Gość JBL Napisano Maj 22, 2017 WItam. Od 19 roku życia czyli od zakończenia liceum zaczęła się moja wegetacja życiowa, nic nie robię tylko albo śpię albo siedzę na kompie. Mam depresję endogenną i wstanie z łóżka jest dla mnie nie lada wyzwaniem i tak już od 2 i pół roku, jedyne co robię to staram się regularnie chodzić na studia, których nie opuszczam, więc te 5 godzin dziennie mam aktywności, reszta to pusty czas, czuję że przegrałem życie, rzadko wychodzę z domu, czasami tylko ze znajomymi gdzieś wyjdę. Mam teraz 22 lata. Jak wyjść z tego marazmu? Ktoś ma podobnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach