Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Meluzyna1

Od zawsze byłam sama, coś jest nie tak

Polecane posty

Gość niechciana 28
Jasne że trzeba mieć jakieś wymagania, nie brać pierwszego który się nawinie byle był, ale nie ma też co zbytnio odlatywać w drugą stronę, tak uważam. Chodzi po prostu o to by nie przegapić tej właściwej osoby skreślając, bo nie robi tego efektu "wow", choć dobrze się czujemy w jej towarzystwie itp. Ja osobiście jestem zdania że te słynne motyle, nie muszą pojawić się od pierwszego wejrzenia, ale wiem, że są zwolennicy gromu z jasnego nieba i choć troszkę mnie to śmieszy, to rozumiem takie podejście. Też kiedyś o czymś takim marzyłam. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smokopies
Jakby Meluzyna była z południa kraju to można by ją było gdzieś zaprosić i przekonać się jaka jest naprawdę. Gostek założył chyba słusznie że jest nieurodziwa bo pracując z samymi mężczyznami (wcześniej studiując)nikt jej nie podrywa. Wydawało by się to słuszne. Ale sama autorka przedstawiła się w całkiem intrygujący sposób- wysoka, ciemne włosy,buzia nie szpetna, raczej brak nadwagi. Więc co do ch...ry?Dlaczego jest sama?Intrygująca dama i sytuacja muszę przyznać. P.S. Szkoda że nie doczekałem się od żadnej z pań odpowiedzi na zadane przeze mnie pytanie(str 16 tematu).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy prawie wszystkie udzielające się w tym temacie jesteście jakieś takie odpychające, coraz mniej dziwi, że same. Jakieś takie przemądrzałe, mające o sobie niezrozumiale wysokie mniemanie, a do tego bierne i roszczeniowe. Z takimi chyba żaden normalny facet nie chciałby być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
O co chodzi w temacie wymagań? O to, że życzyłabym sobie aby mój życiowy partner podzielał podobne wartości do moich, aby rozmowa z nim była inspirująca, ciekawa i dowcipna, o to żeby nie miał nałogów i miał stabilne warunki finansowe, czyli klasyka odnośnie poczucia bezpieczeństwa na wypadek ciąży itp. Jak można nie mieć wymagań odnośnie człowieka z którym ma się dzielić życie, mieszkać, być na dobre i na złe? To przecież jeden z najpoważniejszych życiowych wyborów. Skoro szanuję swoje życie, nie chcę go zmarnować tylko przeżyć szczęśliwie, to chyba oczywiste, że mam wymagania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
I kobiety mają wymagania większe, odkąd są niezależne finansowo. Powinniście się cieszyć, że nie wiążemy się z wami dla kasy, a książątka dalej kręcą nosem, bo poza kasą i wymizianym wyglądem oraz pozowaniem na badboya rzadko mają coś więcej do zaoferowania...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw spójrzcie na siebie, potem wymagajcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
Wolę "nie spoglądać", bo usłyszę, że mam "zawyżone mniemanie o sobie" . Przecież tu wręcz NIE MOŻNA myśleć o sobie dobrych rzeczy, choćby nie wiadomo jak dobrym człowiekiem się było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@niechciana 28, ale ja nie miałam za żadnym razem motylków od razu, tylko z czasem, po zaprzyjaźnieniu się i poznaniu trochę lepszym drugiej osoby. Tylko to byli naprawdę rzadko. Może ze trzy razy w życiu był ktoś taki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Meluzyna1
Hej :) Wczoraj przeczytalam nowe odpowiedzi w temacie, dzieki za udzielanie się w dyskusji. Ja nie mam pewnosci czy z moim wygladem jest ok, tak mi sie wydaje, ze nie mam powaznych defektow no i staram sie o siebie dbac. Bardziej boję sie o moj sposób bycia, o to czy tutaj nie ma we mnie czegos odrzucającego. Staram sie byc mila, rozmawiac z ludźmi, nie narzekac (tutaj sobie na to pozwalam bo ja tutaj przyszlam sie wyzalic). Zarzuca sie nam, ze jestesmy bierne i czekamy jak ksiezniczki. Nie mam problemu zaproscic na piwo, na dobre jedzenie faceta. Tylko musze widziec jakas chec nawiązania kontaktu z jego strony. No a moim problemem jest to, ze jestem dla facetow jak powietrze, widza moje kolezanki nie mnie. Jestem moze bardziej jak kolega bo tematy do rozmowy sa...ale nigdy nic wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam autorko tak samo jak ty ,doskonale cie rozumiem. sa rozmowy, spotkania, wyjscie tu i tam do kina, restauracji a potem faceci nagle przestaja sie odzywac, pisac ,dzwonic .Oddalaja sie i przepadaja jak kamien w wode .Chyba nie potrafie rozmawiac i zainteresowac soba. Lub poznawalam facetow co chcieli mnie tylko wykorzystywac materialnie i fizycznie, to sie nazywa miec pecha.Wkurza mnie to ,ze faceci wypowiadajacy sie tutaj we wiekszosc****isza o jakis mniemaniach o sobie. To chyba dobrze ze ,czlowiek wymaga od siebie i od innych. Czlowiek ktory nie wymaga nic od siebie i innych,jak moze byc wartosciowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh, ja sie poddam i chyba przestane kogos szukac.Raz ze nie mam gdzie kogos wolnego poznac ,a dwa ze jestem juz zmeczona tym szukaniem. Bo pierwszego lepszego nie wezme z ulicy. Szukam i szukam i ciagle nic, albo ja sie nie podobam albo rozmowy sie nie kleja i tak wkolko. No ile mozna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czlowiek ktory nie wymaga nic od siebie i innych,jak moze byc wartosciowy?" fff No właśnie. Ale oni widać celują w te niewartościowe, które nie mają wymagań, bo same mało co reprezentują. Dlatego my jesteśmy same ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem w tym, że wy wymagacie przede wszystkim od innych, a nie od siebie. To pisanie, że wymagacie rzekomo też od siebie, to tylko kreacja na potrzebę dyskusji. Chwytacie to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie znasz mnie w ogóle, a piszesz jaka jestem. To jest głupie. Chwytasz to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pm99
Może kobiety typu Meluzyna są mało kobiece, pod względem wyglądu i/lub zachowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smokopies
Ja proponuję żeby Meluzyna napisała gdzie mniej więcej mieszka zostawiła ,jakiś namiar na siebie(e-mail) i może jakiś uczestnik dyskusji zaprosi ją gdzieś(gdyby był z jej okolic). Po co kombinować jak można prosto zmierzać do celu.Wydaje się interesującą osobą raczej ,mądrze i inteligentnie pisze. A nuż okaże się dla jakiegoś samotnego mężczyzny przysłowiowym "skarbeczkiem"(oczywiście jeśli nie "straszy" za bardzo wyglądem, a pisze że nie "straszy").

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T7
Meluzyna, czytam Twój topik od początku i aż chciałabym powiedzieć, że nie jesteś sama. Tylko że nie o taką odpowiedź Ci chodzi. Ale z drugiej strony :) jesteś tu rzadko, a gości, którzy przychodzą na Twój topik porozmawiać masz sporo :). Widzisz zależność? Jestem pewna, że trafisz na trop i odpowiedź jakiej szukasz. Myślę, że mężczyźnie, który będzie Ciebie ciekaw, nie przeszkodzi ani to, że jesteś za ładna, nie wystarczająco ładna, zbyt lub za mało kobieca, zbyt lub za mało inteligentna (wg cholera wie jakiej skali, ważne że własnej ;), czyli nieobiektywnej). Nie wszyscy mamy predyspozycja do bycia 'lwami salonowymi'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci na swoja obrone pisza to, ze kobiety maja wysokie wymagania, progi a wcale tak nie jest. gdy kobieta jest ladna, madra ,inteligentna, a do tego jeszcze oczytana, wyksztalcona faceci po prostu boja sie takich kobiet.Taka kobieta wymagala od siebie zeby skonczyc dobry kierunek studiow i to sa wymogi i teraz wymaga faceta, podobnego do siebie a nie gogusia, ktory ledwo skonczyl podstawowke i mysli ze swieci,blyszczy, wygladem zachowaniem i wyksztalceniem ,bo taki to zazwyczaj duzo o sobie mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T7
Myślę, że przeważnie sporo o sobie myślimy :) Taki urok i mankament jednocześnie. Fajnie, kiedy udaje się mniej oceniać. Jest lżej, więcej rzeczy cieszy, jakoś tak zwyczajnie, fajniej jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:58 Przypomnial mi się jeden facet z portalu randkowego. Moje "wymogi"to był mężczyzna - wolny, mógł być rozwodnikiem ale bez dzieci - nie palący. Mam alergię na papierosy - pracujący na własne utrzymanie tak jak ja -i w przedziale wiekowym zbliżonym , do mojego. Facet ten stwierdził, że mam bardzo wysokie wymagania bo szukam księcia z bajki (sam był rozwodbiciem, miał chyba 2 czy 3 dzieci i palił papierosy ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie był nałogowym palaczem i się obraził. Cała prawidłowa "samoocena" mężczyzn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam poczytac. Wpisac w gogle, blok szczerego mężczyzny do bólu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli co? Mężczyźni szukają nie tyle kobiet pięknych co pewnych siebie, odważnych, takich samic alpha? Ja jestem spokojna, wrażliwa, delikatna, raczej uległa, ale to nie znaczy, że nie mam własnego zdania czy że jestem nieodpowiedzialna. Więc nie mam szans u fajnego mężczyzny? Do mnie podbijają tylko tacy, którzy mnie nie interesują. Bez wyrazu, nie potrafiący podejmować decyzji, mało męscy. I mają racje ci, którzy piszą tutaj, ze kobiety mają wymagania. To prawda. Ja je mam, ale nawet jakbym chciała to nie potrafię inaczej. Próbowałam się związać z chłopakiem, który mi nie pasował z charakteru (był mało męski) i nic z tego nie wyszło. No po prostu nie potrafię. Chciałabym mieć pewnego siebie, zdecydowanego, odważnego i męskiego faceta (wygląd praktycznie bez znaczenia). Ale nie mogę go mieć bo sama taka nie jestem? Bo ci tzw samcy alpha szukają samic alpha? A ja myślałam, że właśnie takich delikatnych i skromnych, żeby się uzupełniać. Ale wiecie co, ja chyba żyję złudzeniami i marzeniami. I jest mi strasznie przykro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siebie żałujesz bo nie masz faceta spełniającego twoich wymogów, ale uczucia facetów których odrzucasz już cię niespecjalnie interesują. A przepraszam facetowi nie może być przykro bo to mało męskie mało alfa i taki facet jest nic nie warty.. x A ja ci powiem tak, atrakcyjny męski przebojowy facet może w kobietach przebierać, może mieć młodą i piękną, pewną siebie albo uległą, niską albo wysoką, po prostu taką która jest bardzo atrakcyjna ale przy zachowaniu osobistych preferencji. Ty najwidoczniej taka nie jesteś ale szukasz nie wiadomo kogo i odrzucasz zwykłych facetów. Po za tym pamiętaj że taki "samiec alfa" najczęściej zdaje sobie sprawę ze swojej atrakcyjności i kobiety zmienia jak rękawiczki, wiec jeżeli myślisz że takiego poznasz i do tego zatrzymasz przy sobie na stałe to na prawdę radzę ci się obudzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechciana 28
A ja nie celuję w samców alfa i też jakoś nie wychodzi, bo przeciętniaki mają takie wymagania w które ja nie trafiam, choć teoretycznie powinnam. I co ja mam o sobie myśleć? Dla facetów, to ja nie jestem nawet drugim a trzecim sortem, szkoda słów. No ale trzeba z tym jakoś żyć. Najgorsze że nawet w durnej robocie oprócz natłoku pracy, niekiedy dość skomplikowanych zadań gdzie trzeba się nagłowić codziennie muszę wysłuchiwać umizgów co niektórych zakładowych "maczo" do niektórych współpracownic. Całe szczęście nie jestem jedyną ostentacyjnie pomijaną, no i sporo jest żonkosi, którzy mają na tyle przyzwoitości, że nie zarywają do lasek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robisz ze mnie tą złą? Ok. Ja nie życzę nikomu źle. Nigdy nie chciałam nikogo zranić. Jeżeli mam pisać o moich osobistych preferencjach to owszem szukam męskiego, silnego mężczyzny, ale jednocześnie takiego spokojnego i skromnego (nie lubię facetów typu macho). Przebojowych wręcz nie znoszę. A wyglądowo to najlepiej by był mocno średni. Ja nic na to nie poradzę, że nie potrafię się zakochać w innym typie faceta! Chociaż chciałam, próbowałam. No właśnie, osobiste preferencje. Każdy z nas je ma. I samiec alpha, i nieśmiały, i Ty, i ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szczery do bolu mezczyzna radzi, zeby od razu praktycznie isc z gosciem do lozka, bo mozna sie nie dopasowac emocjonalnie itd itd i mozna biednemu facetowi czas zmarnowac. czyli trzeba byc goscinna w kroku, ot cala tajemnica. A za super seksem jest cala litania, jaka kobieta byc powinna, piekna, empatyczna, inteligentna, zaradna, czyli nic nowego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niechciana 28
Tu na forum anonimowo mogę przyznać, że porada żeby iść z chłopem od razu do łóżka jest z du/py i do du/py, że tak brzydko się wyrażę. Tzn. jak taka szybka laska bardzo się podoba typowi, to wyrko pewnie pomoże, ale jak jest z braku laku, to lipa totalna, a dla co bardziej wrażliwych wręcz płacz i zgrzytanie zębów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niechciana - ja tez uwazam, ze to rada z d**y, ale takie sa rady tego blogera. on to uzasadnia, ze bliskosc jest bardzo wazna, ze mezczyzni potrzebuja, ze moze sie super rozmawiac, ale jak sie okaze, ze seks jest nie taki, to potem wielkie rozczarowanie itd itd i zeby nie przeciagac. Ja czytywalam tego bloga, ale potem doszlam do wniosku, ze to glupoty jak poradniki o zolzach. w sumie moze on sie na tym wzorowal nawet troche opisujac typ kobiety lisicy. W kazdym razie uznalam, ze ten blog mi nie pomoze, ale poczytajcie, mozemy zawsze podyskutowac. wejsc mu nabijemy ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Siedzicie tak, wymyślacie jaki powinien być ten facet, macie te swoje listy wymagań i... nic. Bo bierne i mierne jesteście i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×