o wczoraj, o jutrze

Ja sobie zerkam .....to tu to tam:)

Zaparzylabys herbate heu.....cos malo goscinna jestes:)

nie mam ochoty konwersowac z tobą gościu

od rzeczy wszystko tu

Z kim nie masz ochoty konwersowac heu?

z toba

Hmm ze mna .....przeciez ja nic nie mowie:)

dobrze, to tak trzymaj dalej

No to juz wiadome z kim heu nie chce gadac ....z toba:D

Co jej zrobiles ze nie chce z toba gadac?

wiecie co wam napiszę? nudni jesteście

Nudno to tu jest.

no to idz na topic w ktorym nudno nie jest

Zabawne heu. Pewnie i masz racje tylko ze tu nawet jak chcesz porozmawiac to sie po prostu nie da. Nawet jak masz cos do powiedzenia i chcesz pogadac ,ot tak bez zadnych podtekstow to wychodzi kretynska dyskusja. A moglibysmy pogadac o tym co wczoraj i jutro? Tyle ze nawet sie nie dowiesz tego bo wczoraj sie skonczylo,a jutro sie zacznie heu

z tym, ze ja wlasnie nie chce ani o wczoraj, ani o jutrze

Bo jest tu i teraz,ale ty i tak nie chcesz rozmawiac nawet o tym co jest teraz heu....

ty to wszystko wiesz ;)

Ja wszystko wiem...nie heu nie wiem wszystkiego bo nie jestem chodzaca encyklopedia:)

a ironię znasz? chyba tez nie

Tak znam ,ale wiesz nie lubie tej ironii, poniewaz kojarzy mi sie ze zlosliwoscia. A tobie heu z czym Ci sie kojarzy?

idź już spać dziecko

Widzisz z toba to nawet sie pozartowac nie da. Ani na powaznie,ani na zarty. Wiec wlasciwie jak heu?

Ta konwersacja kojarzy mi się z drogą do nikąd.:D

Mmhh tylko pokazalas swoja zlosliwosc. Nie bede Cie juz zagadywala,szkoda mi czasu. Jak widac na zalaczonym obrazku wiele chyba nie masz do powiedzenia,tylko nie rozumiem po co wlasciwie zakladasz te wszystkie tematy?

donikąd sie pisze a co, czyscisz kafeterie?

Nie bede Cie juz zagadywala,szkoda mi czasu. xx a ktos cie o to prosil?

Do goscia 00:16 Nie ,nikt mnie o to nie prosil i te slowa nie byly kierowane do ciebie tylko do autorki.

ale jaki masz problem? Nie podoba ci sie? Osoba jest nudna? Ne ma nic do powiedzenia? no cześć, wiecej jej nie pisz. A ty masz jakis zal najwyrazniej

Ja mam zal? A niby o co? Sam fakt mowi za siebie ,jest temat to jest rozmowa,ale jak ktos nie chce rozmawiac to nie. A propos heu dzieckiem to juz dawno przestalam byc.

no i?