile umie)

Dziękuję za te odpowiedzi, na pewno mi pomogą, muszę to przemyśleć jeszcze wszystko na spokojnie ;/

Spotykałem się ze starszą odemnie sąsiadką i się zakochałem, będąc blisko niej lubiłem bardzo ją przytulać i całować, mówiła że nie jest gotowa na seks, więc nie dobierałem się, powiedziałem " jak będziesz gotowa to powiesz mi to wprost, albo sama mnie zaciągniesz do łóżka", mówi że kocha to nie powinien nalegać jeśli nie jesteś gotowa.