czy są tutaj samotne bezdzietne kobiety po 40stce

Pytania zadałam wcześniej i nie chce mi się drugi raz tego pisać jeśli udzielisz na nie odpowiedzi na pewno nikt cię nie rozpozna. Są to pytania przecież ogólne.

Samotna sobota :-(

Mieszkanie wysprzatane zakupy zrobione i znowu samotny sobotni wieczór z netem książka i tv :-(

gość dziś Bezdzietny kawaler bez zobowiązań. Od kilku lat wolny jak ptak :-)

Z jakiej części Polski?

A Ty z jakiej? :-) to ja Ci powiem czy blisko czy daleko.

Kolejna samotna niedziela z książką w ręku :-(

Czytanie książek to nie najlepszy pomysł.

Ale nic innego może się nie chce robić w pojedynke.ile można chodzić na samotne spacery i oglądać szczesliwe rodziny????

A ile masz lat? , może się zgadamy?!

Szczesliwe na pokaz, zycie samemu czy z kims to gowno

Bo życie jest do dupy

Ale samemu jest gorzej. Wiem ze są jakieś mega nieszczęśliwe związki ale większość związków jest przeciętnych zwykłych i lepiej być w takim związku niż samemu

Też racja!!

Chce ktoś pogadać?

Mam wrazenie ze w pl panuje wieczna zaloba. Zyciowym celem polek jest facet I dzieci, a jak nie wyjdzie to lament. Dobrze ze juz w pl nie mieszkam. Jak of 39letnia kobieta w polsce uwazana bym byla za staruszke, a tak nadal jestem I czuje sie mloda :) Wspolczuje wam ludzie tych ciasnych umyslow

Może i się czujesz ale czasu nie oszukasz. Amen.

Przeciez nie pisze ze wygladam jak 16latka. Ta Polska mentalnosc jest zalosna I tyle

Ale co z tego ze nie czuje się staro??? Bo nie czuje się staruszka. Jestem kobietą po 40stce czyli w średnim wieku. Biologii nie oszukam i matka nie zostanę niezależnie czy będę mieszkać w Polsce czy za granicą. Żadne in vitro mnie nie interesuje bo to niezgodne z naturą człowieka. I tyle w temacie.

A ładna jesteś?

nie bardzo

To kwestia gustu. Na pewno nie strasze wyglądem. Wiele razy słyszałam od facetów ze jestem ladna. Ale zdaje sobie sprawe ze nie każdemu mogę się podobać. Nie maluje się na co dzień jakoś specjalnie nie mam tipsów nie chodzę na solarium .nie noszę szpilek. Wyglądam ponoć na mniej lat niż wskazuje metryka.

a ja wywiozłam M. na calutki tydzień w dzicz... i jestem sama z kotami, wakacje :)

Jeśli cały czas jesteś z kimś to cieszysz się na samotny weekend. Jeśli ktoś cały czas jest sam i w wweekendy również jest sam to raczej go to nie cieszy.

nigdy nie czułam się i nie czuję samotna, nawet jak kilka lat po rozwodzie nie miałam faceta i pojechał na ponad tydzień, a nie na weekend, ale to szczegół jestem w połowie sprzątania, idę do sklepu, wygodnie jest nie dopasowywać swojego dnia do kogoś koty jakieś marudne

Jak ktoś ma kogoś nie zrozumie osoby która cały czas jest sama piątek Świątek czy niedziela.

To czemu jesteś sama? . Gdybyś kogoś miała to teraz byś go na forum obsmarowywała że ci nie pasuje i chchcesz być sama. Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma :-)

Nie ułożyło mi się w życiu :-( Chyba nikt nie chci alby byś sam.a jeśli mu się z partnerem nie układa to chciałby innego .

A można troche jaśniej?

Nie.