Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

czy są tutaj samotne bezdzietne kobiety po 40stce

Polecane posty

Gość gość
Ja nie widzę. Ale jestes pewien że nie chcesz pełnej rodziny ze brak dziecka za jakiś czas nie zacznie ci przeszkadzac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie miałem parcia aby mieć dzieci i nawet bliżej się nad tym nie zastanawiałem. Jest dużo ludzi którzy nie mają dzieci i żyją :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znam takie małżeństwa które po latach się rozpadło bo nie było dzieci. Owszem na początku panom to nie przeszkadzało(ich żony chciały dzieci ale wiadomo nie zawsze chcieć to moc ) ale gdzieś koło 40 -45 nagle poczuli silny instynkt ojcowski i poszukali sobie kobiety z którymi mają dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie patrz na innych ;-). Są też takie które się nie rozpadły i są takie które się rozpadły mając dzieci, więc nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to nie znam żadnego szczęśliwego małżeństwa bez dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam pelno malzenstw gdzie dzieciaci zdradzają zonki ale uchodzą za dobre malzenstwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ze takie sytuacje tez się zdarzają. Ale nie znam szczęśliwego małżeństwa bez dzieci. Owszem nie zdradzają się ale są smutni obwiniaja siebie nawzajem o brak dziecka są znudzeni brakuje w ich związku takiej świeżości radości jaka wnoszą dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja znam szczęśliwe małżeństwa bez dzieci i nieszczęśliwe z dziećmi (a nawet więcej tych drugich)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak szczesliwe jeśli bezdzietnosci to ich świadomy wybór. Jeśli nie mieli wyboru to jest gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy kto czego chce ale nie myśl w ten sposób że żaden związek Ci się nie uda bo nie będzie dzieci. Świat nie tylko na dzieciach stoi ;-) .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i chciałbym zadać jedno pytanie, czy odpowiada Ci to że jesteś sama? .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mi odpowiadało to nie zakładają bym tego wątku. Prawda jest taka ze kobieta po 40stce z racji ze dziecka nie urodzi ma mala szanse na spotkanie fajnego faceta i stworzenie związku . Spotykam sporo fajnych facetów i ci którzy mi się podobają niestety mają wielkie parcie na dziecko i kobieta w moim wieku dla nich nich jest za stara.i mowie tu o panach w zblizonym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i te wszystkie małżeństwa tak cie wpuściły do swojego życia że wiesz kto kogo zdradza lub nie ,o co obwinia i w jakim stopniu jest szczęśliwy lub nie ??i ile takich małzenstw ci się wyspowiadało? pewnie ploteczki w pracy z roznymi babkami to zrodło twojej wiedzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje małżeństwa nie znasz bo ja nie plotkuję z babami o moim zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmowy z samymi zainteresowanymi. Mam znajome które nie mogą mieć dzieci i ich związku się rozpadły.one są same a ich byli mężowie w związkach z kobietami które urodziły im dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co to zmienia ,nie znasz wszystkich malzeństw ,skoro nie mogły a chciały to wiadomo ze były smutne ,skoro były z kolesiem który chciał a nie mogł to nie dziwne ze polazł tam gdzie mógł,ja mówię o wybierających świadomie którzy nie smęcą bo to sa wybory a nie wyroki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za ścianą mam małżeństwo bezdzietne raczej nie z wyboru. I często słyszałam pretensje męża typu "gdybyśmy mieli dzieci to było by inaczej "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy że ci faceci to dupki, nie kochali naprawdę swoich żon, tylko zależało im na rozmnozeniu się. Jeśli się kogoś bezinteresownie kocha to nie porzuca się go jak nie może mieć dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wystarczy ze jedno bardzo chce i już będzie problem ,jak brak realizacji,to oczywiste

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak bez dzieci jest źle i sie kłócą to z dziećmi też by sie klocili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawdziwa milosc jest dla wybranych,tyle ,ja mogę ale nie musze ,wszystko jedno co wybierzemy ,milosc nad wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale dla niektórych bezdzietnosci to wyrok. Ba dla większości to wyrok. Znam kolesia który związal się ze starsza kobieta. Było wiadome ze dziecka mu nie urodzi.miała swoje już Od chowane. On początkowo tak w niej zakochany ze chyba nie ocenił sytuacji realnie.później jednak zmienił zdanie co do posiadania dzieciństwa związal się z kobietą która mu to dziecko urodziła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo większość chce tylko niektórzy nie mają ciśnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i są to raczej specyficzne osoby,prawdopodobieństwo ze trafią na siebie jest małe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ludzie sie kochaja i sa odpowiedzialni, nie rozstaja sie, niezaleznie , czy maja dzieci, czy nie. Znam wiecej malzenstw z dziecmi, niz bezdzietnych, ktore sie rozpadly, z tej prostej przyczyny, ze generalnie wiecej malzestw ma dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Policzylam sobie, ze znalam dobrze 5 bardzo udanych malzenstw bezdzietnych - po 70tce. Mowie - znalam, bo teraz na ogol panie sa wdowami - sa same i akurat to jest ich problem. 3 z nich pomagam, bo to znajome rodziny, a juz sa po 80tce.Poki zyl maz było idealnie, teraz sa zdane na pomoc obcych i to jest smutne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie są same . I to jest smutne bo jak się ma dzieci to jednak od czasu do czasu odwiedza. Choć czasami również bywa . Ale w większości jednak odwiedzają a to dzieci a to wnuki. A tak to na 100 procent samotna starość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może pogadamy o zmianach pampersa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smutne to samotne życie :-( Dzisiaj znowu facet dał mi do zrozumienia ze woli młodsza bo chce dzieci :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś tu kręcisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×