Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

maż mnie gnębi psychicznie

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny, wiem ze muszę coś zmienić w swoim życiu...będzie to mąż. Jest dla mnie podły...ostatnio był bałagan na szafkach w kuchni,sprzatalam a on ze" lepe by mi spzedal az spadlabym z taboretu za to" nie pracuje narazie, ale szukam to mowil w nerwach ze mam do konca miesiaca robote znalezc ze go nie obchodzi jak i gdzie. Marze by znalezc ale chyba kazdy wie ze to nie jest takie proste.jak on nie mial pracy to mowilam mu ze znajdzie niedlugo ze bedzie dobrze,ja wtedy pracowalam. Fakt nie bylismy malzenstwem i nie mieszkalismy razem,synka jeszcze nie bylo. Nie wiem czy teaz tez bym taka wyluzowana byla ale na pewno bym mu ciagle nie ublizala...nie szanuje mnie za grosz. Wyzywa mnie grubych. Cwicze codziennie dla siebie i niego bo chce odzyskac dawna figure i dawna siebie ale on skutecznie mnie doluje i nie chce mi sie nawet z lozka wstac:-( ale musze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu ta debilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:40 ok juz nie wejde tu, sorry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udawaj ze ogladasz sie za kims innym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem debilka masz racje, ale Ty jestws podly lub podla. Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co? dlaczego zdecydowałaś się na ślub z Nim ? bo był przystojny ? czy kasę miał? ja nie rozumiem takich jak ty , chociaż sama jestem kobietą i mam rodzinę , to nie jest tak do końca że nagle facet zmienia się po ślubie , dlaczego ty masz wszystko w domu robić? nie widziałaś wcześniej ,jak ma w pokoju ,jak traktuje matkę , czy komuś pomaga w domu ? odpisz moja droga bo chętnie posłucham argumentów ,albo poleciałaś na niego bo był mega ciacho ,albo kasa innej ja przynajmniej opcji nie widzę ,a teraz płacz to płacz nad swoją głupotą!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9.45 masz racje absolutnie. Polecialam na wyglad, jestem idiotka. Bogaty nie byl. Porzadek mial zawsze,sprzatal itp. Matke traktowal zle, zawsze za to na niego sie obazalam. Tesciowa jest fajna. Wiem ze nie uwierzysz ale traktowal mnie kiedys z szacunkiem. Ale masz racje mam na co zasluzylam. Dziekuje za te slowa. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Jeżeli już rozmawiamy to gramy w otwarte karty. Trzeba zastanowić się, przemyśleć. Ludzie nie zmieniają się tak nagle. Mądrze napisane, że przecież wcześniej widać jaki ktoś jest. Nawet jeśli nie do końca bo potrafi dobrze się ukrywać jakieś symptomy daje. Jak to było wcześniej u Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobra wróżka33
I co z tego że zle wybrała?czy to znaczy że trzeba jeszcze ją dobijać?jak nie mozecie pomóc chocby dobrą radą to jej chociaż nie dołujcie..najłatwiej wdeptać człowieka w glebę trudniej wesprzeć...praca i wyprowadzka od barana,to chyba jedyne wyjscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie Ty pierwsza i nie ostatnia zle wybrałas..Twój partner ma najwidoczniej problem ze sobą skoro sprawia Mu przyjemnosc ponizanie i wpedzanie w kompleksy Ciebie...znajdz kogos kto Cie będzie wspierał i dowartosciuje...a potem kopnij debila w d**e i rzuć Go w cholere

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jenyyy kolejna.... autorko mam jedno zasadnicze pytanie ; CZEMU OD NIEGO NIE ODEJDZIESZ?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież jest głupia. Dlatego wyszła za mąż za bydlę i się zastanawia, co robić dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak możecie tak pisać, przecież dla Waa to zwykły nudny post a dla niej to życie. Jak mozesz pisac ze jest glupia,naiwna pewnie tak ale glupia to przesada z twojej strony. Nie znasz jej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślicie że tak po prostu można odejść? Dziewczyna nie ma pracy, może nie ma dokąd pójść? Jeśli masz rodziców i Cię przyjmą do siebie to nie wahaj się tylko odejdź. Znajdziesz pracę i zaczniesz wszystko od nowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość stanowczo przesadzil sprzedajac jej "lepe". Napewno tego nie popieram. Ale znamy problem z jednej strony, tez kiedyś mieszkałem przez rok z kobietą, wcześniej miałem mniejwiecej czysto w chacie, poukładane ,ogólnie porządek. Gdy się wprowadziła szukala pracy tak by nie znaleźć i w domu ciagly syf. Rozumiem równouprawnienie, jak oboje pracują oboje zajmuja się domem, ale jak jedno pracuje a drugie spi do 10 a następne kilka godzin spedza na fb ? Siedzi kobieta 8 godzin i nie może posprzątać? Po roku klutni i awantur spakowałem pasożyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słownik ortograficzny sobie spakuj. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoby które nie maja żadnych argumentów w rozmowie zawsze wytykają błędy stylistyczne lub ortograficzne. A swoja droga era słowników już minęła, co najwyżej można sobie edytor tekstu włączyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj tam przeżyjesz, na razie skup się na pracy, jakiejkolwiek gdziekolwiek, nie wystarczy tylko wysyłać CV trzeba chodzić, nachodzić pytac się osobiście, uśmiechac robić dobre wrażenie, pożartować bezinteresownie jak nie potrafisz to poćwicz na pani w sklepie:) musisz się gdzieś zaczepić, szukaj kontaktów, zapisz się na kursy bezpłatne poznaj nowych ludzi, to cię rozkręci i zaczniesz być pewniejsza siebie. Ja jest z mieszkaniem, czyje jest? Jakie masz relacje z rodzicami, czy ktoś będzie mógł się zająć twoim dzieckiem, kiedy będziesz musiała pracować w nietypowych godzinach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój opis tez tylko z jednej strony znamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To napisz jeszcze od jakiego czasu nie pracujesz, miesiąc, dwa czy 5 lat? Jak wyglądałaś wcześniej i jak teraz? Skoro nie pracujesz robisz systematycznie porzadki w domu czy dwa razy na tydzień coś tam sprzątniesz by sue naz nie czepiał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×