dla Ciebie Pulpeciku...

Pulpecik to Utka... oczywiście... określenie to miało być złośliwe a zarazem pieszczotliwe... jakoż złośliwości wielu od Niej doświadczyłem... azaliż i pieszczoty mi swoje oferowała... :p

Albo liż a zaliż? Utek robisz się frywolny :P

Utek ..rozwalasz mnie jestem zazdrosna .Początek??Nie zaczeło sie i nie skonczyło sie bo początki były trudne zgadnij czyja to wina??"Zacznijmy jeszcze razod początku i bez kłamstw bo kocham Cię nad życie .Serio??Jakoś nie jestem przekonana ..nadal.Pulpecika sobie znalazłeś i trupke.:-(

Nie można stracić, nie można się rozstać...ale i tak pozostaje coś...niezrozumiałego...

cóżliż tyleż atrakcyjnych Kobiet... ;p

Idę się zabić.

rozwaliłem siebie... przede wszystkim... Jęzor do poprzedniego wpisu :p

Tak...można się rozstać. ...teraz to zrobię. ...nie chcę doświadczać juz Twojego angażowania się w małżeństwo. ...poczułam znowu jak to jest być odepchnieta na rzecz żony. ....nie...już nigdy więcej nie doświadcze tego uczucia. ..za bardzo boli...smutne to wszystko:(

ja nie czuję się winny... w każdym razie nie wprost...

Najpierw ja potem pulpet teraz trupka..nie daruję.Ut od 7.5 roku byłeś tylko Ty jeden jedyny oprocz tego jednego jedynego papierkowego ktorego znasz.Złamałeś mi serce ."Zrozumieć ciszę"Dzieki za serce z drewna ono pękłona połowę:-(

I tylu cudownych mężczyzn ale ciarki po plecach tylko przy tym jednym...niesamowite to wszystko... Esemesowy skarbie nie denerwuj się, utkowe serce pomieści wiele ;)

20.18 nigdy nie powiedziałam że jesteś winny po prostu nie zawalczyłeś o NAS ..nie zrobiłeś nic. Nie powiedziałeś mi prosto w oczy co czujesz..milczeniem warażałeś wiele ale same oczy to mało.Słowa nie wiatr to prawda w nas...

Tak to jest jak jest żona. ...nie może być dobrze i nie będzie

Wtedy nie było żony . Nie wiem czy teraz ma żonę.Widziałam go w mojej okolicy szok.Szkoda ze nie z bliska.

skup się esemesowa... właśnie przed chwilą napisałem że ten temat jest na życzenie Utki nazwanej przeze mnie Pulpecikiem... z zemsty i dla rozkoszy... :p

a... no i nie znam Papierkowego... nigdy nie miałem okazji... jakoś... :p

Gustujesz w pulpetach?Odlub sie w czytaniu mnie.Odbieram to jako zdradę.

Ooo...ludu pracujący stolicy. Litosci. Stajecie się nudni.

azaliż ktoś tu miał paraliż...mózgu...( ͡°╭͜ʖ╮͡° )

dobrze że nie innych składowych... organizmu... nie wiadomo co gorsze... :p

np jakich...? (¬_¬)

SMUTNE TO WSZYSTKO

smutek też ma swoje piękno... kolorowych snów... SKARBIE

jutro...

co przyniesie jutro...

Moje przestały być już dawno kolorowe. Mam nadzieję, że Twój Skarb potrafi jeszcze śnić i marzyć. Jutro będzie kolejnym dniem...jakich wiele w życiu uczuciowych trupów. Dobranoc.

Sen z Tobą mam sen...

nie dramatyzuj... po nocy zawsze przychodzi dzień... po burzy słońce... aby móc przed siebie iść...

I kto to mówi...uczuciowy trup...