Jak jest z tym materializmem u kobiet

Tak, moze 30 latek wziac sobie 22 latke, jasne, tylko na ogół one nie mają pieniędzy. A ten temat jest o pieniądzach. Moim zdaniem ktoś tu chce komuś przytulić tym wiekiem. Ja mam 40 lat. I co. Będę z takim, który będzie chciał ze mną być, wiek nie będzie przeszkodą wtedy.

Tak, moze 30 latek wziac sobie 22 latke, jasne, tylko na ogół one nie mają pieniędzy. A ten temat jest o pieniądzach. a potem sie będzie zastanawiał, czy ona jest z nim dla kasy, czy dla jego osobowości

sama jesteś ograniczonym i płytkim bucem, co chce mieć kasę męża i w zamian nic nie robić w domu. uważajcie na takie tępe materialistki :)

gość dziś przy rozwodzie zabierze mu 50% plus alimenty, debil

sama jesteś ograniczonym i płytkim bucem, co chce mieć kasę męża i w zamian nic nie robić w domu. uważajcie na takie tępe materialistki usmiech.gif jasne, zwłaszcza ze mam kasę, mieszkanie , a meza nie chce i nie chciałam nigdy, wole mieć od czasu do czasu kochanka, jak chce ze mną zamieszkać to go spławiam

gość dziś koorfa też dobrze doopy daje jak dobrze zapłacisz, suki lecą na kase nie kobiety

Hahaha :D. A jak często widujecie pary typu: on po 40 i ona 20 parę :D. Ja zero! Jeszcze 30 pare latek na dorobku tak z 26 lat w zwyż to jeszcze, bo oni pasują do sobie i mentalnie i jeśli chodzi o status zawodowy. To gadanie o "tych młodszych" to jedna wielka ściema, która nie ma pokrycia w rzeczywistosci. Np. byłam teraz u rodziny na święta z chłopakiem, a rodziny duże mamy i co? I guzik, wszytscy w podobnym wieku się parują i w podobny deseń :P. Także panowie, przestańcie się już kompromitować. lepiej się ogarnijcie życiowo i zarobkowo, bo jak facet zarabia obecnie 3-4 ty. to pożal się boże. Gdzie on rodzinę utrzyma i dzieci wykarmi :P Dlatego tak panowie polują już na te "gotowe" z mieszkaniem i dobrą praca :P.

16:04 U mnie w srod znajomych jest taki 43 latek. Twierdzi, że może mieć i 20 paro latke, ale jakoś od 10 lat jest sam. Wiec coś w tym jest. Marzenia jedno, ale 40 latków z 20 latkami-nie znam ani jednej pary. Raczej dobierają się w podobnym wieku.

kobieta do związku zwykle nie wnosi nic tylko własną gołą doope, tyle

gośćdziś kobieta do związku zwykle nie wnosi nic tylko własną gołą doope, tyle. HEhe :). A Ty na pewno nie nadajesz się na męża. ODd takich wariatów kobiety uciekają w popłochu. Nic dziewnego, że jesteś sam.

gość dziś na gotowe? takich kobiet jest max 5%, a co z resztą? gołe du/py

Nie ma takich par, bo 40 latek już jest ogarnięty i ma kilka przelotnych znajomości, a nie jedną babę.

Łoo matko, co ten 40 latek nie może :D. zejdzicie na ziemię i rozglądnijcie się po rodzinach i znajomych. Tam jest życie.

Mam 25 lat, kawalerkę, auto (warte moze z 5 tysięcy), własna mała firmę, zarabiam ok 4-5 tysiący miesięcznie, kredytów brak. Od faceta wymagam minimum to co sama mam plus zeby mnie utrzymywał - w życiu nie zrzucalabym sie z facetem pol na pol na mieszkanie czy jedzenie, za to swoje potrzeby finansuje sama tj ubrania czy kosmetyki. Nie mam problemu czegoś kupić do domu, ale głównym żywicielem rodziny powinien byc mężczyzna.

gość dziś kto ci powiedział że jestem sam? masz bujną fantazje i jasnowidzenie, graj w lotto zamiast marnować taki talent

gość dziś czyli baba biedniejszego od siebie faceta nie chce, a faceci biorą gołodu/pie baby codziennie, i kto tu jest materialistą???

Normalny facet wie, że musi być głownym providerem i tyle i guzik i kropka :P, bo on wie, że nie potrafi rodzić, nie potrafi zrobić ciepłej atmosfery w domu, obrusu nie nakryje, firanek nie obszyje, dzieci nie wychowa sam. Reszta to jakieś pomylenie z poplątaniem.

Ale płaczecie panowie, kto wam każe brać te gole i biedne baby. Przecież możecie żyć samemu. Nie ma musu, aby byc z kobietą.

do związku powinni oboje wnosić tyle samo, czyli albo oboje NIC, albo oboje podobne zasoby, najsprawiedliwsze

ja miałam biedniejszego od siebie i bez mieszkania. Zarabialam wiecej, mialam swoja kawalerkę, on mieszkał zrodzicami i jakoś byliśmy razem. Dla mnie ważne było, że pracuje, doszkala się i tak dalej.

Haha :). Po równo, to znaczy, że i facet powinien potrafić rodzić i ciąże nosić :D. Zejdz na ziemie.

Coś wtymjest jest. Faktycznie takich par, gdzie on ma 45 a ona 21 nie znam. Bardziej 45-40 Albo 35,-30. Albo rownolatkowie. Dwie z koleżanek mają mężów 10 lat starszych, a reszta albo tylko trochę starszych, albo w równym wieku, abo młodszych.

gość dziś to baby mają parcie na śluby i bachory, faceci chcą tylko poroohać i tyle

17:04 Jakoś chca tylko p******** to można iść do burdelu. I do wyboru, brunetki, rude, grube, chude, wysokie, niskie itd.

Same materialistki jak się to czyta i jeszcze perfidnie wszystkie kłamią że ja to nie jestem materialistką oj baby baby kłamczuchy

DO gość dziś Do gość z . Jesteś jeszcze z starego, dobrego gatunku mężczyzn usmiech.gif . Wszystkim kobietom panów z takim podejściem życzę. Oni dają właśnie to, co kobieta potrzebuje. Kobieta odwzajemnia to z nawiązką, co z resztą autor potwierdza. Reszta wątku pożal się boże. HA HA HA ja jestem skromny nie lubię się chwalić mam ferrari apartament w centrum warszawy moja żona nic nie musi miec jedynie pipę a jak ją wyeksploatuje to won z mojego mieszkania Podejscie MATERIALISTY i materialistka tego nie zauważ HA HA HA

ach te podszywy :P

A ja tam rozumiem podejście faceta z 15:36. Jako płcie mamy swoje powinności i nie ma co z tym dyskutować. On ma mieć kasę ona ma mieć ładna d**e, urodzic dzieci itp. Proste i działa.

Zakładając ten temat chciałem zobaczyć jak to jest faktycznie, i okazuje się ze większość kobiet tu piszących jednak nie potrzebuje faceta dla kasy a te które nic nie mają nie udzielają się w tym temacie. Oczywiście jak wszędzie trafiło się tez troche prymitywnych wypowiedzi.

Specjalnie tez określiłem wiek koło 30, bo wcześniej większość ma pieniądze rodziców nie swoje. Trudno oczekiwać by ktoś na studiach zrobił fortune. W wieku 22 lat można określić czy kobieta nie jest puszczalska ale nie wiadomo czy jest zaradna życiowo, 10 lat później już z łatwością można to zobaczyć, i o to tu chodzi a nie o kasę.