Mam 17 lat i nie wiem co robić

Mam 17 lat, jestem w 13 tyg ciąży i starsznie się boję iść do ginekologa. Wiem, że powinnam dla dobra maluszka ale nie potrafię się przełamać.. Mój chłopak stwierdził, że dzisiaj pojedziemy do szpitala w końcu jak źle się czuję to mnie przyjmą.. Ale czy wykonają mi badania bez opiekuna prawnego??? Nie mieszkam z moimi opiekunami, mieszkam z chłopakiem w innym mieście. Czy jeśli pójdę tutaj do szpitala przyjmą mnie? A co najważniejsze zrobią badania?

Dodam jeszcze, że 12 czerwca kończę 18

Teoretycznie szpital nie ma prawa odmówić pacjentce badań,pomocy.Nie dowiesz się dopóki nie spróbujesz.Idź a się dowiesz,posłuchaj chłopaka.Jesli nie będziesz miała opieki lekarskiej nie będą ci przysługiwały żadne pieniądze,becikowe itd.

Czyli rocznikowo jesteś pełnoletnia.Może nie będą wnikać w szczegóły.Jeśli źle się czujesz nie ma na co czekać,czym prędzej do lekarza

Powinnaś pójść do ginekologa z rodzicem. Nie wiem czy któryś Cię przyjmie bo dużo ryzykuje. Powinnaś juz dawno być u ginekologa. W 12 tygodniu powinnaś mieć zrobione usg prenatalne gdzie lekarz sprawdza czy dziecko sie dobrze rozwija i czy nie ma wad genetycznych. To bardzo nie odpowiedzialne, ze jeszcze nie byłaś u lekarza. Masz 17 lat i nie pracujesz a po urodzeniu dziecka mogłabyś mieć przez 12 miesięcy po 1000 zł miesięcznie czyli tzw. Kosiniakowe. Niestety juz tego nie dostaniesz bo powinnaś być pod opieka lekarza od 10 tygodnia ciazy chociaż. Myśle, ze i Tobie i dziecku przydały by sie pieniądze. I dodatkowo możesz mieć 500 zł. Przez rok miałabyś 1500 zl. Jesteście nie odpowiedzialni. Ja bym na Twoim miejscu usunęła bo nic dziecku nie zapewnicie i jesteście skrajnie nie odpowiedzialni.

Juz w tym momencie nie przysługuje jej becikowe czy tez kosiniakowe. A jak to możliwe, ze osoba nie pełnoletnia nie mieszka z rodzicami? Ty w ogóle chodzisz do szkoły?

Jedź do lekarza,nie zje cię.

gość dziś nie moralizuj i nie strasz dziewczyny,niech leci w te pędy do lekarza,najważniejsze zdrowie i życie a nie pieniądze

Znam przypadek gdzie ojciec w nerwach wyrzucił z domu 16-latke w ciąży,mieszkała z chłopakiem.Ciąża obumarła,ją w ostatniej chwili uratowali.Ojciec na kolanach błagał o przebaczenie i modlił sie żeby z tego wyszła