Mąż nie chce przyjać akceptacji mego zaproszenia na Facebooku

Wykopki moją kolejny temat do pisania. Zamknijcie lepiej ten temat.

Jak jesteś grubym zaniedbanym pasztetem to się nie dziw. Dużo kobiet z dziećmi nie dba o siebie i potem zdziwione że mąż się ich wstydzi.

Jezu, chciałabym mieć takie problemy serio.

Wiecie, że pół internetu się z was śmieje puste babska? Jakby nie było poważniejszych problemów

maz to nie znajomy, podobnie dziecko to nie jest znajomy, miej swojego FB a maz swojego

12:07 Hahaha!Dokladnie!Choc sama jestem kobieta to polewke mam niezla!:-)

A ja nie mam konta na facebooku i moja połówka również, i też da się żyć. :)

Co za rakowisko...

Kto wie co oglądam jak sra?

Pewnie ma romans. Nie zna Cię na facebooku, nie zna Cię w rzyciu

Nie akceptuje to nie akceptuje i po ch* drążyć temat?

Ludzie to jednak debile.Juz ktos wykazal,ze to durne prowo i kopia tematu z wykopu a ludzie dalej tego nie rozumieja i ciagna temat.

to nie jest kopia z wykopu tylko na wykopie ktos wstawil temat skopiowany stad, jezeli juz chodzi o scislosc. Ale zgadzam sie z tym ze to durne prowo jest.

Co za pustaki XD Ciekawe macie problemy w życiu, głupie baby.

co to jest "przyjęcie akceptacji zaproszenia"?

Przykro mi to pisać, ale on cię już nie kocha. Jeśli ciągle przesiaduje na FB, pisze potajemnie wiadomości, ukrywa telefon to na pewno ma kochankę. Wymuś na nim dostęp do konta, jeśli cię kocha to powinien bez problemu podać hasło. Jeśli odmówi, zażądaj usunięcia ze znajomych wszystkich dziewczyn. To jedyna metoda aby ograniczyć kontakt z kochanką. W razie czego użyj ostatecznej broni. Zaproponuj abyście mieli WSPÓLNE konto na FB! Piersi do przodu, patelnia w rękę i do boju piękna!

Prowo Ale jak ktoś ma naprawdę taki "problem" to na 100% partner coś ukrywa

Mój mąż chce , żebym go dodała na fejsie a ja nie chcę. Ma pełno głupich dziuń w znajomych , które mnie nie lubia i jakby się dowiedziały , że jesteśmy razem to by robiły syf, pisaly do mojego męża , że kiedyś byłam taka i owaka. Nieraz mu wiesniary z klasy pisaly "to z kim sie hajtnales?", ale im nie odpisuje. Powiedziałam mu, żeby pousuwał te dziffki to się zastanowię, ale nie... no to ja też nie akceptuje jego zaproszenia. Sama pisze z facetami na fb , więc wolę , żeby nie wiedział co z kim gdzie , a tak łatwo kogoś stalkować przez fejsbuk.

Tu nie chodzi o facebook, ale o jego postawe wobec ciebie, autorko.Widocznie uwaza cie za nizszy poziom niz jego znajomi na fejsbuku i sie ciebie po prostu wstydzi, pasujesz mu w domu ale nie do jego inteligentnych, swiatowych, swietnie zarabiajach, zmieniajacych ajfony co miesiac i auto co rok znajomych.mozliwe tez ze ma jakies laski do podrywu i udaje singla.nie sluchaj tych "dojrzalych" co mowia ze tylko 15 latki sie o to czepiaja i pozwalaja mezowi calowac sie z koelzankami z pracy.to w sumie powazna sprawa a facebook jest tylko widocznym wierzcholkiem gory lodowej, a podstawa-pogarda, zdrada, brak szacunku

Nikt z takimi światowymi znajomymi zmieniającymi samochód co rok nie wziąłby paszteta i wsiure za żonę, jako że z żoną czasami trzeba się pokazać. Podrywa laski na fejsie na singla. Coś sobie tam kreuje, udaje kogoś kim nie jest.

On nie jest moim pierwszym ani drugim, trzecim, czwartym, piątym kanałem , wcześniej zupełnie hobbystycznie publikowałem krótkie angielskojęzyczne skecze, jak także pojawiałem się w domach kolegów. Było to czysto hobbystyczne, i z takim też zamierzeniem powstał kanał który teraz jakimś trafem ogląda ponad 1 300 tysięcy osób. Zmieniło to trochę sposób w jaki podchodzę do publikowania materiałów (staram się być bardziej systematyczny dobry miły serdeczny ciepły słodki kochający ), ale ważne jest też dla mnie żeby to podobało się także mi.

Podczytywałam do tej pory temat i w sumie nie chciało mi się nic pisać ale teraz napiszę bo uważam dokładnie jak 17.41 - 100 % racji

zgadzam sie, moze to i pierdoła, ale jednak wiechrzołek góry lodowej Moze i sie wstydzi, moze i też żona do ladnych nie nalezy,moze kiedys byla Ale nawet jak podrywa laski, i nie chce by widział to to moze ją przyjąć na fb i tak pozmieniac ustawienia,ze nic nie doda na jego tablicy prawda?

Mąż to nie znajomy a żona to nie znajoma? Kpisz sobie? Nie widzisz problemu? Spytala czemu nie przyjał to usłyszała"Bo nie".

Ooo,prowo sie kreci ....

19:55 A na wykopie placza ze smiechu.:-)

a może gość zwyczajnie chcę mieć swoją enklawę, jedni jeżdżą na ryby drudzy zbierają grzyby a inni ( chociaż to akurat smutne) mają konto na face. Ty też chyba nie dzilisz z nim całym życiem

Mój znajomy również nie ma swojej żony w znajomych, może to i dobrze, nieustannie lajkuje strony z cyckami i tyłkami, nie ma dnia bez takich atrakcji, żadnej żonie nie byłoby miło, poza tym flirtuje z koleżankami nawet w postach pod linkami czy zdjęciami :) Nie ważne czy ma się w znajomych czy nie, ważne czy czegoś się specjalnie tam nie ukrywa..

20.04- I wlasnie dlatego faceci nie chca miec zon w znajomych- bo ona by zobaczyla ze on mizdrzy sie do kolezanek a tak moze sobie bezkarnie flirtowac na fb :-\

Trzeba mu puszczać filmy pornograficzne i macać po pindolu. Jeśli mężowi stanie, na bank ma kochankę z fejsbuka! Można też skusić się na chytrzejszy pomysł. Podszyj się pod niego i napisz do jednej z jego koleżanek. Jeśli nie odpisze, na bank mają romans. W końcu gdyby nie miała niczego do ukrycia, odpisałaby. A tak poważnie - j***jcie się w łeb. :)