Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Przyszła teściowa nalega abyśmy przełożyli ślub bo będe na nim w 7 miesiącu ciąż

Polecane posty

Gość gość

Mówi że to jest - cytuje: "Obrzydliwe jak lezie z brzuchem w welonie i białej sukni pod ołtarz". Przykro mi to zrobiła bo je sie biore ślub dla siebie a nie dla ksiedza czy kościoła ale marzylam zawsze o takim. Ślub i wesele mają być we wrzesniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez bym nie przełożyła. Jak widzę, ciąża tylko przyspieszyla ślub, ale to nie powód zebyscie z niego rezygnowali z powodu brzucha. Welon i kolor biały juz dawno przestały miec symbol czystości. Nie przejmuj się :) Ja biorę ślub za dwa msc, dziecko już mam i tez teściowa powiedziała ze mam mieć suknie ecru i we włosach kwiaty bo czysta nie jestem - mam suknie biała i welon. Nie będę słuchać tych zabobonow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ty masz lat że przyjmujesz się zdaniem teściowej? Powiedz mężowi i niech ustawi ją do pionu i po sprawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja brałam ślub w 6 miesiącu ciąży. To jest twoja sprawa, nie teściowej. Nie daj się jej zmanipulować. Ja powiedzislam że do czasu porodu nam być mężatką, moje dziecko będzie z pełnej rodziny, mój mąż tez tak uważał i nie żalujemy tej decyzji. Moja kuzynka brała ślub w 9 miesiącu i nic nikomu do tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowa placi - tesciowa decyduje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko czy ślub ma się odbyć w kościele ? Czy jesteś wierząca i praktykująca ? Jeżeli tak to wszystko w porządku bierz ślub w kościele nawet i 7 miesiącu o ile kochasz męża, ale jeśli jesteś niewierząca i niepraktykująca lub próbujesz ustalać własny dekalog to twoja obecność w kościele jest kłamstwem, twoje miejsce do brania ślubu jest w urzędzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wam te sluby w kosciolach skoro jestescie niewierzace??? Chodzi o kiecke i welon?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak chodzi o to wszystko dla mnie, nie wierze ale chce i moge miec w kosciele wiec tak chce. No i problemem jest ze ponad polowa pieniedzy na wesele idzie od tesciowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to jest jak sie zaczyna dorosle zycie od doopy strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teściowa ma rację. Jak to wygląda w ogóle? Brzuch jak globus i suknia ślubna :o Wstyd po prostu. :o Z reszta po co ślub niewierzacej osobie? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to po co??? Napisala przeciez - BO TAK CHCE I JUZ!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest pierwszą oznaka ze teściowa lubi się wtrącać twoim zadaniem jest pokazanie ze sobie nie pozwolisz wchodzić na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie rób wstydu rodzinie. Widać, że dziewucha lejce ma popuszczone. Dobrze, ze Teściowa interweniuje w tej sprawie. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieniądze to pewnie z wielkim uśmiechem przyjęła, a na forum bezceremonialnie obgaduje teściową :o Moze troche szacunku? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chce slub i juz! To niech sobie za niego zapłaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa ma poniekąd rację. Nie czujesz choćby niechęci na myśl o dopasowywaniu fasonu sukienki do wielkiego brzucha? A jak myślisz, na co goście zwrócą uwagę, co zdominuje cały temat ślubu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brałam ślub w szóstym miesiącu ciąży i nie dlatego, że wpadliśmy. Po prostu mieliśmy termin ślubu od dawna, a nie wystrzegalismy się ewentualnej ciąży. Normalnie miałam suknię, welon. Gdyby kierować się tym co kiedyś to symbolizowalo, to 98 proc panien młodych nie powinna być tak ubrana. A i w dawniejszych czasach nie były same dziewice, oj nie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Później na zdjęciach widać tylko ten ogromny brzuch :o tylko to się rzuca w oczy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Teściowa ma poniekąd rację. Nie czujesz choćby niechęci na myśl o dopasowywaniu fasonu sukienki do wielkiego brzucha? A jak myślisz, na co goście zwrócą uwagę, co zdominuje cały temat ślubu? X Naprawdę za m iast bawić się na ślubie obgadywalabys panne młodą? Ja prdl :D Kogo to obchodzi w dziesiejszych czasach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studzia, ty akurat jesteś chorym trollem uzależnienym od Kafe, więc napij się wody, to ochłoniesz. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niezłe to wesele w 7 miesiącu będzie. Ubawisz sie po pachy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja wam powiem że brałam ślub mając 29 lat i narzeczony powiedział "wiesz, moja mama powiedziała że ty nie powinnaś iść do ślubu w białej sukni i w welonie bo nie jesteś już taka młoda i miałaś przede mną chłopaków..."czyli chodziło jej o to że nie jestem dziewicą :) a i tak poszłam w białej sukni z welonem. Mojej cioci przyjaciółka brała ślub mając dwoje dzieci i normalnie w białej sukni była i welonie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo baby są durne,żeby mieć szmatę na głowie i na sobie,to sobie taki cyrk fundują!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Marne prowo -10/10 kolejny pojazd na wymyśloną teściową, weź sie za książki dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W 9tym se weź desperatko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogliście wcześniej się zdecydować na ślub na przykład jak byłaś w czwartym miesiącu ale nie w siódmym....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie mądre jesteście ,a wasze matki może nie były w ciąży jak wychodziły za mąż???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trzeba było myśleć, a nie rozkładać nogi :o Autorka chce ślub "bo tak!" :D bo sobie wymarzyła i tylko to się liczy. :D Teściowa też pewnie wymarzyła sobie inną synową :o porządną i myślącą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twój chłopak tak długo zwlekał ze ślubem bo myślał może że poronisz i wtedy odwoła ślub, ja znam 3 takie przypadki!!! dziewczyny poroniły przed ślubem i wszyscy trzej chcieli odwoływać ślub ale rodziny krzyczały groziły prosiły i dwaj wzięli ślub a trzeci kolega odwołał i nie patrzył nawet na to że zaliczka przepadła I co najdziwniejsze nadal jest z tą dziewczyną w związku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka na przykład nie była w ciąży jak brała ślub. Urodziłam się 5 lat po ślubie. Nie mam jednak nic do panien młodych w ciąży, co prawda nie wygląda to pięknie i chodzi mi tu tylko o wygląd, bo w zaawansowanej ciąży ma się ten brzuszek mniejszy czy większy, ale widoczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×