Czy wiecie że faceci podczas seksu z wami myślą o innych?

Tak jest tylko że nie każdy się przyzna. Faceci z roznych powodow wchodza w zwiazki. Kiedy dochodzi do seksu,wyobrażaja sobie ze dymaja slicznotke. Inaczej by im nie stanął.

Współczuje ci doswiadczen, ale nie kazdy ma takiego pecha :)

15:52 Zyjesz w imaginowanym swiecie, to tobie trzeba wspolczuc: :D

spoko czyli zawsze ktos o mnie pomysli, nie koniecznie ten moj stary ktory akurat we mnie dynda i sapie. lubie to, a niech mysla :D niech se nieboraki mysla, i tak mnie nie dostana :D

gość dziś 15:52 Zyjesz w imaginowanym swiecie, to tobie trzeba wspolczuc: smiech.gif x Dostałaś już przepustke na majówke z psychiatryka?

Mój nie musi myśleć o innych, bo ma taką o której inni myślą.

Ja nie myślę, ja skupiam się na tym co robię. Za to żona mówi, że jej się zdarzało :D

No myślą o innych, myślą.... szczególnie o tych, co przed nimi byli

Nie każdy facet taki jest. Ja żyję w szczęśliwym zwiazku. Mój facet jara się mną innej nie potrzebuje. ;)

Nie ludzcie sie. Ja sama jestem nieskromnie mowiac przesliczna (slowa innych, nawet obcych ludzi) wiec nie mam tego nie problemu. Jasne, ze jak bede miala te 30 lat czy wiecej to bede swiadoma, że facet może fantazjowac o innych, młodszych. Ale do tej pory faceci szaleli z pożądania,podobam się prawie kazdemu więc nie sądzę by myśleli o innych . A nawet jeśli coś tam im przemknie przez głowę to i tak wiekszosc kobiet nie dorasta mi do piet.

No nie mowie, ze tak jest zawsze. Jak kobieta bardzo podoba sie facetowi to wcale nie będzie myślał o innych ( albo po dłuższym czasie). Skąd to wiem? Sama mam trochę męska naturę, nie jestem typową uległa kobieta chociaż jestem wrazliwa ale pod wieloma względami przypominam facetów. Lubie dominowac, zawierac wiele znajomosci jednoczesnie,rywalizować, wygrywać.Zwracam uwagę na fizycznosc i lubię seks, nie jestem pruderyjna choc do d***** mi daleko..;) Mam 3 braci, samych kolegów swoich i ich, w rodzinie 30 kuzynow w wieku 17-35 i tylko jedna kolezanke z dziecinstwa - domyslcie się dlaczego.. Oni mi szczerze powiedzieli jak jest. Typowej kobiecie mówią zwykle to co ona chce usłyszeć,takie psychologiczne zagrania. Podtrzymują iluzję w jaka kobieta wierzy. I wśród tych facetów są różne charaktery; i samce alfa, i zakompleksieni.

I jak sie z tym czujecie pasztety? :P Mój przyjaciel powiedział wprost : zdradzam swoją, bo jest brzydka i wielka (wysoka,normalnej budowy), nie pociąga mnie i dlatego seks jest kiepski i w trakcie mysli o kolezankach. Odreagowuje na boku z ladnymi a z nią jest bo jest uległa,posłuszna, wszystko wybacza. To nie jest żadna miłość z jego strony tylko wygoda. Szkoda trochę bo dziewczyna się marnuje, ma dopiero 21 lat i moglaby sie wyrobic,spotkac innego, za miesiac biora slub. Oczywiście ludzie myślą, ze sa szczęśliwi bo na takich pozuja. A ja wiem jak jest. Nawet mi opisal jak wygląda tam na dole , jak pachnie, jakie ma przywary o których niewielu wie.

Jak to dobrze, że nie czytamy w swoich myślach:-o. Człowiek by zwariował.

A jak odróżniają typową od nietypowych nie znając? Tworzą sobie iluzje i wierzą w to, w co chcą wierzyć :P

ONA zawsze czyta w moich myslach i wysyla buziaki :)

racja..

Wiem..marzą o mnie..widze jak się gapią idąc ze swoimi partnerkami:D

Jak ma paszczura to myśli o innych lub słaba w łóżku to myśli o dzufce.

po pierwszej rozmowie mozna wyczuc. To widac tez po sposobie bycia na poziomie podswiadomym...Niektorzy to mistrzowie psychologii. Poza tym większość kobiet jest uległa,niektóre sie maskuja ale Ci inteligentniejsi szybko je rozszyfruja. W psychologii sa 4typy charakterow.. Melancholik (typowa kobieta), flegmatyk (też cicha, ale ma silny charakter i jest pogodna), sangwinik i choleryk to te 'meskie'typy. Ja jestem sangwinikiem. Z cholerykiem zyc się nie da, chyba że sami jesteśmy w tym typie, melancholik sie zalamie, da zmanipulowac, ja rywalizuje z takimi.

To jest najgorsze. Para idzie ulicą a facet z wywieszonym jezorem za inną. Ja tam lubię adorację ale szczerze to momentami robi mi się żal tych brzydszych kobiet.

16:46- ? :D

A my co robimy ;)?

jak k***a? przecież to k***a nielogiczne. kobieta nie wyłapałaby że facet w trakcie jest myślami gdzie indziej?

Mój brat np uchodzi za domatora, jest dosc madry i to wykorzystuje manipulujac kobietami.nawiązuje wiele znajomosci jednoczesnie a kazdej wmawia ze jest jedyna i one w to wierza. Przyprowadza je do domu,bzyka ,bajeruje i robi nadzieje by potem sie wycofac, po wszystkim mowi do nas ze w zyciu by sie z taka nie zwiazal, trafila sie to trafila ale na dziewczyne to ma byc PIĘKNA, MĄDRA I PORZADNA (Z KLASA). Ma dopiero 18 lat wiec zycie zweryfikuje czy go stac na taka :P Drugi ma trochę inne podejscie, mianowicie wychodzi z zalozenia ze na partnerkę ma być przeciętna, bo -OFICJALNIE - liczy się charakter. Nieoficjalnie - do nas (do mnie i kumpli) mówi że ten charakter równa się wybaczanie wszystkiego,naiwność by mógł nią manipulować i oszukiwać, usluznosc, gotowanie pranie itp za darmoche, a dlatego przeciętna by nikt nie podrywal , takie wyrachowane podejscie i co gorsza jego kumple mu przytakuja, a niektorzy z nich to wydawałoby się fajni faceci... Miał dziewczyne a na boku spotykał się z pięknościa której powiedział że jest za piękna, ze ja może podziwiać, uwielbiac i fascynowac się nią ale "baba" ma być do garow dlatego nie zwiaze się z nią. Z wygody.

Najbardziej mnie śmieszą kobiety które twardo obstaja za swoim "misiem" i bezgranicznie mu ufają. Facet zdradza - ti kochanka jest zla. Uderzy? Oj, przeciez dobry chlopak tylko nerwus. Przylapiesz na klamstwie? Masz sygnaly ze cos jest nie tak? Zignorujesz .Facet w glebi duszy i do innych smieje sie z jej glupoty ale co powie ? To co ona chce usłyszeć i tak w kółko.

Przykre czytac o tak kalkulacyjnych mlodziutkich facecikach jak brania tej wyzej. Brak maniery,oszukiwanie,manipulowanie,itd.

braC*ia

Byscie sie zdziwili jacy sa faceci. Wielu pozoruje, a sa zupelnie inni.