Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Meluzyna1

Od zawsze byłam sama, coś jest nie tak

Polecane posty

Gość Taodtrzeciejrandki
Tak, tamto było 10 lat temu. Przez te lata zmieniło się moje postrzeganie wielu spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś x tzn teraz wdajesz sie w romanse czy nie wdajesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
No a pomyśl może?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no obczajam doroslas i widzisz ze wszystkie kobiety romansuja i puszczaja sie i to normalka i nie mam ci za zle 99%kobiet tak robi. To juz norma. Tylko pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nawet 99,9 % kobiet. Kobiety schodzą na "psy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
Ale nie ma problemu, ja jestem wyłączona ze spraw związanych z mężczyznami i związkami od dwóch lat. I nie wyobrażam sobie romansować z kimś zajętym. Mam okazje ku temu, ale nie byłabym w stanie. Po prostu musiałam to zrozumieć i spojrzeć na to spoza swojego ego. Romans to zawsze satysfakcja, że wygrywam z inną kobietą/innym mężyczną. Ja nie potrzebuję stawać w takich szrankach. Życzę każdej parze jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
burek jestes zajety niczym sracz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha czyli twoj romans byl 10 lat temu? pisz jasniej bo piszesz metlikiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
Tak, mój romansik z zajętym kolegą był 10 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli zrobilas mu loda dalas piczy i poszlas i dziwilas sie ze sie gapi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
współczuję wyobrażenia o romansie. bez odbioru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poczytałam was trochę i zastanawiam się gdzie poznajecie tak beznadziejnych facetów.Nic dziwnego że wasze poglądy na związek i miłość są tak sceptyczne i nieprzychylne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja poznaje w gazecie, telegazecie, internecie, radiu, a tam same r/uch/acze, sami beznadziejni a w realu nikogo nie poznalam .No bo niby jak dziewczyny w pracy sie ze mnie smialy i taka opinie mi wystawilay i przez to zaden chlopak do mnie w pracy nie zagadal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
E jak sie nie jest przebojowa szmata, lubiącą imprezy ,dyskoteki ,seks ,to ciężko w dzisiejszych czasach o faceta.Taka prawda ,ja wiem jedno ze juz mam pozamiatane, bo co poznałam faceta to zaraz im penis na mnie staje i szybko mnie pożądają ale sie nie zakochują .potem emocje mijają i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kuźwa hahaha. Post miesiąca. Pozdrawienia dla wszystkich przebojowych szmat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość333
Z tymi przebojowymi to faceci sypiają ale nie wchodzą z nimi w stałe związki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
hmm a odnośnie tych przekonanych że jak ktoś jest sam, to musi być nie do wytrzymania... Trzech moich kolegów z pracy powiedziało, że nie znoszą towarzystwa koleżanki Y. Że ciągle głośno nawija, że głupia, wulgarna i ogólnie tragedia i starają się jej unikać jak się da (raz nawet któryś powiedział że ja i ona to jak dwa bieguny). Koleżanka Y ma męża, który jest naprawdę na poziomie i spokojnym człowiekiem. To jak to w końcu jest, mężczyźni lubią spokojne i mądre, czy głośne i głupie? Bo coś tu mi się wszystko plącze w tych zeznaniach. Koleżanka Y miała przed mężem wielu chlopaków , nie była nigdy sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci lubia glosne i glupie, te spkojne dziewczyny maja w d***e bo sa malo zauważalne, bo zaspokojne. Mam kolezanke taka szmate, po parkach d**y, p***y dawala. Do slubu szla w trzecim miesiacu ciazy i wyciagnelam wnioski ,faceci chca glosnych, wesolych szmat ,ktore ida przez zycie z przebojem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20;49Z tymi przebojowymi szmatami zakladaja rodziny, spokojne dziewczyny maja tylko na jeden raz i niechca z takimi spokojnymi wiazac sie. Moja kolezanka co tydzien latala po imprezach, faceta upila ,do lozka zaciagnela i wyszla zamaz. ja z dyskotek sp/i/e/r/d/a/lalam i sama zostałam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
No to uogólniasz, bo koledzy z pracy takich unikają i ich kobiety są spokojne, delikatne i kulturalne. Oni zresztą raczej też. No ale mąż koleżanki Y też spokojny. Więc po prostu wniosek jest jeden: każde uogólnianie jest idiotyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość333
To prawda nie można wkładać wszystkich do jednego wora, każdy jest inny, ludzie mają różne gusta,to co podoba się jednemu zniechęca drugiego. Trzeba trafić na właściwą osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość333
11,53 spokojne dziewczyny nie chodzą do łóżka z facetami których nie znają lub znają tylko trochę. A koleżanka to że ma teraz męża to nie znaczy że zawsze go będzie miała. Połowa moich znajomych jest już po rozwodzie,a jeszcze tak niedawno bawiłam się na ich weselach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś x widocznie jak chodizlas od razu do lozka to nie jestes taka spokojna i jak s----s z dyskotek to tez taka spokojna nie jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
Z kolei mam koleżankę urodą i klasą o trzy półki wyżej od koleżanki Y. Przy tym subtelna, spokojna, mądra, ciepła, nigdy nie słyszałam przekleństwa z jej ust. Sama od 20. roku życia. Druga koleżanka, podobnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z kolei mam koleżankę urodą i klasą o trzy półki wyżej od koleżanki Y. Przy tym subtelna, spokojna, mądra, ciepła, nigdy nie słyszałam przekleństwa z jej ust. Sama od 20. roku życia. Druga koleżanka, podobnie. x x HAHAHAHAAHAAHHAAHHAAHH ale Ty kochasz pitolic te swoje farmazony. Jak taka jest to normalny facet by ja wzial od reki ale na pewno ejst ukryty defekt jak z Toba. Ty myslisz ze niby jestes taka ohhh i ah normalna i bogini a ty jestes zwykla zadufana w sobie laska co wyzej ;;; niz ;;;; ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taodtrzeciejrandki dziś x albo ty fantasujejsz i zadna z tych kolezanek nie istnieje albo tak jak mowie ma jakis powazny defekt ale stawiam ze po prostu wymyslasz bzdury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki
myślę, że wasze "haha już w to uwierze" nikomu nic nie umniejsza na jego wartości , jestem co do tego absolutnie spokojna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham cie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×