Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pomocy niewiem co robić kolega z pracy

Polecane posty

Gość gość

Witajcie zdobyłam numer do kolegi z pracy przypadkiem. Ten kolega okropnie mi się podoba a widzę że jest dostępny , co mu napisać?? bo bardzo mi się podoba. On ma 30 lat i jest wolny .Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka252525
Napisałam do niego cześć a on z kim mam przyjemność i niewiem co dalej mu odpisać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka252525
pomocyyyy pomózcie bo zwariuje :( zakochałam się w nim na zabój

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec czy masz u niego szanse, czy warto próbowac , napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba ty wiesz lepiej, z kim on ma przyjemność. Oczekujesz, że ktoś ci podpowie, jak się nazywasz, gdzie pracujesz, kim jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka252525
Problem w tym że nie chce póki co się przedstawiać tylko narazie zbadać grunt. Bo jak się dowie że to koleżanka która z nim pracuje 3 pokoje dalej to może nie być ciekawie... Niewiem jak mam to rozwiązać... bo potem może być kwas między nami ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka252525
Nie mam śmiałości mu napisać cześć Rafał to ja Asia...;/ i niewiem jak to rozegrać :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka252525
Napisałam mu narazie tak ale niewiem co dalej ... No własnie tak sobie myślę czy mnie jeszcze kojarzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka252525
W firmie jestem stażystka a on pracownikiem... Starszym o 4 lata odemnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka252525
Ogólnie to miło nam się kiedyś rozmawiało i pomyślałam że napiszę co tam u ciebie słychać. Na tym skończyłam i niewiem co dalej jak tą rozmowę poprowadzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na twoim miejscu włożyłabym mu do jego teczki swoje majteczki nasycone swoim intymnym zapachem i napisałabym na nich "umów się ze mną" - na pewno podziała - jak amulet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problemy pierwszego świata....... wyciągnąć od koogoś czyiś numer i rozmyślać na kafe co napisać. :D A trzeba było zagadać w realu albo tesco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka252525
W realu gadamy na zasadzie cześć. Często się do mnie uśmiecha a ja do niego. Czasem zagaduje on , czasem ja ogólnie jest ok ale żadne z nas nie zrobiło kroku naprzód :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz ze dzwonisz z orange i masz dla niego atrakcyjny pakiet z bonusem telefoniczna randka z konsultantką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doskonałe Cię rozumiem. mam taką sytuację też z pracy ja się w nim od dawna podkochuje. mam jego nr a on mojego chyba nie.. I też myślałam napisać tylko co autorko musisz jakoś pretekst znaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja np do swojego kolegi który mi się podoba pisze w służbowych sprawach nie pisze w rodzaju część co u Ciebie.. tylko konkretnie mam do Ciebie sprawę.. a on chętnie pomaga później ja dziękuję.. itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem.. możesz np napisać że potrzebujesz do kogoś numer i czy on go ma.. ja Cię bardzo dobrze rozumiem mam w wielu aspektach tak samo jak ty przede wszystkim musisz z nim nawiązać kontakt wirtualny taki osobisty a bardzo trudno przejść z typowo pracowniczego na bliższy.. powinnaś tak zagadywac zeby zawsze zostawic sobie otwarta furtkę czyli w razie jego obojętności albo braku chwilowego zainteresowania wyszło tak że chodziło Ci o coś innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×