Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy powinnam coś z tym zrobić ?

Polecane posty

Gość gość

Mam dopiero 16 lat dla wielu z was może to być dziecinne. Od najmłodszych lat byłam trudnym dzieckiem, miałam nie zbyt fajnych znajomych. W podstawówce 4-6 myślałam o ostrym piciu i paleniu choć nie zrobiłam tego w tym wieku. Byłam w klubie piłki nożnej często się tam spotykałam z koleżankami z klasy, które dopiero zaczęłam poznawać, spodobało mi się. Ta druga część mojej klasy nie była aż taka zła, nadeszło gimnazjum znowu z tą samą klasa jednak że z trudem się tam dostałam. Zaczęły mnie z tego dołka wyciągać. W drugiej klasie zaczęłam myśleć nad swoim życiem, co ja będę robić ? Zapierdalać do końca życia na kasie lub sprzątać. Od następnego dnia wzięłam się ostro do nauki, co dziennie przy książkach było mi trudno nadrobić to co wie moja klasa ale jednak wszytko jest możliwe. Miałam wszytko przyjaciół, średnie oceny, rodziców którzy zauważyli moja zmianę. Wakacje były dość gimbusowe pierwszy raz alkohol i papierosy ale przede wszystkim miałam moje przyjaciółki od 2 lat. Początek 3 klasy gimnazjum, nie wiedziałam że będzie aż tak źle moje przyjaciółki odmówiły przyjaźń z "suka" której obrabiałyśmy dupe całe wakacje, głównie to one jej tak nie lubiły. Wypieły się na mnie hmmm można to nazwać zniszczyły mnie w klasie, wszystkie trzy. Zaczęły mnie wyzywać, obgadywać, że jak ja się mogłam tak ubrać, mało ważne. Moi wszyscy kumple odwrócili się to było bardzo dziwne dużo z nimi pisałam ale jak zaczęli gadać z " gwiazdami" kontakt się urwał. Zaczęły rozpowidac głupoty że ja coś rozgaduje. Cały czas każdy się na mnie krzywo patrzy jak przechodze korytarzem, z 23 uczni rozmawiałam z 3, straciłam wszystko. Nie miałam co robić zaczęłam się uczyć moja średnia to 4.5 jestem dobrym uczniem, chodzą zazdrosne o to a jeszcze bardziej denerwuje je to że mnie to nie rusza co gadają ale to nie prawda ja tylko pokazuje że mi nic nie jest. Gdy wracam do domu codziennie płacze, kiedyś chciałam odebrać sobie życie ale jak tak nad tym pomyślałam to zaczęłam się śmiać że chce się o coś takiego zabić może życie nie jest zbyt fajne ale może coś jeszcze mnie zaskoczy. Czasami się zastanawiam czy nie powinna z kimś o tym porozmawiać może z nimi ale zaczną się śmiać albo z psychologiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podziwiam Cie, jestes dzielna. Nie daj sie. Za pare lat beda ci te wiesniary buty czyscic. Psycholog,pogadaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteśmy z tobą aniołku , ludzie podli sa byli o będą zwyzywaja Cię i jeszcze powiedzą że to twoja wina i się nie czują winni , typowe psychopatki, nie daj się złamać nie okazuj strachu prawo jest po stronie niewinnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm jesteś bardzo dzielna. Chcesz pogadać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martynazx
Mam namiary na świetnych specjalistów, gdybyś chciała pogadać z psychologiem. Warszawski Psychomedic zajmuje się różnymi zaburzeniami, lekami i fobiami. Zadzwoń i umów się na wizytę 22 253 88 88 . Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje wam <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz skonczysz gimnazjum pojdziesz do nowej szkoły i poznasz fajnych ludzi :) pamietaj ze jak ktos Cie gnębi i obgaduje to czuje sie gorszy od Ciebie i dlatego to robi ;) olej takie osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×