Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam męża, który nie powinien nosić spodni

Polecane posty

Gość gość
"gość dziś Nie wypisuj BZDUR. Jeśli pies jest na smyczy i nie należy do "rasy agresywnej" to kagańca mieć NIE MUSI!!! " a bo to małe szczekające nie kąsają ? Mało to przypadków że drogą człowiek chce przejść zwykłą ulicą i nie może w spokoju bo ktoś otwarł brame i mały szczekający s*******n biegnie za kimś i chce gryźć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"najlepiej od małego uczyć dziecko że do zagrożeń typu obcy pies, nieznany człowiek,******iwa ulica się nie podchodzi" Tak sie składa że sklep to miejsce dla ludzi i panuje tam zakaz wstępu dla psów. Psiarze wykorzystują fakt że znak nie dotyczy chodnika pod wejściem do sklepu i tam pod wejściem wiążą kundle a niestety tym chodnikiem ludzie wychodzą, bo mają prawo wychodzić ze sklepu, jest to wyjście przeznaczone dla ludzi a pies uwiązany na wyciągnięcie ręki, nogi praktycznie. Wasze pieski to nie są na równi z ludźmi. Niektórym ciężko to pojąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszkadzają wam matki z wózkami. Wymagacie od nich aby robiły zakupy bez obecności dzieci w sklepie, najlepiej żeby dzieciary siedziały w tym czasie w domu pod opieką kogoś trzeciego, ale same nie robicie tego samego z waszymi psami. Lubicie codzienny spacerek z pieskiem odbyć, żeby sie wysikał i przy okazji zakupki zaliczyć w pobliskim sklepiczku, żeby nie latać dwa razy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też uważam, że twój chłop nie powinien nosić spodni. Po tym fakcie powinien ostrym tonem wydać reprymendę dziecku, a po powrocie dać wychowawczego klapsa, bo jest autorytetem dla dzieciora. Natomiast ty masz problemy z kontrolą agresji i osoby takie jak ty odpowiedzialne za brutalizacje życia w naszym kraju (a kopne se psa, a co mi tam) powinny już dawno być na lekach uspokojających a najlepiej dla dobra ogółu odizolowane w psychiatryku. Nie pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na dziecko w każdej chwili czeka masa niebezpieczeństw i rolą rodzica jest nauczyć je jak się zachowywać i umieć samemu zareagować w takiej sytuacji a nie obwiniać cały świat dookoła że pies był pod sklepem albo rowerzysta przejeżdżał obok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeszkadzają wam matki z wózkami. Wymagacie od nich aby robiły zakupy bez obecności dzieci w sklepie, najlepiej żeby dzieciary siedziały w tym czasie w domu pod opieką kogoś trzeciego, ale same nie robicie tego samego z waszymi psami. Lubicie codzienny spacerek z pieskiem odbyć, żeby sie wysikał i przy okazji zakupki zaliczyć w pobliskim sklepiczku, żeby nie latać dwa razy. xxx Przecież pies nie przeszkadzał w zakupach, gdyż nie został wpuszczony do supermarketu, stał na zewnątrz. W sumie dzieci na czas zakupów też tam powinny być by nie przeszkadzać swą natarczywością. Zresztą kiedyś było to normą, że wózek zostawał przed sklepem, ale poszła fama wśród nawiedzonych mamusiek o rzekomych porwaniach i madki polki się pchają na siłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A my oczywiście jeszcze wdeptujemy w te kupki na chodniku, trzeba bacznie patrzeć pod nogi idąc, a w zimie te kupki do śniegu sobie wpadają na mikroskopijnych kawałkach zieleni dając piękny obraz na wiosne gdy śnieg odtaja ukazując ukryte w nim prezenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jakbyście nie chodziły w zaułki parku (niby tak dyskretnie między krzakami) wysadzać te swoje "pociechy" na jedyneczkę i dwójeczkę bo do chałupy nie wypada, bo akurat wasz sebix leży tam pijany po budowie i jeszcze gębe wydrze, że mu przeszkadzacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak jakbyście nie chodziły w zaułki parku (niby tak dyskretnie między krzakami) wysadzać te swoje "pociechy" na jedyneczkę i dwójeczkę bo do chałupy nie wypada, bo akurat wasz sebix leży tam pijany po budowie i jeszcze gębe wydrze, że mu przeszkadzacie. xxx Hahaha! 10/10 w kategorii prawdziwych pocisków po nawiedzonych matkach nie szanujących otoczenia, w tym bezbronnych zwierząt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem facetem i czytając ten topik dochodzę do wniosku że baby to są jednak głupie istoty, nie wszystkie oczywiście, ale żeby stawać psa na równi z dzieckiem, porównywać zakupy z dzieckiem do zakupów z psem albo spacery w parku. Jestem mężczyzną, ale mam o wiele więcej instynktu rodzicielskiego niż nie jedna tutaj matka, normalna matka to by za swoim dzieckiem w ogień skoczyła a te się przejmują kopniętym psem. Macie zryte i to jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powinnaś kopać psa, skoro był przywiązany i nic nie zrobił twojemu dziecu, to mogłas sobie darować. Uczysz swoje dziecko, żeby było sadystą dla zwierząt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie mądre matki dobrze zauważają że w takiej sytuacji należy zająć się dzieckiem a nie reagować agresją w stosunku do psa/rowerzysty któremu dziecko wybiegło pod koła itp. Tu nie chodzi o "stawianie psa na równi z dzieckiem" tylko właściwe reagowanie na zagrożenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyje kupki widać jak sie chodzi chodnikiem ? Przed czyimi kupkami trzeba pilnować by nie nadepnąć ? Po kim zostaje największe zagęszczenie kup ? Dodam nie po człowieku. Człowiek jeśli coś zostawia po sobie to tylko w akcie desperacji gdy w pobliżu nie ma WC i nie na ulicy. Psy niech sobie żyją na wsiach poza miastem, a nie w mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dorosły który kopie bezmyślnie zwierzę i na innego człowieka rękę podniesie . to tylko kwestia czasu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Dodam nie po człowieku" Faktycznie, w końcu pies przyjechał sam pociągiem do miasta, potem podjechał tramwajem, żeby Ci się wysrać pod blokiem :P A potem grzecznie wrócił do siebie, więc kupa jest wyłącznie po nim. A człowiek tu absolutnie nie macza...no nie powiem palców :P x I statystycznie jakoś przytłaczająca większość ludzi MA DZIECI, więc posiadacze psów to w większości dzieciaci. Wiec wychodzi, ze to dzieciaci nie sprzątają po psach a nie jakieś nawiedzeni zwierzofile :P x Akurat uwiadomione osoby sprzątają po swoich zwierzakach. I patrząc nad morzem kto najwięcej śmieci to właśnie Grażyny, Janusze z córką Karyną i Zięciem Sebixem wychowujący Dżesikę (i czasem istotnie posiadający psa po którym nie sprzątają). PS. Sory jak ktoś ma tak na imię, to przykład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzielna dziewczyna dobrze że pokazałaś psu kim jest dziecko , niestety wiele agresji psów skończyło się tragicznie bo nie było nikogo kto by stanął w obronie dziecka . Twój mąż jest w porządku i na pewno stanąłby w obronie synka ale go wyprzedziłaś swym działaniem .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupie PROWO a Mariole się wkręcają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×