Start 16 maj cel schudnąć w miesiąc

Jasne,przed okresem organizm zatrzymuje więcej wody i waży się więcej.Może waga wolno Ci spada bo wcześniej nie objadałas sie tak jak ja...ja objadalam się konkretnie,i teraz jak jem z polowę tego co wcześniej to leci mi dosc szybko.

dzisiaj było ok 1700 kcal -malutka bułeczka -kabanos -serek wiejski i bułka -sok pomidorowy -2 kulki mozzarelli,3 pomidory i 2 kromki chleba

Ewunia gdzie obliczasz kcal? Na moje oko to zjadłaś o wiele mniej. Ja obliczam na fitatu

Ewunia, brawo, ale ładnie zjechałaś z wagi! Chcę schudnąć 5 kg - ja też przed okresem "nabieram" wagi, czasem nawet 2 kg więcej w kilka dni, wszystko przez zatrzymanie wody w organizmie. Taki nasz urok niestety :( Ja dalej pedałuję i dietuję, ale nie jakoś restrykcyjnie. Dziś upał więc staram się pić dużo wody. Pozdrawiam serdecznie!

chcezgubic5kg--większosc produktów ma kalorycznosc na opakowaniach,inne znam na pamieć.Wszystko zależy ile co waży,wczoraj np 2 kulki mozzarelli po 125 g to już 600 kcal,kabanos 60g-prawie 300,serek wiejski 200,pieczywo w sumie miało z 200g czyli ok 500,no to w sumie moze było z 1600 a nie 1700,jak nie wiem ile co wazy to tak na oko obliczam

gośćzkilogramami-dziękuję:*

dzis 1800 kcal i były małe grzeszki-mały batonik i lod na patyku

Hej! Teraz trzy dni nie ćwiczyłam ale dietę trzymałam jutro ważenie bo okres minął :) zobaczymy.

HejDziewczynki! Ja się ostatnio mniej udzielam, bo złapałyśmy z córką jakiegoś wirusa - gardła i nosy zawalone więc ledwie żyjemy, a tu jeszcze takie upały na dworze...Poza tym wiecie jak to jest - matka chora czy zdrowa zawsze musi być na posterunku :P Póki co próbuję nas kurować, mąż ogarnia zakupy i gotowanie ale i tak apetyt przy chorobie mały więc jem niewiele (jeden plus) :P Pozdrawiam, trzymajcie się cieplutko!

0,5 kg +!!!!! O co tu chodzi? :(

Witajcie dziewczynki:)Chcezgubic5kg-hm a może jadłas ostatnio dużo słonego i zatrzymało Ci sie trochę wody w organizmie?Nie ma przecież sily żeby jesc tak mało kcal i przytyc... U mnie wczoraj znów 1800 kcal i znów małe grzeszki,a dzis na razie jogurt pitny i na obiad kasza z surówką i kawałek fileta bez panierki

Chcę zgubić 5 kg --- a może baterie w wadze są już słabe? Moja też tak wariowała jak kończyły się baterie i pokazywała odczyty w cały świat. Ja dziś od rana wypilam dwie kawy, zjadłam dwie kanapki z pasztetem i cztery paluszki rybne. Piję wodę cały czas. Jutro się zważę.

Hej :) Zważyłam się, jest 3,5 kg na minusie, nieźle, biorąc pod uwagę, że okres tuż tuż. Jeszcze nie ćwiczę, bo nie zatkany i ogólnie słabo się czuję, ale za dwa dni ruszam do boju. Pozdrawiam!

Aaa, i kolejny centymetr mniej w talii i biodrach, stwierdzam, że dla takiego wyniku warto było! No i dalej warto trzymać się zdrowych nawyków :)

gośćzkilogramami-brawo:) Ja powiem nieskromnie,że nie mogę napatrzyc sie na siebie w lustrze:)Zmiana naprawdę widoczna,zresztą samo to że wchodzę w spodnie w które się już nie zapinałam,i leżą one super a nawet są w pasie trochę za luzne,pokazuje że się udało:)Kurcze,pewnie ze byłoby fajnie stracic jeszcze te 3 kg,ale myslę ze to sie jeszcze kiedys uda,na pewno,jak nie do czasu wyjazdu to potem:).Na razie cieszę sie tym co mam,bo myslałam ze nie uda mi sie stracic tych 5 kg które sobie założylam,a schudłam 6:)wczoraj mialam jakies 1500kcal,dzis póki co owsianka,bułka z serem,a w ramach obiadu mozzarella z pomidorami i ziołami.Kurcze muszę to napisac-mam super tyłeczek:)Naprawdę się zmniejszył:)I w pasie tez super:)Ud najbardziej nie lubię,ale też zmalały,a jak zmaleja jeszcze trochę to juz będzie super:)

Zdrowych nawyków również zamierzam sie trzymac,jak najbardziej:)Zresztą nie robiłysmy diety 500 kcal lub mniejszej jak robia niektórzy,bo po czyms takim to wiem z autopsji że ma się napady mega obżarstwa i jojo jak stąd na ksieżyc...:P

Brawo dziewczynki, mam nadz ze i u mnie bardziej sie ruszy :)

Czesc dziewczyny :) Ja zaczynam dziś dietke i odchudzanie.. Szczerze odwlwkalqm i odwlwkqla a waga ciągle ta sama i oszukiwanie samej siebie:/ kończę z tym . Mam nadzieję, że nie potepicie mojej metody ale życie pokazało mi że nie ma czegoś takiego jak chudniecie bez głodu koniec kropka. Ja sobie robię limit 800 kcal mam 6 kg do zrzutu. Dużo białka warzywa i owoce to będzie podstawa. No i 2 łyżki oliwy dziennie lub oleju lnianego . Dzisiaj jeszcze nic nie jadłam zaraz pocwicze 30 min na rowerku a później zjem jak będę bardzo głodna. Nie będę wpychac na siłę bo już próbowałam takich diet ze niby metabolizm się ma nakręcić a waga jak stała tak stoi . Życzę wam powodzenia i mam nadzieję że nam się uda !

Witaj gościu wyżej:)Ja Cie absolutnie nie potępiam,ale mimo wszystko chciałam ostrzec że wiem po sobie że takie głodowe diety na dłuższą metę przynoszą więcej szkody niż pożytku,bo metabolizm strasznie się zwalnia,do tego czlowiek jest wygłodzony i rzuca się na wszystko co widzi,i w efekcie szybko się tyje.Ale może z Tobą bedzie inaczej,w kazdym razie powodzenia życze.

ja dziś -3 jajka na miękko -5 ziemniaków,surówka,kefir -3 kromki z masłem i szczypiorkiem -połowa ananasa

Moje wymiary na dziś: w pasie-69 biodra-95 udo-57 Czyli w pasie i udzie zleciał 1 cm,biodra bez zmian Dziś zjadłam mały jogurt naturalny i 3 kromki z żółtym serem i pomidorem

Dzien koncze z wynikiem ok 1500 kcal

0,5 kg mniej czyli przez 3,5 tyg ubyło 2 kg. Słabo :( moze więcej ruchu trzeba.

IMIGRANT bije starszego człowieka ! https://www.youtube.com/watch?v=1acCa2WmfSA

Cześc dziewczynki,coraz tu mniejszy ruch.Ja juz nie bede wyliczac co zjadłam,teraz po prostu nie będę jesc więcej niż 2000 kcal,żeby waga się ustabilizowała(a jak poleci jakis kg jeszcze to będzie super:))Na razie ciesze sie z tego co mam,jutro prawdopodobnie jadę na zakupy pokupic trochę ciuszków.Jestem juz po okresie,ale do gina po tabletki idę,bo jak będzie znowu opozniony to mam po relaksie na wczasach,a najwyzej jak bedzie jak powinien to nie bede ich brac(choc tak jak dostałam z opoznieniem to własciwie gdybym miała tak miec byłoby idealnie jak byc powinno,bo wczesniej to miałam troche za często,ale miałam tak juz od lat.Jestem z siebie dumna ze straciłam te 6 kg,naprawdę widac po mnie(i ciuchach)ze schudłam:)

Super Ewcia. Trzymaj dalej dietę. Ja tez mam nadz ze zjadę więcej i ze jak wolno to na dłużej. Jestem starsza od was wiec i waga wolniej spada. Kiedyś dwa kg w tydz szło a po 35!!!

Oj topic umiera widzę:)Ja jak pisałam trzymam diete choc oczywiscie mam grzeszki,np dzis 2 kulki lodów.Ach,padam na twarz,hehe ale zrobiłam zakupy i to jakie:) 2 bikini,2 pary spodenek(dżinsowe i sportowe),mini spódniczka(:P),5 bluzeczek na ramiączkach,a nawet sukienka:)I taki wielki biały kapelusz na słońce,hehe

ja mam taką metode, że nie licze kalorii zjadnych, tylko liczę spalane na siłowni. nie mam jakiś sztywnych wytycznych, orzy gorszym dniu zjadam cos niezdrowego, nie chce byc dla siebie zbyt surowa. Odchudzanie to tam przy okazji, po prostu staram sie zdrowiej życ. mi udalo sie w miesiac zrzucic mocne 4 kg, przy duuuzej ilosci treningow wszrlkiego rodxaju i przy wspomaganiu się herbatkami odchudzajacymi malwa tea. wtedyszybciej sie spala tluszczyk

Kolejne pół kilo zjechało i w centymetrach tez- także w sob bedzie miesiąc odchudzania i na minusie 2,5kg. Czyli zdrowo chociaż bym wolała więcej jak Ewcia. Ja liczę kalorie i ćwiczę na tyle ile mi czas pozwoli . Jak zjem cos kalorycznego to na kolacje zjem mniej np jogurt :)

chcęzgubic 5 kg-brawo:)